Strona główna Grupy pl.sci.psychologia terapia pozioma?

Grupy

Szukaj w grupach

 

terapia pozioma?

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 24


« poprzedni wątek następny wątek »

1. Data: 2009-06-02 10:03:32

Temat: terapia pozioma?
Od: medea <e...@p...fm> szukaj wiadomości tego autora

Spotkałam się z takim terminem albo jakimś podobnym. Wpadło mi do ucha
wśród wielu innych informacji i nie zdążyłam chyba dobrze zapamiętać.
Chodzi o psychoterapię - może pozioma? pionowa? przyziemna? czy coś w
ten deseń albo zupełnie inaczej, ale równie dziwnie brzmiącego.
Coś wam się nasuwa? Zależy mi dość. :)

Ewa

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


Zobacz także


2. Data: 2009-06-02 10:05:22

Temat: Re: terapia pozioma?
Od: tren R <t...@n...sieciowy> szukaj wiadomości tego autora

medea pisze:
> Spotkałam się z takim terminem albo jakimś podobnym. Wpadło mi do ucha
> wśród wielu innych informacji i nie zdążyłam chyba dobrze zapamiętać.
> Chodzi o psychoterapię - może pozioma? pionowa? przyziemna? czy coś w
> ten deseń albo zupełnie inaczej, ale równie dziwnie brzmiącego.
> Coś wam się nasuwa? Zależy mi dość. :)

w skrócie - taka terapia stawia cię po prostu do pionu.

















... musiałem :)

--
Tu i Teraz. 16 minut. Enjoy!
http://www.lastfm.pl/music/Tu+i+Teraz/16+Minut

http://twitter.com/trenR

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


3. Data: 2009-06-02 10:09:13

Temat: Re: terapia pozioma?
Od: medea <e...@p...fm> szukaj wiadomości tego autora

tren R pisze:

> w skrócie - taka terapia stawia cię po prostu do pionu.

Chodzi mi o nazwę.

Ewa

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


4. Data: 2009-06-02 10:10:07

Temat: Re: terapia pozioma?
Od: medea <e...@p...fm> szukaj wiadomości tego autora

medea pisze:

> Chodzi mi o nazwę.

...a nie o efekty. :)

Ewa

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


5. Data: 2009-06-02 10:13:46

Temat: Re: terapia pozioma?
Od: "Fragile" <s...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "medea" <e...@p...fm> napisał w wiadomości
news:h02tv5$ce2$2@nemesis.news.neostrada.pl...
> Spotkałam się z takim terminem albo jakimś podobnym. Wpadło mi do ucha
> wśród wielu innych informacji i nie zdążyłam chyba dobrze zapamiętać.
> Chodzi o psychoterapię - może pozioma? pionowa? przyziemna? czy coś w ten
> deseń albo zupełnie inaczej, ale równie dziwnie brzmiącego.
> Coś wam się nasuwa? Zależy mi dość. :)
>
Moze rownolegla?

Pozdrawiam,
F.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


6. Data: 2009-06-02 10:38:10

Temat: Re: terapia pozioma?
Od: "ostryga" <z...@v...pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "medea" <e...@p...fm> napisał w wiadomości
news:h02tv5$ce2$2@nemesis.news.neostrada.pl...
> Spotkałam się z takim terminem albo jakimś podobnym. Wpadło mi do ucha
> wśród wielu innych informacji i nie zdążyłam chyba dobrze zapamiętać.
> Chodzi o psychoterapię - może pozioma? pionowa? przyziemna? czy coś w ten
> deseń albo zupełnie inaczej, ale równie dziwnie brzmiącego.
> Coś wam się nasuwa? Zależy mi dość. :)
>
> Ewa

Obecnie?
Uzupełnianie poziomej tabelki aktualizacyjnej Kod PKD 2004 na kod PKD 2007
oraz opisów wykonywanej działaności gospodarczej. Również w poziomych
tabelkach.
A wczesniej dokładne zestawienie kodów działalności wynikających z tabeli nr
1 "Klucz powiązań PKD 2004 - PKD 2007.
Przede mną dwie duże, rozłozyste tablele, głównie w poziomie.
O, artystyczna i literacka działalność twórcza zmieniła kod oraz opis...

Tak, zaraz zdecydowanie będę potrzebować terapeuty. haha.
;)

Przepraszam, musiałam to z siebie wyrzucić. :)

pozdrawiam,
ostryga.



