Strona główna Grupy pl.sci.psychologia telefon zaufania

Grupy

Szukaj w grupach

 

telefon zaufania

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 22


« poprzedni wątek następny wątek »

1. Data: 2007-05-28 23:07:13

Temat: telefon zaufania
Od: "a" <r...@o...eu> szukaj wiadomości tego autora

mam problemy z moim psychologiem, przerastaja mnie.......zadzwonilem na
2586555 z prosba o pomoc.... aona mi mowi ze moge zalozyc mu sprawe
cywilna.... o dzialanie na moja szkode....... kto wie to rozumie:)
a ogolnie to sie czepiam..... bo psycholog to autorytet......
milo bylo..... ten psycholog dalej niszczy....



› Pokaż wiadomość z nagłówkami


Zobacz także


2. Data: 2007-05-29 09:41:34

Temat: Re: telefon zaufania
Od: "Duch" <n...@n...com> szukaj wiadomości tego autora

"a" <r...@o...eu> wrote in message news:f3fn6o$je7$1@news.onet.pl...

A moze zniszczyl Twoje falszywe wyobrazenia?
Moze "za bardzo" utarl ego, he? :)
Duch


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


3. Data: 2007-05-29 10:08:18

Temat: Re: telefon zaufania
Od: "ostryga" <z...@v...pl> szukaj wiadomości tego autora

przeniesienie negatywnych uczuc na terapeutę jest wpisane w terapię
(zwłaszcza długoterminową, analityczną).
może być etapem zdrowienia (czasem nawet musi :)
jesli jednak uważasz, że nie ma między wami _zaufania_, więzi, empatii,
to powiedz mu to wszystko.
jesli szczera rozmowa w tej sprawie nie pomoże,
i nadal nie będziesz mieć do niego zaufania, że to, co robi, jest dla
twojego dobra,
tozmień terapeutę.
ale pamiętaj, że terapia to nie przyjemne pogaduszki z kumplem.
mogą byc trudne momenty, a czasem nawet muszą być.
pozdr
o.


Użytkownik "a" <r...@o...eu> napisał w wiadomości
news:f3fn6o$je7$1@news.onet.pl...
> mam problemy z moim psychologiem, przerastaja mnie.......zadzwonilem na
> 2586555 z prosba o pomoc.... aona mi mowi ze moge zalozyc mu sprawe
> cywilna.... o dzialanie na moja szkode....... kto wie to rozumie:)
> a ogolnie to sie czepiam..... bo psycholog to autorytet......
> milo bylo..... ten psycholog dalej niszczy....
>
>
>


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


4. Data: 2007-05-29 10:39:06

Temat: Re: telefon zaufania
Od: Fragile <e...@i...pl> szukaj wiadomości tego autora

On 29 Maj, 01:07, "a" <r...@o...eu> wrote:
> mam problemy z moim psychologiem, przerastaja mnie.......zadzwonilem na
> 2586555 z prosba o pomoc.... aona mi mowi ze moge zalozyc mu sprawe
> cywilna.... o dzialanie na moja szkode....... kto wie to rozumie:)
> a ogolnie to sie czepiam..... bo psycholog to autorytet......
> milo bylo..... ten psycholog dalej niszczy....

Koniecznie zmień psychoterapeutę. Czy ktoś Ci tego zabrania? Męczysz
się, szukasz porad na grupie, co już jest dowodem na to, iż terapia
jest do bani, a jednocześnie dalej uczęszczasz na terapię. Nie
rozumiem. Czy ktoś Cię do terapii z tym konkretnym psychoterapeutą
zmusza??
Jeśli nie zauważasz pozytywnych aspektów terapii z tym konkretnym
terapeutą, a w dodatku wręcz masz dziwne przeczucia, co do jego
kompetencji i zamiarów (podejrzewasz, że Tobą manipuluje i działa na
Twoją szkodę itp), to dlaczego jeszcze w tym tkwisz?
Terapeutę można zmieniać wiele razy, aż trafi się na takiego, który
będzie nam odpowiadał pod względem zarówno profesjonalizmu i metod,
którymi się posługuje, jak i pod względem osobowości. Pomiędzy
terapeutą a pacjentem 'musi grać' :)
Moim zdaniem z terapii, o której wspominasz, nic nie będzie. Nic
dobrego, oprócz Twojej frustracji. Jeśli pomiędzy pacjentem, a
terapeutą nie ma nici porozumienia i zrozumienia, jeśli pacjent jest
przepełniony podejrzeniami i negatywnymi emocjami względem terapeuty i
nie darzy go zaufaniem - terapia nie ma szans na powodzenie.

