| « poprzedni wątek | następny wątek » |
21. Data: 2013-10-21 23:42:19
Temat: Re: takie rodzenie to ja rozumiemDnia Mon, 21 Oct 2013 23:19:17 +0200, <^zazu^> napisał(a):
> :))))))))))))))))))))))))
> w żadnym razie nie uważam że cie obrażam
> sama się wystawiłaś
> a że ja zwykle nie wyzywam
> nie uzywam vzy s.alaj, to będę ci co i rusz przypominać
> o...hm..przepastności twojej anatomii. w końcu
> nie na darmo nazwałaś tu siebie XL ;)))))))
Ja "zwykle" też nie wyzywam i "zwykle" nie używam "spierdalaj" - bo tylko
przy specjalnych okazjach, które "uważam" że na to zasługują.
Tak więc Ty "uważaj" sobie swoje, a ja swoje - chyba nie oczekujesz, że
Twoje "uważanie" jest lepsze niż moje. Co do przypominania o ubzduranych
sobie właściwościach mojej waginy - proszę bardzo, a ja zacznę tutaj
analizę Twojej głębokiej... XL-poezji, a raczej tego, co nią nazywasz. I w
zadnym razie nie uważam, aby Cię to miało obrażać.
--
XL
"Dopiero w 1949 r. Światowe Stowarzyszenie Lekarzy zastąpiło przysięgę
Hipokratesa tzw. deklaracją genewską. Główna zmiana polegała na tym, że
wyrzucono następujące słowa: "Nikomu nie dam trucizny, choćby mnie o nią
prosił, ani nie będę dawał rad, które mogą śmierć spowodować. Podobnie nie
dam kobiecie środka na spędzenie płodu. Zachowam czystość mojego życia i
mojej sztuki.""
http://www.polskatimes.pl/artykul/10118,ateisci-i-ag
nostycy-takze-sa-przeciw-przerywaniu-ciazy,id,t.html
?cookie=1
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
22. Data: 2013-10-21 23:43:57
Temat: Re: takie rodzenie to ja rozumiemW dniu 2013-10-21 23:22, ikka pisze:
> W dniu 2013-10-21 22:59, Ikselka pisze:
>> Dnia Mon, 21 Oct 2013 21:07:35 +0200, <^zazu^> napisał(a):
>>
>>> W dniu 2013-10-21 20:35, Ikselka pisze:
>>>
>>>>> Ja mam tylko 164 cm, nie 2 metry wzrostu, i zupełnie nie wiem,
>>>>> czegoś się
>>>>> akurat tego wzrostu uczepiła, kiedy wzrost nic nie ma do rzeczy,
>>>>> ani nawet
>>>>> długość tułowia. Tłumaczylam Ci już na rysunkach - jak łaciatej na
>>>>> granicy
>>>>> - no ale to orka na ugorze widzę, bo kompletnej nieznajomosci
>>>>> anatomii no
>>>>> po prostu nie da rady przemóc... Swiadczy o niej nie tylko to, co
>>>>> wypisujesz o długosci tułowia, ale i to, co wypisywałaś o współżyciu
>>>>> podczas ciąży w aspekcie długości penisa... Po prostu ręce opadają.
>>>>
>>>> Ponadto Twoje insynuacje i chamskie okreslenie sugerujące, jakobym była
>>>> anormalnie zbudowana, są po prostu obleśne. Żaden ginekolog nie musiał
>>>> używać nietypowego kalibru sprzętu, aby mnie zbadać, ani nie uważał,
>>>> abym
>>>> odbiegała od średniej w kwestiach anatomicznych, również pani
>>>> pobierająca
>>>> cytogię nie drapała się po głowie w rozpaczy, jak się ma dostać tam
>>>> gdzie
>>>> trzeba :->
>>>
>>> :-D mogła zajrzeć z pochodnio :-D :-D
>>
>> To w Twoim stylu - ordynarny żart niewinnej pensjonarki.
>>
>>>
>>>> Więc na tej podstawie twierdzę, że to wyłącznie Twoje zahamowania
>>>> dyktują
>>>> Ci takie nadpobudliwe zainteresowanie moją anatomią i mają one
>>>> źródło tylko
>>>> w Twojej głowie - złe nastawienie kobiety do ciąży, dziecka, męża
>>>> potrafi
>>>> zrobić z porodu katusze, a z seksu... to juz nawet nie mówię.
>>>
>>> ty nie wiesz co to pobrykać na górce ;)))
>>
>> Hę?
>>
>>> i się zapomnieć.
>>
>> Czyzby przeprosiny?
