| « poprzedni wątek | następny wątek » |
41. Data: 2009-08-29 11:34:17
Temat: Re: tarka na placki ziemniaczane czeremcha wrote:
> Zbylut <Z...@N...zzz> napisał(a):
>
>> jaka jest zaleta
>> urządzenia na korbę wobec elektrycznego. Chciałbym dyskutować na
>> poziomie realnym, a nie przykładów ekstremalnych z wojny atomowej.
>
> Oj, coś mi się wydaje, że nie za bardzo masz do czynienia z jakimikolwiek
> urządzeniami kuchennymi...
Ja mam.
>
> Czasem - wbrew pozorom - użycie urządzenia ręcznego jest po prostu
> wygodniejsze i szybsze.
Nie zamieniłabym swojej elektrycznej maszynki do mielenia na ręczną. Za to
chętnie zamienię ręczną tarkę do warzyw na malakser, który poległ na polu
chwały. Ale wyrzucać jej nie będę, niech sobie leży i czeka na braki w
dostawach prądu, które od dwudziestu lat nie były dłuższe niż kilkanażcie
godzin i to tylko z okazji huraganów.
>
> Tyle, że trzeba jakiś czas pogotować - dla paru domowników, nie dla chmary
> gości w restauracji - żeby to zauważyć.
17 lat wystarczy?
> Więc potrenuj trochę i wtedy się przekonasz.
Justyna, nieprzekonana.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
42. Data: 2009-08-29 11:36:39
Temat: Re: tarka na placki ziemniaczaneXL wrote:
> Dnia Fri, 28 Aug 2009 22:12:58 +0000 (UTC), Zbylut napisał(a):
>
>> XL napisal(a):
>>
>>>> normalną rzeczą jest posiadanie elektryczności,
>>>
>>> Ha - do czasu, aż jej braknie. Wtedy docenia się szczęscie (a nie
>>> normalność) jej posiadania.
>>
>> no jasne - i np wody, bo jak jej braknie to pójdziesz z baniakiem... :)
>
> W mieście? A dokąd? Bo na wsi to przynajmniej mam studnię własną,gdzie mi
> nikt dostępu nie zabroni.
W mioescie podstawia berczkowóz pod klatkę schodową. A własna nieużywana na
co dzień studnia może być bombą biologiczną.
Justyna
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
43. Data: 2009-08-29 12:12:17
Temat: Re: tarka na placki ziemniaczane
Użytkownik "krys" <k...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:h7b4au$g2f$1@nemesis.news.neostrada.pl...
> czeremcha wrote:
>
> > Zbylut <Z...@N...zzz> napisał(a):
> >
> >> jaka jest zaleta
> >> urządzenia na korbę wobec elektrycznego. Chciałbym dyskutować na
> >> poziomie realnym, a nie przykładów ekstremalnych z wojny atomowej.
> >
> > Oj, coś mi się wydaje, że nie za bardzo masz do czynienia z
jakimikolwiek
> > urządzeniami kuchennymi...
>
> Ja mam.
> >
> > Czasem - wbrew pozorom - użycie urządzenia ręcznego jest po prostu
> > wygodniejsze i szybsze.
>
> Nie zamieniłabym swojej elektrycznej maszynki do mielenia na ręczną. Za to
> chętnie zamienię ręczną tarkę do warzyw na malakser, który poległ na polu
> chwały. Ale wyrzucać jej nie będę, niech sobie leży i czeka na braki w
> dostawach prądu, które od dwudziestu lat nie były dłuższe niż kilkanażcie
> godzin i to tylko z okazji huraganów.
> >
> > Tyle, że trzeba jakiś czas pogotować - dla paru domowników, nie dla
chmary
> > gości w restauracji - żeby to zauważyć.
>
> 17 lat wystarczy?
>
> > Więc potrenuj trochę i wtedy się przekonasz.
>
> Justyna, nieprzekonana.
Używasz robota do starcia dwu marchewek?
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
44. Data: 2009-08-29 12:20:23
Temat: Re: tarka na placki ziemniaczaneSlavinka wrote:
> Używasz robota do starcia dwu marchewek?
Nie uzywam, bo aktualnie nia mam. I bardzo rzadko zdarza mi się mieć dwie
marchewki do starcia, zazwyczaj jest tego towaru więcej.
Justyna
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
45. Data: 2009-08-29 12:30:18
Temat: Re: tarka na placki ziemniaczane
Użytkownik "krys" <k...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:h7b71a$jd7$2@nemesis.news.neostrada.pl...
> Slavinka wrote:
>
> > Używasz robota do starcia dwu marchewek?
>
> Nie uzywam, bo aktualnie nia mam. I bardzo rzadko zdarza mi się mieć dwie
> marchewki do starcia, zazwyczaj jest tego towaru więcej.
