Data: 2004-09-14 10:45:48
Temat: tiki nerwowe
Od: "Asiunia" <a...@w...pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Zaczela sie szkola, mnostwo obowiazkow. Hubert ciagnie gimnazjum i muzyczna
rownoczesnie. Niestety nie udalo sie skomasowac zajec w muzycznej i musi ja
odwiedzac 5 razy w tygodniu. Do tego gra w soboty w zespole muzycznym, ktory
utworzyl kolega perkusista, w zeszlym tygodniu gral przed licznie
zgromadzona publicznoscia. I pojawily sie tiki, mruganie oczyma. Mam
ogromna, goraca prosbe. Czy ktos zna w Gdansku jakiegos dobrego lekarza,
zajmujacego sie tym problemem (neurolog?). A moze mozna wyleczyc tiki
'domowym sposobem"? Prosze. Hubertowi tiki przeszkadzaja, nie moze nad nimi
zapanowac (nie dziwie sie), a chcialby sie ich pozbyc.
A.
|