>>
>>> i błagam nie tłumacz mi że jest
>>> inaczej :)))))))))))))))))))) bo jeszcze uwierzę
>>> że to ja jestem wadliwa anatomicznie ;))))))))))
>>
>> Wadliwa? - nieee, po prostu spięta - a przyczyn tego dociekać należałoby
>> głęboko i bynajmniej nie mam tu na myśli Twej anatomii...
>>
>>> eot!!! :-D
>>
>> Zaczęłaś niesmaczne kpiny i chcesz skończyć, kiedy coś nie idzie tak, jak
>> byś chciała? - o nie, mnie akurat pasuje gadać dalej.
>>
>>
>
>
> o czym? kto umie czytac juz wie, ze twoj maz ma najwiekszego a ty
> jestes elastyczna. naprawde chcesz jeszcze cos o tym opowiedziec?
> o czlonku twojego meza bylo,
> o basenie i ciele dwudziestolatki na basenie bylo,
> o elastycznej pochwie bylo,
> o najlepszym seksie bylo,
> o przegladzie u ginekologa bylo,
> o zajebistym porodzie bylo
> i pewnie jeszcze o jakiejs twojej wspanialosci, ktora mi umknela wsrod
> tych cudow
>
>
> co jeszcze chcesz opowiedziec???
:))))))))))))))))))))))))))
oj uważaj bo gotowa jest Boga detronizować
byleby jej NAJ był na wierzchu ;)))))))
--
"Rozczarowania, spotykają nas na różnych etapach życia. Żeby im
całkiem nie ulec, wystarczy zrozumieć, że świat, inni ludzie nie są
nam nic dłużni. Tak długo jak możemy się cieszyć życiem, dostajemy
więcej niż na to zasłużyliśmy" - by olo
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
23. Data: 2013-10-21 23:46:12
Temat: Re: takie rodzenie to ja rozumiemW dniu 2013-10-21 23:42, Ikselka pisze:
> Dnia Mon, 21 Oct 2013 23:19:17 +0200, <^zazu^> napisał(a):
>> :))))))))))))))))))))))))
>> w żadnym razie nie uważam że cie obrażam
>> sama się wystawiłaś
>> a że ja zwykle nie wyzywam
>> nie uzywam vzy s.alaj, to będę ci co i rusz przypominać
>> o...hm..przepastności twojej anatomii. w końcu
>> nie na darmo nazwałaś tu siebie XL ;)))))))
>
> ...chyba nie oczekujesz, że
> Twoje "uważanie" jest lepsze niż moje.
no ta :))))))))))
> a ja zacznę tutaj
> analizę Twojej głębokiej... XL-poezji, a raczej tego, co nią nazywasz.
więc nie czytaj bo się pogłębisz :)))))))))))))
--
"Rozczarowania, spotykają nas na różnych etapach życia. Żeby im
całkiem nie ulec, wystarczy zrozumieć, że świat, inni ludzie nie są
nam nic dłużni. Tak długo jak możemy się cieszyć życiem, dostajemy
więcej niż na to zasłużyliśmy" - by olo
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
24. Data: 2013-10-21 23:50:43
Temat: Re: takie rodzenie to ja rozumiemDnia Mon, 21 Oct 2013 23:46:12 +0200, <^zazu^> napisał(a):
> W dniu 2013-10-21 23:42, Ikselka pisze:
>> Dnia Mon, 21 Oct 2013 23:19:17 +0200, <^zazu^> napisał(a):
>>> :))))))))))))))))))))))))
>>> w żadnym razie nie uważam że cie obrażam
>>> sama się wystawiłaś
>>> a że ja zwykle nie wyzywam
>>> nie uzywam vzy s.alaj, to będę ci co i rusz przypominać
>>> o...hm..przepastności twojej anatomii. w końcu
>>> nie na darmo nazwałaś tu siebie XL ;)))))))
>>
>> ...chyba nie oczekujesz, że
>> Twoje "uważanie" jest lepsze niż moje.
>
> no ta :))))))))))
>
>> a ja zacznę tutaj
>> analizę Twojej głębokiej... XL-poezji, a raczej tego, co nią nazywasz.
>
> więc nie czytaj bo się pogłębisz :)))))))))))))
Zacznę od zacytowania "uważania" osoby postronnej w tym momencie -
poznajesz?
"Teraz bede mowic o swoim odbiorze utworu i postaram sie
o maksimum tresci, a minimum oceniania.
Otoz, stwierdzam, ze:
Utwor zawiera pompatyczne zawolania, pelne emfazy
i pozowania na rozpacz.