--
Pozdrawiam,
Fragile

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


5. Data: 2007-05-29 14:27:58

Temat: Re: telefon zaufania
Od: "dr. Kabućko" <k...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora

a napisał(a):
> mam problemy z moim psychologiem, przerastaja mnie.......zadzwonilem na
> 2586555 z prosba o pomoc.... aona mi mowi ze moge zalozyc mu sprawe
> cywilna.... o dzialanie na moja szkode....... kto wie to rozumie:)
> a ogolnie to sie czepiam..... bo psycholog to autorytet......
> milo bylo..... ten psycholog dalej niszczy....
>
>
>
a na czym jeśli można wiedzieć polega Twój problem?

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


6. Data: 2007-05-30 18:10:57

Temat: Re: telefon zaufania
Od: "a" <r...@o...eu> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "Duch" <n...@n...com> napisał w wiadomości
news:f3gsh7$6un$1@atlantis.news.tpi.pl...
> "a" <r...@o...eu> wrote in message
news:f3fn6o$je7$1@news.onet.pl...
>
> A moze zniszczyl Twoje falszywe wyobrazenia?
> Moze "za bardzo" utarl ego, he? :)
> Duch


Moze tak:) ... jak by nie bylo nie radze sobie..... Twoim zdaniem
psycholodzy to nie ludzie.......

a samson to pomylka sadowa......


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


7. Data: 2007-05-30 18:14:33

Temat: Re: telefon zaufania
Od: "a" <r...@o...eu> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "ostryga" <z...@v...pl> napisał w wiadomości
news:f3gu2j$6lm$1@news.onet.pl...
> przeniesienie negatywnych uczuc na terapeutę jest wpisane w terapię
> (zwłaszcza długoterminową, analityczną).
> może być etapem zdrowienia (czasem nawet musi :)
> jesli jednak uważasz, że nie ma między wami _zaufania_, więzi, empatii,
> to powiedz mu to wszystko.
> jesli szczera rozmowa w tej sprawie nie pomoże,
> i nadal nie będziesz mieć do niego zaufania, że to, co robi, jest dla
> twojego dobra,
> tozmień terapeutę.
> ale pamiętaj, że terapia to nie przyjemne pogaduszki z kumplem.
> mogą byc trudne momenty, a czasem nawet muszą być.
> pozdr
> o.

fajnie.... wydaje mi sie ze rozumiem relacje.... jak mu to powiem za
bezposrednio to mowi ze go obrazam,
jak mowie konwncjonalnie to milczy........ ma przelozona, ona powiedzila ze
sprawdzila jego raporty z sesji
i dlatego wie ze wszystko jest ok....... sluchaj moj post byl emocjonalny
ale prawdziwy.......


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


8. Data: 2007-05-30 18:20:41

Temat: Re: telefon zaufania
Od: "a" <r...@o...eu> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "Fragile" <e...@i...pl> napisał w wiadomości
news:1180435146.694398.309970@p77g2000hsh.googlegrou
ps.com...

Koniecznie zmień psychoterapeutę. Czy ktoś Ci tego zabrania?

tak zabrania.

Męczysz
się, szukasz porad na grupie, co już jest dowodem na to, iż terapia
jest do bani, a jednocześnie dalej uczęszczasz na terapię. Nie
rozumiem. Czy ktoś Cię do terapii z tym konkretnym psychoterapeutą
zmusza??

tak zmusza. Wtym sensie ze psychoterapii potrzebuje..... a w ramach
instytucji gdzie chodze, oni twierdza
ze jest ok, i zmiany nie bedzie.......

Jeśli nie zauważasz pozytywnych aspektów terapii z tym konkretnym
terapeutą, a w dodatku wręcz masz dziwne przeczucia, co do jego
kompetencji i zamiarów (podejrzewasz, że Tobą manipuluje i działa na
Twoją szkodę itp), to dlaczego jeszcze w tym tkwisz?

Tkwie dlatego ze zacialem sie, jego manipulacje sa tak ewidentne, ze
postanowilem walczyc..... w koncu my
polska UE itp. mam uciekac z podkulonym ogonem...... postanowilem
egzekwowac swoje prawa....
mysle ze mam jakies w tej relacji........