› Pokaż wiadomość z nagłówkami


7. Data: 2009-06-02 11:02:21

Temat: Re: terapia pozioma?
Od: tren R <t...@n...sieciowy> szukaj wiadomości tego autora

ostryga pisze:
> Użytkownik "medea" <e...@p...fm> napisał w wiadomości
> news:h02tv5$ce2$2@nemesis.news.neostrada.pl...
>> Spotkałam się z takim terminem albo jakimś podobnym. Wpadło mi do ucha
>> wśród wielu innych informacji i nie zdążyłam chyba dobrze zapamiętać.
>> Chodzi o psychoterapię - może pozioma? pionowa? przyziemna? czy coś w ten
>> deseń albo zupełnie inaczej, ale równie dziwnie brzmiącego.
>> Coś wam się nasuwa? Zależy mi dość. :)
>>
>> Ewa
>
> Obecnie?
> Uzupełnianie poziomej tabelki aktualizacyjnej Kod PKD 2004 na kod PKD 2007
> oraz opisów wykonywanej działaności gospodarczej. Również w poziomych
> tabelkach.
> A wczesniej dokładne zestawienie kodów działalności wynikających z tabeli nr
> 1 "Klucz powiązań PKD 2004 - PKD 2007.
> Przede mną dwie duże, rozłozyste tablele, głównie w poziomie.
> O, artystyczna i literacka działalność twórcza zmieniła kod oraz opis...
>
> Tak, zaraz zdecydowanie będę potrzebować terapeuty. haha.
> ;)
>

na eskulapa!
zapomniałem o doktorowej ostrydze!
poproszę o lobotomię.

--
Tu i Teraz. 16 minut. Enjoy!
http://www.lastfm.pl/music/Tu+i+Teraz/16+Minut

http://twitter.com/trenR

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


8. Data: 2009-06-02 11:10:29

Temat: Re: terapia pozioma?
Od: "ostryga" <z...@v...pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "tren R" <t...@n...sieciowy> napisał w wiadomości
news:h030s2$7sh$1@news.onet.pl...
> ostryga pisze:
>> Użytkownik "medea" <e...@p...fm> napisał w wiadomości
>> news:h02tv5$ce2$2@nemesis.news.neostrada.pl...
>>> Spotkałam się z takim terminem albo jakimś podobnym. Wpadło mi do ucha
>>> wśród wielu innych informacji i nie zdążyłam chyba dobrze zapamiętać.
>>> Chodzi o psychoterapię - może pozioma? pionowa? przyziemna? czy coś w
>>> ten deseń albo zupełnie inaczej, ale równie dziwnie brzmiącego.
>>> Coś wam się nasuwa? Zależy mi dość. :)
>>>
>>> Ewa
>>
>> Obecnie?
>> Uzupełnianie poziomej tabelki aktualizacyjnej Kod PKD 2004 na kod PKD
>> 2007
>> oraz opisów wykonywanej działaności gospodarczej. Również w poziomych
>> tabelkach.
>> A wczesniej dokładne zestawienie kodów działalności wynikających z tabeli
>> nr 1 "Klucz powiązań PKD 2004 - PKD 2007.
>> Przede mną dwie duże, rozłozyste tablele, głównie w poziomie.
>> O, artystyczna i literacka działalność twórcza zmieniła kod oraz opis...
>>
>> Tak, zaraz zdecydowanie będę potrzebować terapeuty. haha.
>> ;)
>>
>
> na eskulapa!
> zapomniałem o doktorowej ostrydze!
> poproszę o lobotomię.

Doktorowa ostryga wybacza ci to niedopatrzenie -
Jest bardzo z siebie dumna.
Gdyż Tablica Nr 1 Klucz powiązań PKD 2004 - PKD 2007 nie ma dla niej
tajemnic, choć na pierwszy rzut oka wyglądało to upiornie.
Może faktycznie przekwalifikuję się szybcikiem na księgową.
Ach, ostatnio mam całkiem emocjonujące życie. W pozytywnym znaczeniu.

A jak tam zagipsowana kończyna?
Czyż to nie jest właśnie terapia pozioma?
:)

pozdr.
ostryga.



› Pokaż wiadomość z nagłówkami


9. Data: 2009-06-02 12:00:52

Temat: Re: terapia pozioma?
Od: tren R <t...@n...sieciowy> szukaj wiadomości tego autora

ostryga pisze:
> Użytkownik "tren R" <t...@n...sieciowy> napisał w wiadomości
> news:h030s2$7sh$1@news.onet.pl...
>> ostryga pisze:
>>> Użytkownik "medea" <e...@p...fm> napisał w wiadomości
>>> news:h02tv5$ce2$2@nemesis.news.neostrada.pl...
>>>> Spotkałam się z takim terminem albo jakimś podobnym. Wpadło mi do ucha
>>>> wśród wielu innych informacji i nie zdążyłam chyba dobrze zapamiętać.
>>>> Chodzi o psychoterapię - może pozioma? pionowa? przyziemna? czy coś w
>>>> ten deseń albo zupełnie inaczej, ale równie dziwnie brzmiącego.
>>>> Coś wam się nasuwa? Zależy mi dość. :)
>>>>
>>>> Ewa
>>> Obecnie?
>>> Uzupełnianie poziomej tabelki aktualizacyjnej Kod PKD 2004 na kod PKD
>>> 2007
>>> oraz opisów wykonywanej działaności gospodarczej. Również w poziomych
>>> tabelkach.
>>> A wczesniej dokładne zestawienie kodów działalności wynikających z tabeli
>>> nr 1 "Klucz powiązań PKD 2004 - PKD 2007.
>>> Przede mną dwie duże, rozłozyste tablele, głównie w poziomie.
>>> O, artystyczna i literacka działalność twórcza zmieniła kod oraz opis...
>>>
>>> Tak, zaraz zdecydowanie będę potrzebować terapeuty. haha.
>>> ;)
>>>
>> na eskulapa!
>> zapomniałem o doktorowej ostrydze!
>> poproszę o lobotomię.
>
> Doktorowa ostryga wybacza ci to niedopatrzenie -
> Jest bardzo z siebie dumna.
> Gdyż Tablica Nr 1 Klucz powiązań PKD 2004 - PKD 2007 nie ma dla niej
> tajemnic, choć na pierwszy rzut oka wyglądało to upiornie.
> Może faktycznie przekwalifikuję się szybcikiem na księgową.
> Ach, ostatnio mam całkiem emocjonujące życie. W pozytywnym znaczeniu.

