Strona główna Grupy pl.sci.medycyna teczowka

Grupy

Szukaj w grupach

 

teczowka

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 4


« poprzedni wątek następny wątek »

1. Data: 2001-07-17 16:40:34

Temat: teczowka
Od: "Jaro" <j...@t...pl> szukaj wiadomości tego autora

Mam stan zapalny rogowki.
Niestety troche pokpilem sprawe i za pozno zglosilem sie do okulisty.
Z tego co sie dowiedzialem to, ze w obrebie mojej teczowki nastapily juz
zrosty, nawet Atropina 1% nie dala sobie rady z ich rozerwaniem.
Jakie sa inne metody przywrocenia sprawnego dzialania teczowki?
Boje sie tego, ze mimo wyleczenia stanu zapalnego rogowki bede mial juz na
stale nie w pelni sprawna teczowke.

Prosze o rady i sugestie.
Pozdrawiam,
Jaro


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


Zobacz także


2. Data: 2001-07-17 23:04:45

Temat: Re: teczowka
Od: Robert Pyzel <r...@b...pl> szukaj wiadomości tego autora

On Tue, 17 Jul 2001 18:40:34 +0200, "Jaro" <j...@t...pl> wrote:

>Mam stan zapalny rogowki.
>Niestety troche pokpilem sprawe i za pozno zglosilem sie do okulisty.
>Z tego co sie dowiedzialem to, ze w obrebie mojej teczowki nastapily juz
>zrosty,
Masz stan zapalny czego? Rogówki (jak w pierwszym zdaniu), czy
tęczówki jak dalej piszesz? (a może oba , też się zdarza :-(


> nawet Atropina 1% nie dala sobie rady z ich rozerwaniem.
>Jakie sa inne metody przywrocenia sprawnego dzialania teczowki?
>Boje sie tego, ze mimo wyleczenia stanu zapalnego rogowki bede mial juz na
>stale nie w pelni sprawna teczowke.
Wiele razy przechodziłem zapalenie tęczówki (na tle ZZSK), lekarze
nigdy nie dopuścili do zrostów (pozdrawiam okulistki). Nie ograniczali
się do atropiny, w razie czego robili zastrzyki w gałkę oczną
(Depo-Medrol bodajże, to się da przeżyć, ale miłe nie jest).
Czy u Ciebie coś się da zrobić - nie wiem. Czym grożą zrosty w
tęczówce spytaj lekarza, ale pewnie będziesz teraz podczas wizyty
kontrolnej u okulisty, mierzyć ciśnienie w gałce ocznej (to nie boli).
--
"Ćwiczenie Tai Chi jest doskonałym treningiem szybkości.
W wieku 90 lat adepci Tai Chi poruszają się tak samo szybko,
jak ci co dopiero zaczynają."
=-=-=-=-=-=-=-=-=-=-=-=-= r...@b...pl ==-== Robert Pyzel =-=

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


3. Data: 2001-07-18 07:12:51

Temat: Re: teczowka
Od: "Jaro" <j...@t...pl> szukaj wiadomości tego autora

> Masz stan zapalny czego? Rogówki (jak w pierwszym zdaniu), czy
> tęczówki jak dalej piszesz? (a może oba , też się zdarza :-(
Nie pomylilem sie, okulista mowi ze jest to stan zapalny rogowki, i ze w
wyniku tego sam "plyn" otaczajacy siatkowke powoduje te zrosty.

> Wiele razy przechodziłem zapalenie tęczówki (na tle ZZSK), lekarze
> nigdy nie dopuścili do zrostów (pozdrawiam okulistki). Nie ograniczali
> się do atropiny, w razie czego robili zastrzyki w gałkę oczną
> (Depo-Medrol bodajże, to się da przeżyć, ale miłe nie jest).
Mam nastepna wizyte w czwartek, okulistka powiedziala, ze jak atropina nie
zadziala to bedziemy zastanawiac sie nad czyms silniejszym.
Mowisz ze nigdy nie dopuscili do zrostow jednak jezeli stosowali zastrzyk w
oko musialo tez byc juz za pozno na atropine w kroplach, ktora i tak ma juz
mocne dzialanie.

Mecze sie juz z tym stanem 1,5 tygodnia z czego jest on leczony od czterech
dni bez wyraznej poprawy.
Zaczalem zauwazac jakis paproch plywajacy w oku, na poczatku myslalem ze
jest on na zewnatrz, teraz jednak mam wrazenie ze jest gdzies pomiedzy
soczewka a rogowka (moze to jakies wlukienko zrostu o ktorym rozmawiamy.)

Pozdrawiam,
Jaro



› Pokaż wiadomość z nagłówkami


4. Data: 2001-07-18 16:47:07

Temat: Re: teczowka
Od: "Jaro" <j...@t...pl> szukaj wiadomości tego autora

Pewna zmiana sytuacji.
Moja teczowka troche bardziej sie rozchylila, widac atropina pomogla. Nie
wiem niestety czy rozwarcie jest wystarczajaco duze.
Pojawil sie niestety kolejny objaw. W oku zacza plywac mi jakis "farfol" -
kazdy ruch galki powoduje jego plynny ruch (wyglada on jak kilka splatanych
ze soba niteczek).
Nie jestem ekspertem ale z tego co juz zdazylem sie dowiedziec podejrzewam,
ze moze to byc czesc zrostu teczowki ktory pekl. Znajduje sie on na 100%
wewnatrz oka, moja zona swiecac w oko latarka takze to potwierdzila to.

Mam pytanie, czy taki farfol pozostanie mi do konca zycia w oku czy tez sie
z czasem wchlonie? A moze wiaza sie z tym jakies inne powiklania na
przyszlosc?

Pozdrawiam,
Jaro


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


 

strony : [ 1 ]


« poprzedni wątek następny wątek »


Wyszukiwanie zaawansowane »

Starsze wątki

problemy
Harmonet i inne leki
harmonet
Nadciśnienie - jak po łacinie
Problemy z pigulka antykoncepcyjna.

zobacz wszyskie »

Najnowsze wątki

Senet parts 1-3
Chess
Dendera Zodiac - parts 1-5
Vitruvian Man - parts 7-11a
Vitruvian Man - parts 1-6

zobacz wszyskie »