Path: news-archive.icm.edu.pl!agh.edu.pl!news.agh.edu.pl!news.onet.pl!newsfeed.tpinte
rnet.pl!atlantis.news.tpi.pl!news.tpi.pl!not-for-mail
From: <m...@i...pl>
Newsgroups: pl.sci.medycyna
Subject: tarczyca - roznące TSH
Date: Fri, 7 Feb 2003 11:13:00 +0100
Organization: tp.internet - http://www.tpi.pl/
Lines: 21
Message-ID: <b200k9$p2g$1@atlantis.news.tpi.pl>
NNTP-Posting-Host: pj72.poznan.cvx.ppp.tpnet.pl
X-Trace: atlantis.news.tpi.pl 1044612554 25680 217.99.111.72 (7 Feb 2003 10:09:14
GMT)
X-Complaints-To: u...@t...pl
NNTP-Posting-Date: Fri, 7 Feb 2003 10:09:14 +0000 (UTC)
X-Priority: 3
X-MSMail-Priority: Normal
X-Newsreader: Microsoft Outlook Express 6.00.2600.0000
X-MimeOLE: Produced By Microsoft MimeOLE V6.00.2600.0000
Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.sci.medycyna:98606
Ukryj nagłówki
Pisałam już jakiś czas temu o moim problemie z tarczycą i zajściem w
ciążę. Kiedy zaczynałam się leczyć był wrzesień ubiegłego roku i mój poziom
TSH wynosił 12,39 (norma 0,27-4,20). Lekarka stwierdziła niedoczynność i
zapisała 'Letrox 50', 1 tabletkę dziennie. Kiedy byłam u niej dwa tygodnie
temu stwierdziła, że nie mam prawa czuć się gorzej, bo niedoczynność tak
szybko nie postępuje, a dawka leku jest dobra. Mimo wszystko na moje wyraźne
żądanie skierowała mnie na badanie. Dziś znów miałam wizytę. TSH wzrosło do
15,22. Lekarka powiedziała tylko bym zaczęła łykać 'Letrox 100' i pojawiła
się za 3 miesiące na kontrolę.
Mnie martwi jedno. Jak to możliwe, że mimo brania leku (regularnie) moje
dolegliwości się powiększyły tak szybko a wyniki pogorszyły? Czy mogę mieć
duże problemy z zajściem w ciążę lub jej donoszeniem (istnieje przecież
możliwość że już jestem, ale o tym lekarka nawet nie chciała słuchać). Boję
się, że moja lekarka nie wywiązuje się z obowiązków i nie dba o mnie
dostatecznie. Mogę liczyć na polecenie jakiegoś gabinetu (w POZNANIU) który
ma umowę z Regionalną Wielkopolską Kasą Chorych?
Z góry dziękuję za odpowiedzi.
Dorota
|