Rymy, tak zwane czestochowskie, dzialaja na mnie
rozsmieszajaco, bo ich dobor jest, niestety, nietrafny.
Mysl przewodnia wiersza jest ciekawa i, owszem,
czytelna, ale ubranie jej w tak rozdmuchane szaty,
z kazdym kolejnym slowem zamienia moje wspolczucie
dla przezywajacej uczuciowe rozterki Autorki, na coraz
glosniejszy chichot, a chyba jednak nie o to Autorce
chodzilo.
Podkreslam, ze opisuje reakcje swojego organizmu,
przez lata cwiczonego na najwyzszej jakosci zbiorach
slow wszelakich. Reakcje niemal podswiadome.
Nie mam na celu, w zadnym wypadku, postponowania
Autorki, prosze Cie jednak o zrozumienie dla ludzi,
w ktorych TAKA poezja wywoluje reakcje diametralnie
rozne od uwielbienia i wzruszenia.
Wczoraj zniknelam, bo mnie o to poprosiles.
Spelnianie czyichs prosb nie stanowi dla mnie
problemu ani ujmy.
Nie bede wszelako udawac, ze cos, co jest zaledwie
ZACZYNEM MYSLI, uznaje za DZIELO SZTUKI."
--
XL
"Dopiero w 1949 r. Światowe Stowarzyszenie Lekarzy zastąpiło przysięgę
Hipokratesa tzw. deklaracją genewską. Główna zmiana polegała na tym, że
wyrzucono następujące słowa: "Nikomu nie dam trucizny, choćby mnie o nią
prosił, ani nie będę dawał rad, które mogą śmierć spowodować. Podobnie nie
dam kobiecie środka na spędzenie płodu. Zachowam czystość mojego życia i
mojej sztuki.""
http://www.polskatimes.pl/artykul/10118,ateisci-i-ag
nostycy-takze-sa-przeciw-przerywaniu-ciazy,id,t.html
?cookie=1
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
25. Data: 2013-10-21 23:51:09
Temat: Re: takie rodzenie to ja rozumiemDnia Mon, 21 Oct 2013 23:43:57 +0200, <^zazu^> napisał(a):
> oj uważaj bo gotowa jest Boga detronizować
> byleby jej NAJ był na wierzchu ;)))))))
Z czymś rozmawiasz, czy mi sie wydaje?
--
XL
"Dopiero w 1949 r. Światowe Stowarzyszenie Lekarzy zastąpiło przysięgę
Hipokratesa tzw. deklaracją genewską. Główna zmiana polegała na tym, że
wyrzucono następujące słowa: "Nikomu nie dam trucizny, choćby mnie o nią
prosił, ani nie będę dawał rad, które mogą śmierć spowodować. Podobnie nie
dam kobiecie środka na spędzenie płodu. Zachowam czystość mojego życia i
mojej sztuki.""
http://www.polskatimes.pl/artykul/10118,ateisci-i-ag
nostycy-takze-sa-przeciw-przerywaniu-ciazy,id,t.html
?cookie=1
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
26. Data: 2013-10-21 23:58:12
Temat: Re: takie rodzenie to ja rozumiemW dniu 2013-10-21 23:51, Ikselka pisze:
> Dnia Mon, 21 Oct 2013 23:43:57 +0200, <^zazu^> napisał(a):
>
>> oj uważaj bo gotowa jest Boga detronizować
>> byleby jej NAJ był na wierzchu ;)))))))
>
> Z czymś rozmawiasz, czy mi sie wydaje?
>
oj, ktos sie denerwuje? :)
pilnuj tej swojej zylki, pilnuj :D
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
27. Data: 2013-10-22 00:07:55
Temat: Re: takie rodzenie to ja rozumiemW dniu 2013-10-21 23:43, <^zazu^> pisze:
> W dniu 2013-10-21 23:22, ikka pisze:
>> W dniu 2013-10-21 22:59, Ikselka pisze:
>>> Dnia Mon, 21 Oct 2013 21:07:35 +0200, <^zazu^> napisał(a):
>>>
>>>> W dniu 2013-10-21 20:35, Ikselka pisze:
>>>>
>>>>>> Ja mam tylko 164 cm, nie 2 metry wzrostu, i zupełnie nie wiem,
>>>>>> czegoś się
>>>>>> akurat tego wzrostu uczepiła, kiedy wzrost nic nie ma do rzeczy,
>>>>>> ani nawet
>>>>>> długość tułowia. Tłumaczylam Ci już na rysunkach - jak łaciatej na
>>>>>> granicy
>>>>>> - no ale to orka na ugorze widzę, bo kompletnej nieznajomosci
>>>>>> anatomii no
>>>>>> po prostu nie da rady przemóc... Swiadczy o niej nie tylko to, co
>>>>>> wypisujesz o długosci tułowia, ale i to, co wypisywałaś o współżyciu
>>>>>> podczas ciąży w aspekcie długości penisa... Po prostu ręce opadają.