Terapeutę można zmieniać wiele razy, aż trafi się na takiego, który
będzie nam odpowiadał pod względem zarówno profesjonalizmu i metod,
którymi się posługuje, jak i pod względem osobowości. Pomiędzy
terapeutą a pacjentem 'musi grać' :)

Ja uwazam ze ten terapeuta ewidentnie oszukuje.

Moim zdaniem z terapii, o której wspominasz, nic nie będzie. Nic
dobrego, oprócz Twojej frustracji. Jeśli pomiędzy pacjentem, a
terapeutą nie ma nici porozumienia i zrozumienia, jeśli pacjent jest
przepełniony podejrzeniami i negatywnymi emocjami względem terapeuty i
nie darzy go zaufaniem - terapia nie ma szans na powodzenie.

Dokladnie o tym pisze, co wiecej manipuluje realnymi faktami....... i co ?
mam odejsc i niech tak
robi dalej........ ja sie postawilem.

dzieki za odpowiedz
Jarek








› Pokaż wiadomość z nagłówkami


9. Data: 2007-05-30 18:35:54

Temat: Re: telefon zaufania
Od: "ostryga" <z...@v...pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "a" <r...@o...eu> napisał w wiadomości
news:f3kepe$c53$1@news.onet.pl...


jak mu to powiem za
> bezposrednio to mowi ze go obrazam,

taka reakcja terapeuty zdumiewa mnie.
nikt nie ma prawa obrażać cię.
a TY masz prawo się przed tym bronić.

dlaczego bronisz się/wahasz się przed zmianą terapeuty?
gdybyś się nie wahał, to byś go przecież zmienił, a nie pisał tutaj.
jak dlugo do niego chodzisz?
co to za poradnia, państwowa?

sluchaj moj post byl emocjonalny
> ale prawdziwy.......
>
rozumiem.
dlatego odpowiadam z jak najlepszymi chęciami pomocy.
ps. nie jestem terapeutą.

pozdr.
o.


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


10. Data: 2007-05-30 19:02:36

Temat: Re: telefon zaufania
Od: "a" <r...@o...eu> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "ostryga" <z...@v...pl> napisał w wiadomości
news:f3kg69$ha4$1@news.onet.pl...
> jak mu to powiem za
> > bezposrednio to mowi ze go obrazam,
>
> taka reakcja terapeuty zdumiewa mnie.
> nikt nie ma prawa obrażać cię.
> a TY masz prawo się przed tym bronić.

jak powiem mu jak do czlowieka to ...... on sie obraza.....:)

> dlaczego bronisz się/wahasz się przed zmianą terapeuty?

Nie waham sie..tylko to instytucja... i ja wystepuje o zmiane do nich... ale
odbijam sie od sciany.... bo tam nie mozliwe
jest zeby pacjent kwestionowal autorytet....

> gdybyś się nie wahał, to byś go przecież zmienił, a nie pisał tutaj.
> jak dlugo do niego chodzisz?
> co to za poradnia, państwowa?

2 lata sie mecze..... i prosze kierownictwo o zmiane i interwencje.....

panstwowa.... Srodowiskowy dom samopomocy w Chorzowie... i tego nie
rozumiem........

gdyby ta dyrktorka... mloda kobieta porozmawiala, ulagodzila..... to tu bym
nie pisal... ale ona chce mi
udowodnic ze jestem nikim i moje zdanie jest bez znaczenia.....: no way:)

> sluchaj moj post byl emocjonalny
> > ale prawdziwy.......
> >
> rozumiem.
> dlatego odpowiadam z jak najlepszymi chęciami pomocy.
> ps. nie jestem terapeutą.

dzieki za odpowiedz..... ale wiesz.... tu potrzebny ktos kto by naprawil te
relacje...... to zbyt jasna
sytuacja......

Jarek






› Pokaż wiadomość z nagłówkami


 

strony : [ 1 ] . 2 . 3


« poprzedni wątek następny wątek »


Wyszukiwanie zaawansowane »

Starsze wątki

DO ?!
Re: NTG wszechczasów
Hiphop
CHAMSTWO to ja!
Postęp w natarciu

zobacz wszyskie »

Najnowsze wątki

Senet parts 1-3
Chess
Dendera Zodiac - parts 1-5
Vitruvian Man - parts 7-11a
Vitruvian Man - parts 1-6

zobacz wszyskie »