ufff, to odżyłem.
a tego o czym piszesz nie rozumiem i nie chce rozumieć.
nie mam na myśli emocjonującego życia :)


> A jak tam zagipsowana kończyna?
> Czyż to nie jest właśnie terapia pozioma?

koniczyna good, terapia pozioma jak najbardziej to jest.
teściowa mnie tylko stara sie ustawić.
"nawet jak nie lubisz to musisz zjeść. gotowałam od piątej rano, galaretę".


--
Tu i Teraz. 16 minut. Enjoy!
http://www.lastfm.pl/music/Tu+i+Teraz/16+Minut

http://twitter.com/trenR

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


10. Data: 2009-06-02 13:29:49

Temat: Re: terapia pozioma?
Od: "ostryga" <z...@v...pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "tren R" <t...@n...sieciowy> napisał w wiadomości >>>>
>>> na eskulapa!
>>> zapomniałem o doktorowej ostrydze!
>>> poproszę o lobotomię.
>>
>> Doktorowa ostryga wybacza ci to niedopatrzenie -
>> Jest bardzo z siebie dumna.
>> Gdyż Tablica Nr 1 Klucz powiązań PKD 2004 - PKD 2007 nie ma dla niej
>> tajemnic, choć na pierwszy rzut oka wyglądało to upiornie.
>> Może faktycznie przekwalifikuję się szybcikiem na księgową.
>> Ach, ostatnio mam całkiem emocjonujące życie. W pozytywnym znaczeniu.
>
> ufff, to odżyłem.
> a tego o czym piszesz nie rozumiem i nie chce rozumieć.
> nie mam na myśli emocjonującego życia :)
>

Ech, to emocjonujące życie...
Nie potrzebuję chodzić do teatru, bez czytania powieści też sie obejdę...
Poezja niepotrzebna...
Życie pisze mi lepsze scenariusze. Niesamowite, złożone, prawdziwe.
Zwroty akcji mam jak w filmie.
I to jest piękne. Ta różnorodność przeżyć. Czasem, tak jak dziś, dostrzegam
piękną chwilę, której ktoś mi dostarcza, którą gdzieś tam obserwuję, mam
wiele różnych odczuć z tym związanych i ojej i wzruszające i piekne, i... no
aż nie wiem, jak to opisać. Emocje tuż pod skórą, jednak pod kontrolą.
Bardzo, bardzo ciekawe scenariusze pisze życie.
Na co sztuka całego świata, skoro życie pełniejsze i bardziej emocjonujące?

>> A jak tam zagipsowana kończyna?
>> Czyż to nie jest właśnie terapia pozioma?
>
> koniczyna good, terapia pozioma jak najbardziej to jest.
> teściowa mnie tylko stara sie ustawić.
> "nawet jak nie lubisz to musisz zjeść. gotowałam od piątej rano,
> galaretę".

Pamiętam, że kiedy miałam nogi w gipsie, to najbardziej mnie wnerwiało to,
że wszyscy wokół mnie skakali, babcie głównie, i to ciągłe ach i och, jaka
ty biedna i jaka ty chora doprowadzało mnie do jeszcze większej gorączki.
"Nasze biedne, chore maleństwo!" Miałam ochotę kopa dać co poniektórym za to
litowanie się, kopa zagipsowaną nogą, rzecz jasna.
A babcie prześcigały się w serwowaniu mi dań wielorakich z okazji mojej
choroby.

Tak czy inaczej, teraz nie miałabym nic naprzeciwko, żeby mi ktoś gotował.
A właśnie, warto byłoby isć na lunch.

ostryga


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


 

strony : [ 1 ] . 2 . 3


« poprzedni wątek następny wątek »


Wyszukiwanie zaawansowane »

Starsze wątki

zabrali jej dziecko
zespol aspergera
iti płaci po
dziewczynka - pies
jakiego koloru macie futrzaki?

zobacz wszyskie »

Najnowsze wątki

Senet parts 1-3
Chess
Dendera Zodiac - parts 1-5
Vitruvian Man - parts 7-11a
Vitruvian Man - parts 1-6

zobacz wszyskie »