« poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2008-04-03 13:07:35
Temat: to i ja sobie popiszędziś włączyłem czajnik na herbatę.
gdy zagwizdał to wykonałem 5 czynności:
-zauważenie
-skupienie się
-myślenie
-pragnienie
-wyłączenie czajnika.
zauważenie jest jak dotknięcie liścia
skupienie jest jak podniesienie paczki
myślenie jest jak ważenie jabłek
pragnienie jest jak praca na roli
wyłączenie czajnika jest jak zwycięstwo.
zagadka:
jakie czynności robisz gdy gwiżdze czajnik na herbatę ?
pasman
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
2. Data: 2008-04-03 21:30:29
Temat: Re: to i ja sobie popiszępasman wrote:
> dziś włączyłem czajnik na herbatę.
> gdy zagwizdał to wykonałem 5 czynności:
> -zauważenie
> -skupienie się
> -myślenie
> -pragnienie
> -wyłączenie czajnika.
> zauważenie jest jak dotknięcie liścia
> skupienie jest jak podniesienie paczki
> myślenie jest jak ważenie jabłek
> pragnienie jest jak praca na roli
> wyłączenie czajnika jest jak zwycięstwo.
> zagadka:
> jakie czynności robisz gdy gwiżdze czajnik na herbatę ?
Ja jestem o stopień wyżej w cywilizacji. Mam samoczynnie wyłączający się
czajnik po zagotowaniu wody, do tego nie piję herbaty.
Zresztą jakby czajnik gwizdał na herbatę, to nie mój problem byłby ale
herbaty.
--
pozdrawiam
michał
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
3. Data: 2008-04-03 21:33:08
Temat: Re: to i ja sobie popiszę
Użytkownik "michal" <6...@g...pl> napisał w wiadomości
news:ft3ia2$dd5$1@inews.gazeta.pl...
> pasman wrote:
> > dziś włączyłem czajnik na herbatę.
> > gdy zagwizdał to wykonałem 5 czynności:
>
> > -zauważenie
> > -skupienie się
> > -myślenie
> > -pragnienie
> > -wyłączenie czajnika.
>
> > zauważenie jest jak dotknięcie liścia
> > skupienie jest jak podniesienie paczki
> > myślenie jest jak ważenie jabłek
> > pragnienie jest jak praca na roli
> > wyłączenie czajnika jest jak zwycięstwo.
>
> > zagadka:
> > jakie czynności robisz gdy gwiżdze czajnik na herbatę ?
>
> Ja jestem o stopień wyżej w cywilizacji. Mam samoczynnie wyłączający się
> czajnik po zagotowaniu wody, do tego nie piję herbaty.
> Zresztą jakby czajnik gwizdał na herbatę, to nie mój problem byłby ale
> herbaty.
>
To po co gotujesz w czajniku wodę?
Żeby zalać? Nie zalewaj! ;P
Tam sama chemia i konserwanty ;)))
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
4. Data: 2008-04-03 23:04:55
Temat: Re: to i ja sobie popiszęDnia Thu, 3 Apr 2008 23:30:29 +0200, michal napisał(a):
> Ja jestem o stopień wyżej w cywilizacji. Mam samoczynnie wyłączający się
> czajnik po zagotowaniu wody, do tego nie piję herbaty.
> Zresztą jakby czajnik gwizdał na herbatę, to nie mój problem byłby ale
> herbaty.
To ja jestem jeszcze o stopień wyżej w cywilizacji. Mam czajnik niezależny
od prądu, a herbaty piję całe morze.
Mój czajnik gwiżdże, a raczej wydaje odgłos bardzo dziwnego mruczenia,
kiedy się w nim woda zagotuje. Więc on mruczy - na mnie :-) I to jest
bardzo przyjemny problem dla mnie, bo bardzo lubię herbatę.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
5. Data: 2008-04-03 23:20:06
Temat: Re: to i ja sobie popiszęDnia Thu, 3 Apr 2008 06:07:35 -0700 (PDT), pasman napisał(a):
> (...)
> zagadka:
> jakie czynności robisz gdy gwiżdze czajnik na herbatę ?
Mój mruczy. Na mnie :-)
I ja wtedy wcale już tyle nie myslę, tylko robię tę herbatę. Bo przeważnie
jestem na herbacianym głodzie :-D
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
6. Data: 2008-04-04 07:31:01
Temat: Re: to i ja sobie popiszęOn 3 Kwi, 15:07, pasman <p...@o...pl> wrote:
> zagadka:
> jakie czynności robisz gdy gwiżdze czajnik na herbatę ?
zastanawiam się po co on na nią do cholery gwiżdże?!
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
7. Data: 2008-04-07 13:31:19
Temat: Re: to i ja sobie popiszęIkselka wrote:
> Dnia Thu, 3 Apr 2008 23:30:29 +0200, michal napisał(a):
>> Ja jestem o stopień wyżej w cywilizacji. Mam samoczynnie wyłączający
>> się czajnik po zagotowaniu wody, do tego nie piję herbaty.
>> Zresztą jakby czajnik gwizdał na herbatę, to nie mój problem byłby
>> ale herbaty.
> To ja jestem jeszcze o stopień wyżej w cywilizacji. Mam czajnik
> niezależny od prądu, a herbaty piję całe morze.
> Mój czajnik gwiżdże, a raczej wydaje odgłos bardzo dziwnego mruczenia,
> kiedy się w nim woda zagotuje. Więc on mruczy - na mnie :-) I to jest
> bardzo przyjemny problem dla mnie, bo bardzo lubię herbatę.
Ale czajniki niezależne od prądu, to były jeszcze przed cywilizacją.... ;)
Czy to na pewno jest czajnik? Ten mruczący?
Jak się we mnie zaqgotuje, to też potrawię zamruczeć. ;)
--
pozdrawiam
michał
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
8. Data: 2008-04-07 13:35:55
Temat: Re: to i ja sobie popiszęDnia Mon, 7 Apr 2008 15:31:19 +0200, michal napisał(a):
> Ikselka wrote:
>> To ja jestem jeszcze o stopień wyżej w cywilizacji. Mam czajnik
>> niezależny od prądu, a herbaty piję całe morze.
>> Mój czajnik gwiżdże, a raczej wydaje odgłos bardzo dziwnego mruczenia,
>> kiedy się w nim woda zagotuje. Więc on mruczy - na mnie :-) I to jest
>> bardzo przyjemny problem dla mnie, bo bardzo lubię herbatę.
>
> Ale czajniki niezależne od prądu, to były jeszcze przed cywilizacją.... ;)
Były, są i pozostaną - podczas gdy te zależne...
Miarą wielkich zdobyczy cywilizacji jest ich ponadczasowość :-P
> Czy to na pewno jest czajnik? Ten mruczący?
Taaaak, wydaje odgłos, jak statek stojący na redzie, bo to taki duuuży,
5-litrowy czajnik.
> Jak się we mnie zaqgotuje, to też potrawię zamruczeć. ;)
Jak każdy chłop - ale cóż, herbaty z tego się nie utoczy :-)
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
9. Data: 2008-04-07 18:01:42
Temat: Re: to i ja sobie popiszęOn 3 Kwi, 15:07, pasman <p...@o...pl> wrote:
>
> zagadka:
> jakie czynności robisz gdy gwiżdze czajnik na herbatę ?
>
Gwiżdżę na czajnik.
--
Pozdrawiam,
Fra
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
10. Data: 2008-04-07 18:18:44
Temat: Re: to i ja sobie popiszęDnia Mon, 7 Apr 2008 11:01:42 -0700 (PDT), Fragile napisał(a):
> On 3 Kwi, 15:07, pasman <p...@o...pl> wrote:
>>
>> zagadka:
>> jakie czynności robisz gdy gwiżdze czajnik na herbatę ?
>>
> Gwiżdżę na czajnik.
Czaję się na gwizd, herbię się na czaj, po czym gwiżdżę na herb :-D
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |