Strona główna Grupy pl.rec.robotki-reczne tkanina polarowa - dzieki :-)

Grupy

Szukaj w grupach

 

tkanina polarowa - dzieki :-)

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 1


« poprzedni wątek następny wątek »

1. Data: 2002-07-08 11:39:44

Temat: tkanina polarowa - dzieki :-)
Od: Maciachowa <m...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora

Witam,
chcialam podziekowac osobie, ktora tutaj na grupie wspomniala o
podszywaniu patchorku tkanina polar zamiast zwyklej tkaniny . Wlasnie
takie cos uszylam, podszylam polrowa tkanina i jest SUPER !!!!
Zdaje sie, ze to Krysia podsunela mi ten pomysl, ale pewnosci nie mam.
W kazdym razie ogromne dzieki.
Narzuta wyszla z tego bardzo cieplutka i nie umordowalam sie przy jej
szyciu, jak to mialo miejsce przy zwyklym ocieplaczu i podszewce
dodatkowo.

Jeszcze raz dziekuje
Maciachowa
--
Maciachowa
m...@w...pl
http://www.maciachy.z.pl

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


Zobacz także


1. Data: 2002-07-08 12:41:52

Temat: Re: tkanina polarowa - dzieki :-)
Od: Krysia Thompson <K...@h...fsnet.co.uk> szukaj wiadomości tego autora

On Mon, 08 Jul 2002 13:39:44 +0200, Maciachowa
<m...@w...pl> wrote:

> Witam,
>chcialam podziekowac osobie, ktora tutaj na grupie wspomniala o
>podszywaniu patchorku tkanina polar zamiast zwyklej tkaniny . Wlasnie
>takie cos uszylam, podszylam polrowa tkanina i jest SUPER !!!!
>Zdaje sie, ze to Krysia podsunela mi ten pomysl, ale pewnosci nie mam.
>W kazdym razie ogromne dzieki.
>Narzuta wyszla z tego bardzo cieplutka i nie umordowalam sie przy jej
>szyciu, jak to mialo miejsce przy zwyklym ocieplaczu i podszewce
>dodatkowo.
>
>Jeszcze raz dziekuje
>Maciachowa


a to pewnie (m.in.), ja bot to w ogole jest swietny pomysl. i
lekkie jest i miekkie i cieple i pierne. czy brzeg zrobilas tez
metoda oszczednosciowa? - znaczy spod czyli w tym wypadku polar,
wiekszy niz gora, pofastrygowac wszystko ladnie razem, zawinac od
tylu do przodu i jest wykonczenie, obrzezenie. szyje sie to
malymi Gzygzakami na maszynie migiem (ja normalnie to wszystko
rencyma wykonywam ;))


Trysia , "elegancka kobieta od Diora, starannie opakowana , o
powloczystym spojrzeniu, lamiaca serca mezczyzn, wulkan emocji ,
biznes lumen od Caffe Za Slupem, kobieta pelna czaru" [Jola L-L
i Lilla]
K.T. - starannie opakowana


-----------== Posted via Newsfeed.Com - Uncensored Usenet News ==----------
http://www.newsfeed.com The #1 Newsgroup Service in the World!
-----= Over 100,000 Newsgroups - Unlimited Fast Downloads - 19 Servers =-----

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2002-07-08 13:13:01

Temat: Re: tkanina polarowa - dzieki :-)
Od: Maciachowa <m...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora

Dnia Mon, 08 Jul 2002 13:41:52 +0100, Krysia Thompson
<K...@h...fsnet.co.uk> napisał(a):


>a to pewnie (m.in.), ja bot to w ogole jest swietny pomysl. i
>lekkie jest i miekkie i cieple i pierne.

Lekkie , miekkie a ze pierne to sie dopiero przekonam :-)
W kazdym razie - DZIEKUJE BARDZO ZA POMYSL :-)

czy brzeg zrobilas tez
>metoda oszczednosciowa? - znaczy spod czyli w tym wypadku polar,
>wiekszy niz gora,

zrobilam dokladnie odwrotnie, tzn wierzch ma listwe z materialy, ktora
podwinelam pod spod, czyli nalozylam na polar i drobniutkim zygzakiem
przyszylam. Polar w domu, gdzie przybywa stale liniejacy pies i rudy
kot typu pers jest tak naprawde malo praktyczny - straszliwie
czepialski. A ze zwierzaki nie nawykle do wyczesywania , nie lubia i
protestuja glosno, mocno, zebowo-pazurzasto :-))) to i "pokochalam"
siersc fruwajaca po chalupie. Nie dziwi mnie juz wlos psa znaleziony w
swiezo otwartej puszcze piwa :-)Dodatkowo w piatek przybywa nam
jeszcze jeden pies w domu, wiec polar jako chocby obramowanie
patchworku (napewno wszystkie zwierzaki beda sie tam wylegiwac na tej
narzucie) musial odpasc w przedbiegach.

