« poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2001-05-23 21:24:00
Temat: szparagi dla amatoranigdy sama nie przyrzadzalam szparagow. czy moglibyscie mi polecic
najprosztsze ale dobre przepisy?
i czym sie roznia te zielone od bialych? (poza kolorem:)
--
Rena
Wegetariańska Książka Kucharska http://puszkkka.vege.pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
1. Data: 2001-05-23 22:58:36
Temat: Re: szparagi dla amatora
Użytkownik rena <r...@a...net.pl> w wiadomości do grup dyskusyjnych
napisał:3b0c29db$...@n...vogel.pl...
> nigdy sama nie przyrzadzalam szparagow. czy moglibyscie mi polecic
> najprosztsze ale dobre przepisy?
>
> i czym sie roznia te zielone od bialych? (poza kolorem:)
Przepisów nie podam bo nie jadłam jeszcze i nadal informuję ( a w szczegolnosci
Pana Sadyla) , że w Warszawie niektórzy handlowcy nie uznają tego" niechodliwego"
towaru.
Pierwsze na świeci były szparagi białe a potem Kolumb odkrył Amerykę i trochę musiało
się pozmieniać. Szparagi wymyślili i przekazali potomnym Egipcjanie ( to ci od
Piramid). A nowi przyjaciele Kolumba nie mieli ochoty grzebać w piachu i wyszukiwać
białych pałeczek i wymyślili swoje pałeczki tylko że zielone. Plantatorzy nie
widzieli możliwości wzbogacenia sie dzieki hodowli czegoś, czego na oko nie widac .
Masowy pracownik musiał pracować szybko i dla niego wymyślono szparagi rosnące na
płaskim terenie i wystające ku słoncu.
Białe do dziś rosną pod ziemią w takich śmiesznych kopcach ( Wielkopolska) . I są
takie popularne , że lepiej nie pisać. ( A w telewizji mówili, że jak dziś
posadzicie szparagi to dopiero za 3 lata będzie cos widać )
Z przymróżeniem oka.
AgataW.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2001-05-24 04:35:26
Temat: Re: szparagi dla amatoraAgataW <a...@g...com.pl> wrote:
> Użytkownik rena <r...@a...net.pl> w wiadomości do grup dyskusyjnych
> napisa":3b0c29db$...@n...vogel.pl...
> > nigdy sama nie przyrzadzalam
> > szparagow. czy moglibyscie mi polecic
> > najprosztsze ale dobre przepisy?
> >
> > i czym sie roznia te zielone od bialych? (poza kolorem:)
> Przepisów nie podam bo nie jad"am jeszcze i nadal informuję ( a w
> szczegolnosci Pana Sadyla) , że w Warszawie niektórzy handlowcy nie
> uznają tego" niechodliwego" towaru.
>
To przyjedz do nas do Pragi nad Wisla. Tu je mozna kupic na kazdym
bazarku. No coz -- dojrzalsza kultura.
Wladyslaw
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2001-05-24 10:40:03
Temat: Re: szparagi dla amatora> To przyjedz do nas do Pragi nad Wisla. Tu je mozna kupic na kazdym
> bazarku. No coz -- dojrzalsza kultura.
>
> Wladyslaw
Ciekawe po ile, bo ja place 7-8 zl za peczek przy pl. Zawiszy. Jak czytam,
ze w Poznaniu peczek od 4 zl, to mnie diabli biora. W zeszlym roku bylo to
samo. Ulka
--
Serwer dedykowany w godzinę, http://www.wdc.pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2001-05-24 12:59:29
Temat: Re: szparagi dla amatora
>Ciekawe po ile, bo ja place 7-8 zl za peczek przy pl. Zawiszy. Jak czytam,
>ze w Poznaniu peczek od 4 zl, to mnie diabli biora. W zeszlym roku bylo to
>samo. Ulka
Ula, ja w piątek kupilam peczek za 2 zł (2 takie peczki) i to baaaaardzo
cieniutkich szparagów, ze nie trzeba ich było wcale obierac. Za 2 zl. to jak
za darmo, świeże.
W Szczecinie.
Z jednych zrobilam zupe szparagową z maslem i smietaną, a drugą ugotowalam
nazajutrz i podalam z tartą buleczką.
joanna
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2001-05-25 09:12:19
Temat: Re: szparagi dla amatoraUżytkownik "Joanna Wysocka" <m...@p...promail.pl> napisał w wiadomości
news:9eism4$46q$1@zeus.man.szczecin.pl...
>
> Ula, ja w piątek kupilam peczek za 2 zł (2 takie peczki) i to baaaaardzo
> cieniutkich szparagów, ze nie trzeba ich było wcale obierac. Za 2 zl. to
jak
> za darmo, świeże.
A fakt, za 2 zl to mozna takie cieniutkie kupic, tylko, ze te grubsze sa
jednak zdecydowanie lepsze.
Jader
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2001-05-25 12:35:00
Temat: Re: szparagi dla amatora
Użytkownik "Joanna Wysocka" <m...@p...promail.pl> napisał w wiadomości
news:9eism4$46q$1@zeus.man.szczecin.pl...
> Z jednych zrobilam zupe szparagową z maslem i smietaną, a drugą ugotowalam
> nazajutrz i podalam z tartą buleczką.
> joanna
>
A gdzie przepis na zupke?? (ze sie tak niesmialo spytam?)
pozdr.
glodna Wilma
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2001-05-28 06:33:39
Temat: Re: szparagi dla amatora> Ula, ja w piątek kupilam peczek za 2 zł (2 takie peczki) i to baaaaardzo
> cieniutkich szparagów, ze nie trzeba ich było wcale obierac. Za 2 zl. to jak
> za darmo, świeże.
> W Szczecinie.
> Z jednych zrobilam zupe szparagową z maslem i smietaną, a drugą ugotowalam
> nazajutrz i podalam z tartą buleczką.
> joanna
No widzisz, ja w piatek kupilam, o zgrozo po11zl. Musialam kupic, bo obiecalam
na proszony obiad, ale to czyste dranstwo, tym bardziej, ze byly cienki i
wlokniste. Tak to jest w tej przez niektorych wysmiewanej, przez innych
kochanej stolicy. :-((((
--
Skalowalny, bezpieczny, serwer dedykowany, http://www.wdc.pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |