tarczniki

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 5

1. Data: 2007-08-15 11:18:47

Temat: tarczniki
Od: "wisia" <w...@v...pl> szukaj wiadomości tego autora

Witam-mam benjaminka zielonego pod sam sufit, ale ma tarczniki.Spryskalam go
kiedys denaturatem z plynem do naczyn,wlozylam do ziemi tabletki na
tarczniki,moze i troche pomoglo ale sa dalej i juz nie wiem co moge jeszcze
zrobic .Szkoda mi go wywalic, moze ktos zna jakis dobry sposob na pozbycie
sie tych przyssawek.
Pozdrawiam Jadwiga

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

Zobacz także

2. Data: 2007-08-15 18:17:10

Temat: Re: tarczniki
Od: "MM" <m...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora

Proszę spróbować pałeczki nawozowo owadobójcze "O" (guano i tytan) do
kupienia w kwiaciarniach, a 3 zł opakowanie (tekturka z przymocowanymi
dwudziestoma pałeczkami, z podanym sposobem stosowania). To jest metoda
długo terminowa, ale skuteczna. A póki co, cierpliwie usuwać tarczniki,
listek po listku, zeskrobywać paznokciami.
M

Użytkownik "wisia" <w...@v...pl> napisał w wiadomości
news:f9unec$s18$1@node2.news.atman.pl...
> Witam-mam benjaminka zielonego pod sam sufit, ale ma tarczniki.Spryskalam
> go kiedys denaturatem z plynem do naczyn,wlozylam do ziemi tabletki na
> tarczniki,moze i troche pomoglo ale sa dalej i juz nie wiem co moge
> jeszcze zrobic .Szkoda mi go wywalic, moze ktos zna jakis dobry sposob na
> pozbycie sie tych przyssawek.
> Pozdrawiam Jadwiga
>

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

3. Data: 2007-08-16 05:07:02

Temat: Re: tarczniki
Od: "Ireneusz Szczecinski" <c...@h...com.pl> szukaj wiadomości tego autora

Ja też kiedyś miałem plagę na wszystkich benjaminach, szeflerze, palmach i
paru jeszcze roślinach. O ile dobrze pamiętam spryskałem wszystko środkiem o
nazwie Confidor chyba firmy Bayer. Oprysk powtórzyłem kilka razy w odstępach
tydzień, dwa. U mnie to pomogło. Obecnie nie wiem co to są tarczniki.

Powodzenia
Irek

Użytkownik "MM" <m...@o...pl> napisał w wiadomości
news:f9vgg9$2dm$1@nemesis.news.tpi.pl...
> Proszę spróbować pałeczki nawozowo owadobójcze "O" (guano i tytan) do
> kupienia w kwiaciarniach, a 3 zł opakowanie (tekturka z przymocowanymi
> dwudziestoma pałeczkami, z podanym sposobem stosowania). To jest metoda
> długo terminowa, ale skuteczna. A póki co, cierpliwie usuwać tarczniki,
> listek po listku, zeskrobywać paznokciami.
> M
>
> Użytkownik "wisia" <w...@v...pl> napisał w wiadomości
> news:f9unec$s18$1@node2.news.atman.pl...
>> Witam-mam benjaminka zielonego pod sam sufit, ale ma tarczniki.Spryskalam
>> go kiedys denaturatem z plynem do naczyn,wlozylam do ziemi tabletki na
>> tarczniki,moze i troche pomoglo ale sa dalej i juz nie wiem co moge
>> jeszcze zrobic .Szkoda mi go wywalic, moze ktos zna jakis dobry sposob na
>> pozbycie sie tych przyssawek.
>> Pozdrawiam Jadwiga
>>
>
>

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

4. Data: 2007-08-16 07:37:22

Temat: Re: tarczniki
Od: "Dirko" <d...@n...pl> szukaj wiadomości tego autora

W wiadomości news:1187240734.904979@d1.icnet Ireneusz Szczecinski
<c...@h...com.pl> napisał(a):

> Ja też kiedyś miałem plagę na wszystkich benjaminach, szeflerze, ...
> Obecnie nie wiem co to są tarczniki.
>
Hejka. Skleroza? ;-)
Pozdrawiam mnemonicznie Ja...cki
PS Odpowiada się pod cytowaną wiadomością. :-)

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

5. Data: 2007-08-16 19:01:14

Temat: Re: tarczniki
Od: "Antoni.Broniak" <a...@n...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "wisia" <w...@v...pl> napisał w wiadomości
news:f9unec$s18$1@node2.news.atman.pl...
> Witam-mam benjaminka zielonego pod sam sufit, ale ma tarczniki.Spryskalam
> go kiedys denaturatem z plynem do naczyn,wlozylam do ziemi tabletki na
> tarczniki,moze i troche pomoglo ale sa dalej i juz nie wiem co moge
> jeszcze zrobic .Szkoda mi go wywalic, moze ktos zna jakis dobry sposob na
> pozbycie sie tych przyssawek.
> Pozdrawiam Jadwiga

Actelic 500 EC lub Mospilan - konieczne są 3 opryski w odstępie co ok. 8
dni.
Actelic jest silnie trujący a w dodatku strasznie śmierdzi, ale jest
naprawdę bardzo skuteczny. W tym roku nie mogłem go dostać więc spróbowałem
Mospilanem - też zadziałał. Jak masz małe dzieci w domu, zwierzęta, lub
brak warunków do opylenia rośliny w oddzielnym niezamieszkałym pomieszczeniu
to lepiej zastosuj Mospilan. Jest praktycznie nieszkodliwy dla ludzi,
pszczół, zwierząt itp.
Pozdrawiam
Antoni Broniak