maszynie migiem (ja normalnie to wszystko
>rencyma wykonywam ;))


Lo Matko droga. !!!!!!!!!!!
Moj podziw dla Ciebie wzrosl niebosieznie :-)))
Chociaz taki patchwor recyma wydlubany napewno piekniejszy. Pewne
rzeczy latwiej recznie doszyc. Ksztalty dopasowac. Ale sie nie skusze-
napewno sie nie skusze, NIE SKUSZE !!! (musze sama siebie przekonywac,
bo inaczej polecialabym ciac elementy na wzor typu 'obraczki" - tak to
sie chyba nazywa). ;-)))
Kupilam kiedys w ciucholandzie wanne krawatow meskich jedwabnych z
przekonaniem ze uszyje z nich patchwork. Nawet daleko juz zaszlam -
wypralam, rozprulam kazdy, znowu wypralam, wyprasowalam i teraz tylko
jeszcze sztywnik musze podkleic i wyciac . Ale tak to juz czeka sobie
ladnie uporzadkowane ze 3 lata :-) Kiedys dojrzeje. I tak mysle, ze
ten patchwork bede szyc recznie w lapkach, bo szkoda mi na te
fantastyczne wzory i kolory marnowac jakis zwykly wzor . Jak znajde
jakis wzor ekstra - to wtedy pewnie powstanie moj "krawatowy
patchwork" :-)))

Na razie szyje swoje patchworki z tkaniny poscielowej. Szczesliwie w
miescie gdzie mieszkam jest ogromna fabryka bawelny poscielowej i
mozna kupic materialy super tanio w tysiacach odcienie. Kazdy wzor
wlasciwie jest w kilku odcieniach i to bardzo ulatwia (czasem utrudnia
wybor) dopasowanie kolorkow. Wiec zbiera mi sie tych materialow
gromada. A co tam - kiedys to uszyje :-)

Pozdrawiam
Maciachowa

--
Maciachowa
m...@w...pl
http://www.maciachy.z.pl

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2002-07-08 14:46:18

Temat: Re: tkanina polarowa - dzieki :-)
Od: Krysia Thompson <K...@h...fsnet.co.uk> szukaj wiadomości tego autora


> czy brzeg zrobilas tez
>>metoda oszczednosciowa? - znaczy spod czyli w tym wypadku polar,
>>wiekszy niz gora,
>pazurzasto :-))) to i "pokochalam"
>siersc fruwajaca po chalupie. Nie dziwi mnie juz wlos psa znaleziony w
>swiezo otwartej puszcze piwa :-)Dodatkowo w piatek przybywa nam
>jeszcze jeden pies w domu, wiec polar jako chocby obramowanie
>patchworku (napewno wszystkie zwierzaki beda sie tam wylegiwac na tej
>narzucie) musial odpasc w przedbiegach.

rozumiem, rozumiem...mam psa, ktory pzoornie jest czarn..takze
podpalany..takze siwy...hahaha


>
>Lo Matko droga. !!!!!!!!!!!
>Moj podziw dla Ciebie wzrosl niebosieznie :-)))

nie no, pewne kolderki, a i nawet pikowanie machinom wykonuje,
ale to z roznych wzgledow. np 100 milionow par lapek do garow
maszynowo wszystko zrobione, tylko obrzezeniez jednej i drugiej
strony rekami -> ok. 2 godz na taka zabawe. lacznie z
wykonczeniem - nitki uciac, etc etc. praca rencyma ma zalete
jedna wielka - jak zeszywasz kawalki ze soba (etap 1.) to mozesz
brac elementy blkow w torebke foliowa i szyc WSZEDZIE...po
troszku, zadziwiajace, JAK szybko to rosnie w wielkosc!! ja np
koldre kasina szylam z 1264 trojkatow. zeszywalam je parami w
romby. to sie tylko doroboty recznej nadaje - wyjazdy, lotniska,
autobusy, poocxzekalnie, albo przed TV, albo nawet w
kuchni...potem romby seszywalam ze soba tez w reku. dopiero
wezowe dlugie pasy zeszywalam na maszynie w cala gore. pikowane
oczywiscie recznie.