>>>>>
>>>>> Ponadto Twoje insynuacje i chamskie okreslenie sugerujące, jakobym
>>>>> była
>>>>> anormalnie zbudowana, są po prostu obleśne. Żaden ginekolog nie musiał
>>>>> używać nietypowego kalibru sprzętu, aby mnie zbadać, ani nie uważał,
>>>>> abym
>>>>> odbiegała od średniej w kwestiach anatomicznych, również pani
>>>>> pobierająca
>>>>> cytogię nie drapała się po głowie w rozpaczy, jak się ma dostać tam
>>>>> gdzie
>>>>> trzeba :->
>>>>
>>>> :-D mogła zajrzeć z pochodnio :-D :-D
>>>
>>> To w Twoim stylu - ordynarny żart niewinnej pensjonarki.
>>>
>>>>
>>>>> Więc na tej podstawie twierdzę, że to wyłącznie Twoje zahamowania
>>>>> dyktują
>>>>> Ci takie nadpobudliwe zainteresowanie moją anatomią i mają one
>>>>> źródło tylko
>>>>> w Twojej głowie - złe nastawienie kobiety do ciąży, dziecka, męża
>>>>> potrafi
>>>>> zrobić z porodu katusze, a z seksu... to juz nawet nie mówię.
>>>>
>>>> ty nie wiesz co to pobrykać na górce ;)))
>>>
>>> Hę?
>>>
>>>> i się zapomnieć.
>>>
>>> Czyzby przeprosiny?
>>>
>>>> i błagam nie tłumacz mi że jest
>>>> inaczej :)))))))))))))))))))) bo jeszcze uwierzę
>>>> że to ja jestem wadliwa anatomicznie ;))))))))))
>>>
>>> Wadliwa? - nieee, po prostu spięta - a przyczyn tego dociekać należałoby
>>> głęboko i bynajmniej nie mam tu na myśli Twej anatomii...
>>>
>>>> eot!!! :-D
>>>
>>> Zaczęłaś niesmaczne kpiny i chcesz skończyć, kiedy coś nie idzie tak,
>>> jak
>>> byś chciała? - o nie, mnie akurat pasuje gadać dalej.
>>>
>>>
>>
>>
>> o czym? kto umie czytac juz wie, ze twoj maz ma najwiekszego a ty
>> jestes elastyczna. naprawde chcesz jeszcze cos o tym opowiedziec?
>> o czlonku twojego meza bylo,
>> o basenie i ciele dwudziestolatki na basenie bylo,
>> o elastycznej pochwie bylo,
>> o najlepszym seksie bylo,
>> o przegladzie u ginekologa bylo,
>> o zajebistym porodzie bylo
>> i pewnie jeszcze o jakiejs twojej wspanialosci, ktora mi umknela wsrod
>> tych cudow
>>
>>
>> co jeszcze chcesz opowiedziec???
>
> :))))))))))))))))))))))))))
>
> oj uważaj bo gotowa jest Boga detronizować
> byleby jej NAJ był na wierzchu ;)))))))
>
>
ja sie nie boje, ja jestem jej ANIOLEM :D
przybylam odrzec ja z pychy - wiesz, taka misja od Boga,
zeby mogla pojsc do nieba. potem.
bo na razie sie oddala.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
28. Data: 2013-10-22 07:47:34
Temat: Re: takie rodzenie to ja rozumiemW dniu 2013-10-21 23:50, Ikselka pisze:
...
> "Teraz bede mowic o swoim odbiorze utworu i postaram sie
> o maksimum tresci, a minimum oceniania.
>
> Otoz, stwierdzam, ze:
> Utwor zawiera pompatyczne zawolania, pelne emfazy
> i pozowania na rozpacz.
> Rymy, tak zwane czestochowskie, dzialaja na mnie
> rozsmieszajaco, bo ich dobor jest, niestety, nietrafny.
> Mysl przewodnia wiersza jest ciekawa i, owszem,
> czytelna, ale ubranie jej w tak rozdmuchane szaty,
> z kazdym kolejnym slowem zamienia moje wspolczucie
> dla przezywajacej uczuciowe rozterki Autorki, na coraz
> glosniejszy chichot, a chyba jednak nie o to Autorce
> chodzilo.