> Justyna
No widzisz - ja używam w zależności od ilości i rodzaju tarki - nie są takie
same - raz Fenomen Zelmera, raz ręczna tarka czterostronna lub nawet
jednostronna płaska lub wypykła, ale tej na korbkę nie wyrzuciłem...
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
46. Data: 2009-08-29 13:00:57
Temat: Re: tarka na placki ziemniaczaneSlavinka wrote:
> No widzisz - ja używam w zależności od ilości i rodzaju tarki - nie są
> takie same - raz Fenomen Zelmera, raz ręczna tarka czterostronna lub nawet
> jednostronna płaska lub wypykła, ale tej na korbkę nie wyrzuciłem...
A ja się zastanawiam, czy lepiej kupić coś elektrycznego (malakser, albo
przystawkę do Diany Zelmera), czy takie ręczne cudo, które ma mój
profesjonalny szwagier, made in DDR, używane intensywnie i cały czas ostre,
od 20 lat. Tyle, że ciężko to cudo dostać (Börner, czy jakoś tak). Na korbkę
to miałam maszynkę do mięsa, na szczęście po ukręceniu maku małżonek
stwierdził, że nie po to elektryfikowali wieś, żeby on teraz korbą
machał;-).Przy okazji i mnie zdziwiła nieznośna lekkość mielenia.
Justyna
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
47. Data: 2009-08-29 13:14:37
Temat: Re: tarka na placki ziemniaczanePanslavista pisze:
> On Fri, 28 Aug 2009 18:36:04 +0200, XL wrote:
>
>> Dnia Fri, 28 Aug 2009 16:22:52 +0000 (UTC), Zbylut napisał(a):
>>
>>> XL napisal(a):
>>>
>>>>> Może się przydać w czasie ewentualnej wojny. ;-D
>>>> Wystarczy byle klęska, kiedy prądu zabraknie na dłużej. Miasta wtedy leżą i
>>> w razie wojny lub braku prądu to sobie i nożem poradzę. Poproszę jakieś
>>> bardziej rzeczywiste argumenty.
>> One są rzeczywiste - na wsi często nam już brakowało prądu, w
>> najspokojniejszych czasach obecnych. Że w mieście niemożliwe? - i tam
>> bywało... Do domu brata mojego TŻ stały kolejki z wiadrami po wodę, gdy i
>> wodociągi nie działały...
>
> Wystarczy solidna awaria rury - niektórzy skorzystali na tym, przez
> tydzień szła woda nie nadająca się do użytku - sprzedali wiele
> filtrów RO... A woda podczas pęknięcia zassała do rury mnóstwo błota.
wiem to bo na świętej ziemi takie rzeczy się często przydarzają ...
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
48. Data: 2009-08-29 13:35:54
Temat: Re: tarka na placki ziemniaczane
Użytkownik "krys" <k...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:h7b8uk$cnh$1@atlantis.news.neostrada.pl...
> Slavinka wrote:
>
> > No widzisz - ja używam w zależności od ilości i rodzaju tarki - nie są
> > takie same - raz Fenomen Zelmera, raz ręczna tarka czterostronna lub
nawet
> > jednostronna płaska lub wypykła, ale tej na korbkę nie wyrzuciłem...
>
> A ja się zastanawiam, czy lepiej kupić coś elektrycznego (malakser, albo
> przystawkę do Diany Zelmera), czy takie ręczne cudo, które ma mój
> profesjonalny szwagier, made in DDR, używane intensywnie i cały czas
ostre,
> od 20 lat.
> Tyle, że ciężko to cudo dostać (Börner, czy jakoś tak).
Nie trudno ale drogi http://www.tarka-szatkownica-v.pl/
Polecam Fenomena najnowszy model - podobnie jak jest maszynka nowsza od
Diany
http://www.zelmer.pl/sprzet_kuchenny/roboty_kuchenne
/fenomen_z_sokowirowka/
http://www.zelmer.pl/sprzet_kuchenny/maszynki-do-mie
lenia/maszynka-do-mielenia-986/
Trzeba pytać, bo rodzaj połaczeń i zasprzęgleń nie jest taki sam - więc
niektórych przystawek nie można dopasować, muszą byc od danego
typu.
http://www.twenga.pl/marki/Zelmer-15727.html
Tu mozna za niewielkie raty:
http://www.zelmer.maximedia.pl/
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
49. Data: 2009-08-29 13:38:38
Temat: Re: tarka na placki ziemniaczaneUżytkownik "krys" <k...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:h7b8uk$cnh$1@atlantis.news.neostrada.pl...
http://www.maximedia.pl/?c=roboty_kuchenne&p=zelmer_
fenomen_880_5
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
50. Data: 2009-08-29 13:40:13
Temat: Re: tarka na placki ziemniaczaneUżytkownik "Panslavista" <P...@w...pl> napisał w wiadomości
news:h7ba70$n61$2@nemesis.news.neostrada.pl...
Uwaga POdszywacz z GWna.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
| « poprzedni wątek | następny wątek » |