>Chociaz taki patchwor recyma wydlubany napewno piekniejszy. Pewne
>rzeczy latwiej recznie doszyc. Ksztalty dopasowac.

To jest drugi i chyba jedyny juz powod...bo wada jest jednak
czas...mozna cala koldre uszyc od zera do samego konca w jeden
dzien!


Ale sie nie skusze-
>napewno sie nie skusze, NIE SKUSZE !!! (musze sama siebie przekonywac,
>bo inaczej polecialabym ciac elementy na wzor typu 'obraczki" - tak to
>sie chyba nazywa). ;-)))

double wedding ring..i owszem, owszem....mozesz leciec i ciac jak
nanjbardziej i ruszac te robote wtedy, kiedy Cie njadzie...jak
juz bedziesz miec wyciete to jakos latwiej zlapac nagle i pol
godziny poszyc w jakims miedzyczasie ;))


>Kupilam kiedys w ciucholandzie wanne krawatow meskich jedwabnych z
>przekonaniem ze uszyje z nich patchwork. Nawet daleko juz zaszlam -
>wypralam, rozprulam kazdy, znowu wypralam, wyprasowalam i teraz tylko
>jeszcze sztywnik musze podkleic i wyciac . Ale tak to juz czeka sobie
>ladnie uporzadkowane ze 3 lata :-) Kiedys dojrzeje. I tak mysle, ze
>ten patchwork bede szyc recznie w lapkach, bo szkoda mi na te
>fantastyczne wzory i kolory marnowac jakis zwykly wzor . Jak znajde
>jakis wzor ekstra - to wtedy pewnie powstanie moj "krawatowy
>patchwork" :-)))


popularne sa takie kolderki dosc, wiesz?

masz tu pomysl:

http://www.bymichelle.com/TieQuilt.htm

http://www.geezer.com/item.html?itemID=8356&psid=5cd
f3cabcf773bae9e720b47c394d691

jest tego wiecej i nawet chce szukac, ale cholerna machina cos
zacina sie i musze wylaczyc, bo sie obwiesi , obwies jeden...
>
>Na razie szyje swoje patchworki z tkaniny poscielowej. Szczesliwie w
>miescie gdzie mieszkam jest ogromna fabryka bawelny poscielowej i
>mozna kupic materialy super tanio w tysiacach odcienie. Kazdy wzor
>wlasciwie jest w kilku odcieniach i to bardzo ulatwia (czasem utrudnia
>wybor) dopasowanie kolorkow. Wiec zbiera mi sie tych materialow
>gromada. A co tam - kiedys to uszyje :-)
>
>Pozdrawiam
>Maciachowa

a probowlaas drukowac ladne wzroki za pomoca stempelkow, zeby
miec materialy we wzorki...stemplowanie jest u nas baaaardzo
popularne (poszukaj na Necie - rubberstamping...jedna moja
znajoma ma ponad 2000 stempli.....a nie sa one bardzo tanie...


Trysia , "elegancka kobieta od Diora, starannie opakowana , o
powloczystym spojrzeniu, lamiaca serca mezczyzn, wulkan emocji ,
biznes lumen od Caffe Za Slupem, kobieta pelna czaru" [Jola L-L
i Lilla]
swietna w sprowadzaniu niewinnych ludzi na manowce

K.T. - starannie opakowana


-----------== Posted via Newsfeed.Com - Uncensored Usenet News ==----------
http://www.newsfeed.com The #1 Newsgroup Service in the World!
-----= Over 100,000 Newsgroups - Unlimited Fast Downloads - 19 Servers =-----

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2002-07-08 15:59:41

Temat: Re: tkanina polarowa - dzieki :-)
Od: Maciachowa <m...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora

Dnia Mon, 08 Jul 2002 15:46:18 +0100, Krysia Thompson
<K...@h...fsnet.co.uk> napisał(a):


. praca rencyma ma zalete
>jedna wielka - jak zeszywasz kawalki ze soba (etap 1.) to mozesz
>brac elementy blkow w torebke foliowa i szyc WSZEDZIE...po
>troszku, zadziwiajace, JAK szybko to rosnie w wielkosc!!

Zadne wszedzie :-)))))
Moge nie wyjsc z domu wcale przez tydzien, a MUSZE zrobic to co mnie
gryzie i pcha i ciagnie. W tym przypadku tak mialam z patchworkiem dla
corki. I tak mialam ostatnio z jedna serweta szydelkowa i jedna
(pierwsza w zyciu) serwetka haftem liczonym(hardanger ponoc sie
nazywa)

ja np
>koldre kasina szylam z 1264 trojkatow.

bez komentarza. Mowe mi odjelo i tak juz zostalo ...........


>To jest drugi i chyba jedyny juz powod...bo wada jest jednak
>czas...mozna cala koldre uszyc od zera do samego konca w jeden
>dzien!

A tak to na maszynie nie umiem. W jeden dzien !!!
hm.... moze trening czyni mistrza? Nie wiem. Dla mnie nawet maszynowo
szyty , prosciutki wzor to 3 dni pracy najmarniej.

>
>double wedding ring..i owszem, owszem....mozesz leciec i ciac jak
>nanjbardziej i ruszac te robote wtedy, kiedy Cie njadzie...jak
>juz bedziesz miec wyciete to jakos latwiej zlapac nagle i pol
>godziny poszyc w jakims miedzyczasie ;))

kusisz, kobieto kuszaca :-)))))
a wlasnie. Czy to musi koniecznie byc na bialym tle? widzialam ten
wzor dwa razy i zawsze byl na bialym tle. Podejrzewam, ze to tak ze
slubem zwiazane (gdzies wyczytalam, ze to na slubne prezenty) w rekach
powiadasz? Hm... corka ma 14 lat, jak teraz zaczne , to w rekach za
jakie 10 lat skoncze. TO I ZDAZE :-))))))))
A tak powaznie - jak myslisz- duzym bluznierstwem byloby zrobic takie
oliwkowo-zielone obraczki na brazowym tle?


>popularne sa takie kolderki dosc, wiesz?

nie wiedzialam :-))) .
Poprostu zobaczylam wanne krawatow, obejrzalam dokladnie wzorki na
niach i maz (niezwykle spokojny okaz mezczyzny) dostal szalu w
sklepie.:-))) Awantura szeptem latala po ciucholandzie :-)))
Sprzedawca sercem (bardziej kieszenia) byl po mojej stronie, a
Maciach prawie tupal nogami, wylecial do samochodu - nie chcial miec z
tym nic wspolnego. Do dzisiaj go trzesie. Na szczescie spakowalam
krawaty do kosza i leza sobi cichutko niewidziane przez niego . Za to
jak obejrzal ten link przez Ciebie podeslany to jednak jeknal z
zachwytu. Znaczy bedzie mozna wywlekac z zakamarkow krawaty :-))) Nie
trafi go apopleksja :-)))
A wzorki na krawatach - cuuudne. Kolorki stlumione, nieagresywne.
Echhhh....

>
>masz tu pomysl:
>
>http://www.bymichelle.com/TieQuilt.htm
>
>http://www.geezer.com/item.html?itemID=8356&psid=5c
df3cabcf773bae9e720b47c394d691

To bedzie w odrebnym watku pt - krzywda. Tylko tyle.

>jest tego wiecej i nawet chce szukac, ale cholerna machina cos
>zacina sie i musze wylaczyc, bo sie obwiesi , obwies jeden...

???? Moze juz sie przestalo zacinac? ;-))))

>a probowlaas drukowac ladne wzroki za pomoca stempelkow, zeby
>miec materialy we wzorki...stemplowanie jest u nas baaaardzo
>popularne (poszukaj na Necie - rubberstamping...jedna moja
>znajoma ma ponad 2000 stempli.....a nie sa one bardzo tanie...

Nawet o tym nie slyszalam. nie chce slyszec, nie chce slyszec....
rubberstamping powiadasz?
LECE !!!!!!!!!

> swietna w sprowadzaniu niewinnych ludzi na manowce
>
Acha ! Sama prawda :-))))

Pozdrawiam
maciachowa


--
Maciachowa
m...@w...pl
http://www.maciachy.z.pl

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2002-07-09 06:51:58

Temat: Re: tkanina polarowa - dzieki :-)
Od: "Grazyna" <m...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

Za to
> jak obejrzal ten link przez Ciebie podeslany to jednak jeknal z
> zachwytu.
<ciachu ciach>
> maciachowa
``````````````````````````````````````````
Przysle ci fotke - okladke zeszytu z wzoramo patchworkowymi.
Ja nigdy zadnego patchworka nie wykonalam, lapki do garnkow ktore od Krysi
dostalam leza nietkniete - sa wylacznie do ogladania i podziwiania - ale ten
widok powalil mnie tak ze do dzis sie nie moge podniesc z kolan i gdzies tam
we mnie rosnie i dojrzewa ochota zeby sprobowac.
Tylko jak sie jeszcze patchworkiem zajme to sie bede musiala wyprowadzic do
garazu, bo moje miejsce w domu zajma szmaty, a rodzina sie mnie wyprze :-(((
>

Grazyna targana namietnosciami
>
> --
> Maciachowa
> m...@w...pl
> http://www.maciachy.z.pl


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2002-07-09 08:16:59

Temat: Re: tkanina polarowa - dzieki :-)
Od: Krysia Thompson <K...@h...fsnet.co.uk> szukaj wiadomości tego autora


>Przysle ci fotke - okladke zeszytu z wzoramo patchworkowymi.
>Ja nigdy zadnego patchworka nie wykonalam, lapki do garnkow ktore od Krysi
>dostalam leza nietkniete - sa wylacznie do ogladania i podziwiania - ale ten
>widok powalil mnie tak ze do dzis sie nie moge podniesc z kolan i gdzies tam
>we mnie rosnie i dojrzewa ochota zeby sprobowac.
>Tylko jak sie jeszcze patchworkiem zajme to sie bede musiala wyprowadzic do
>garazu, bo moje miejsce w domu zajma szmaty, a rodzina sie mnie wyprze :-(((
>>
>
>Grazyna targana namietnosciami
>>

no przeciez jest to jedyna metoda zeby zuzyc szmaty. jedna moja
znajoma w USA, jak juz jej zabraklo miejsca w domu na szmaty, to
miala przenosna szafe na nie w...bagazniku auta...ALE znam takie
osoby, co prawie skladowiska nie maja, bo nie maja chomika w
glowie i szyja z tego, co akurat maja i juz....ja bym tak nie
mogla...inna pisze, ze trzyma szmaty pod lozkami i stwierdzila,
ze ma w domu za malo lozek...

Tfa rzonka
K.T. - starannie opakowana


-----------== Posted via Newsfeed.Com - Uncensored Usenet News ==----------
http://www.newsfeed.com The #1 Newsgroup Service in the World!
-----= Over 100,000 Newsgroups - Unlimited Fast Downloads - 19 Servers =-----

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2002-07-09 08:41:40

Temat: Re: tkanina polarowa - dzieki :-)
Od: Maciachowa <m...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora

Dnia Tue, 9 Jul 2002 08:51:58 +0200, "Grazyna" <m...@g...pl>
napisał(a):

>Ja nigdy zadnego patchworka nie wykonalam, lapki do garnkow ktore od Krysi
>dostalam leza nietkniete - sa wylacznie do ogladania i podziwiania - ale ten
>widok powalil mnie tak ze do dzis sie nie moge podniesc z kolan i gdzies tam
>we mnie rosnie i dojrzewa ochota zeby sprobowac.

Grazyna - Krysia w ramach " mecz mnie i drecz mnie" przyslala mi pare
linkow. Zobacz na co trafilam. Obejrzalam to wczoraj wieczorem ;-)) .
Snil mi sie ten cholernik przez cala noc. Zdaje sie, ze widzialam w
jednym sklepie barwniki do tkanin ;-)))) Zdaje sie, ze kupie.....
chyba dostalam szmergla..... na punkcie patchworkow.... sama zobacz.
http://planetpatchwork.com/IQAShow01/pages/blackhole
.htm


Tylko jak sie jeszcze patchworkiem zajme to sie bede musiala
wyprowadzic do