>
> Podkreslam, ze opisuje reakcje swojego organizmu,
> przez lata cwiczonego na najwyzszej jakosci zbiorach
> slow wszelakich. Reakcje niemal podswiadome.
>
> Nie mam na celu, w zadnym wypadku, postponowania
> Autorki, prosze Cie jednak o zrozumienie dla ludzi,
> w ktorych TAKA poezja wywoluje reakcje diametralnie
> rozne od uwielbienia i wzruszenia.
>
> Wczoraj zniknelam, bo mnie o to poprosiles.
> Spelnianie czyichs prosb nie stanowi dla mnie
> problemu ani ujmy.
> Nie bede wszelako udawac, ze cos, co jest zaledwie
> ZACZYNEM MYSLI, uznaje za DZIELO SZTUKI."
>
to o mnie ? :)))
dzięki że się pofatygowałaś. a kto niby był
moim krytykiem? :))))))
BTW- podoba mi się ta ocena ma jakieś przełożenie
na te moje 4tys odsłonięć w ciągu pięciu miesięcy.
--
"Rozczarowania, spotykają nas na różnych etapach życia. Żeby im
całkiem nie ulec, wystarczy zrozumieć, że świat, inni ludzie nie są
nam nic dłużni. Tak długo jak możemy się cieszyć życiem, dostajemy
więcej niż na to zasłużyliśmy" - by olo
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
29. Data: 2013-10-22 09:31:30
Temat: Re: takie rodzenie to ja rozumiemW dniu 2013-10-21 23:22, ikka pisze:
>
>>
>
>
> o czym? kto umie czytac juz wie, ze twoj maz ma najwiekszego a ty
> jestes elastyczna.
Jasne - kto umie czytać. Ikselka nigdy nie twierdziła że Jej mąż ma
największego, podała tylko rozmiar, a to tylko wy zazdrośnice
zinterpretowałyście jako "największego". :-)
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
30. Data: 2013-10-22 10:35:15
Temat: Re: takie rodzenie to ja rozumiemDnia Tue, 22 Oct 2013 07:47:34 +0200, <^zazu^> napisał(a):
> W dniu 2013-10-21 23:50, Ikselka pisze:
> ...
>> "Teraz bede mowic o swoim odbiorze utworu i postaram sie
>> o maksimum tresci, a minimum oceniania.
>>
>> Otoz, stwierdzam, ze:
>> Utwor zawiera pompatyczne zawolania, pelne emfazy
>> i pozowania na rozpacz.
>> Rymy, tak zwane czestochowskie, dzialaja na mnie
>> rozsmieszajaco, bo ich dobor jest, niestety, nietrafny.
>> Mysl przewodnia wiersza jest ciekawa i, owszem,
>> czytelna, ale ubranie jej w tak rozdmuchane szaty,
>> z kazdym kolejnym slowem zamienia moje wspolczucie
>> dla przezywajacej uczuciowe rozterki Autorki, na coraz
>> glosniejszy chichot, a chyba jednak nie o to Autorce
>> chodzilo.
>>
>> Podkreslam, ze opisuje reakcje swojego organizmu,
>> przez lata cwiczonego na najwyzszej jakosci zbiorach
>> slow wszelakich. Reakcje niemal podswiadome.
>>
>> Nie mam na celu, w zadnym wypadku, postponowania
>> Autorki, prosze Cie jednak o zrozumienie dla ludzi,
>> w ktorych TAKA poezja wywoluje reakcje diametralnie
>> rozne od uwielbienia i wzruszenia.
>>
>> Wczoraj zniknelam, bo mnie o to poprosiles.
>> Spelnianie czyichs prosb nie stanowi dla mnie
>> problemu ani ujmy.
>> Nie bede wszelako udawac, ze cos, co jest zaledwie
>> ZACZYNEM MYSLI, uznaje za DZIELO SZTUKI."
>>
>
> to o mnie ? :)))
> dzięki że się pofatygowałaś. a kto niby był
> moim krytykiem? :))))))
> BTW- podoba mi się ta ocena ma jakieś przełożenie
> na te moje 4tys odsłonięć w ciągu pięciu miesięcy.
Bo to sami koneserzy poezji wchodzą - widać sporo ich 33333-)
--
XL
Szumczyk forever!
http://natemat.pl/78717,kontrowersyjna-rzezba-gwalci
ciela-ma-swoich-zwolennikow-powinna-trafic-do-kazdej
-galerii-sztuki
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
| « poprzedni wątek | następny wątek » |