>garazu, bo moje miejsce w domu zajma szmaty, a rodzina sie mnie wyprze :-(((

Do garazu, do komorki, na strych, do piwnicy - gdziekolwiek. Popatrz
sama - co sie ze skrawkow materialu wyczynia. :-))))
http://planetpatchwork.com/IQAShow01/index.htm

Pozdrawiam
maciachowa


--
Maciachowa
m...@w...pl
http://www.maciachy.z.pl

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2002-07-09 10:28:38

Temat: Re: tkanina polarowa - dzieki :-)
Od: Krysia Thompson <K...@h...fsnet.co.uk> szukaj wiadomości tego autora


>Tylko jak sie jeszcze patchworkiem zajme to sie bede musiala
>wyprowadzic do
>>garazu, bo moje miejsce w domu zajma szmaty, a rodzina sie mnie wyprze :-(((
>
>Do garazu, do komorki, na strych, do piwnicy - gdziekolwiek. Popatrz
>sama - co sie ze skrawkow materialu wyczynia. :-))))
>http://planetpatchwork.com/IQAShow01/index.htm
>
>Pozdrawiam
>maciachowa


chyba zaraz napisze na grupe patchworkowa pochwalic sie, ze
"zlowilam" nastepna rybke......my jestesmy jak mafffffia jakas


Trysia , "elegancka kobieta od Diora, starannie opakowana , o
powloczystym spojrzeniu, lamiaca serca mezczyzn, wulkan emocji ,
biznes lumen od Caffe Za Slupem, kobieta pelna czaru" [Jola L-L
i Lilla]

K.T. - starannie opakowana


-----------== Posted via Newsfeed.Com - Uncensored Usenet News ==----------
http://www.newsfeed.com The #1 Newsgroup Service in the World!
-----= Over 100,000 Newsgroups - Unlimited Fast Downloads - 19 Servers =-----

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2002-07-09 11:54:12

Temat: Re: tkanina polarowa - dzieki :-)
Od: "Grazyna" <m...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "Maciachowa" <m...@w...pl> napisał w wiadomości
news:hm7liuor6aa31149fg0gkajblll5v1f3av@4ax.com...
> Dnia Tue, 9 Jul 2002 08:51:58 +0200, "Grazyna" <m...@g...pl>
> napisał(a):
>
> >Ja nigdy zadnego patchworka nie wykonalam, lapki do garnkow ktore od
Krysi
> >dostalam leza nietkniete - sa wylacznie do ogladania i podziwiania - ale
ten
> >widok powalil mnie tak ze do dzis sie nie moge podniesc z kolan i gdzies
tam
> >we mnie rosnie i dojrzewa ochota zeby sprobowac.
>
> Grazyna - Krysia w ramach " mecz mnie i drecz mnie" przyslala mi pare
> linkow. Zobacz na co trafilam. Obejrzalam to wczoraj wieczorem ;-)) .
> Snil mi sie ten cholernik przez cala noc. Zdaje sie, ze widzialam w
> jednym sklepie barwniki do tkanin ;-)))) Zdaje sie, ze kupie.....
> chyba dostalam szmergla..... na punkcie patchworkow.... sama zobacz.
> http://planetpatchwork.com/IQAShow01/pages/blackhole
.htm
>
>
> Tylko jak sie jeszcze patchworkiem zajme to sie bede musiala
> wyprowadzic do
> >garazu, bo moje miejsce w domu zajma szmaty, a rodzina sie mnie wyprze
:-(((
>
> Do garazu, do komorki, na strych, do piwnicy - gdziekolwiek. Popatrz
> sama - co sie ze skrawkow materialu wyczynia. :-))))
> http://planetpatchwork.com/IQAShow01/index.htm
>
> Pozdrawiam
> maciachowa
>
````````````````````````````````````````````````````
Rany bossssskie!! Coz za cuda! A z czego te farfocle na dmuchawcach? Z
piorek?
Chyba oskubie papuge sasiadow :-)

Grazyna?
>
> --
> Maciachowa
> m...@w...pl
> http://www.maciachy.z.pl


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


 

strony : [ 1 ] . 2


« poprzedni wątek następny wątek »


Wyszukiwanie zaawansowane »

Starsze wątki

Bazar_Susanna
Trójmiasto - jest spotkanie czy nie?
rosyjska srtona
Wystawa-Łódź
znowu frywolitki:)

zobacz wszyskie »

Najnowsze wątki

Kiermasz Rękodzieła w Krakowie
haft krzyzykowy
Sierpniowe spotkanie robótkowe
Ozdobne plecionki
Wiosenne spotkanie robótkowe

zobacz wszyskie »