| « poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2003-01-17 20:29:35
Temat: Re: to takie niepodobne!!!!Dorita <d...@t...pl> wrote:
> Jezeli chodzi o psychotropy to jestem ich zagorzala przeciwniczka ze
> wzgl. znow na przeszlosc (dzialaly na mnie otepiajaco)) i pare lat
> temu powiedzialam sobie : no more.
Piszesz, ze to bylo kilka lat temu.
Mysle ze powinnas dac szanse lekarstwom jeszcze raz,
w tej chwili jest duzo nowych lekow, w czasie zazywania ktorych dzialania
uboczne sa niewielki i to w szczegolnosci na poczatku stosowania.Takim
lekiem jest np efectin, o ktorym wspomnial juz AdamSZ, szkoda tylko, ze te
nowe leki sa tak drogie.
--
Pozdrawiam
PePe_M
--
Serwis Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
1. Data: 2003-01-17 21:35:55
Temat: Re: to takie niepodobne!!!!jest coraz gorzej:-(
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2003-01-17 22:47:48
Temat: Re: to takie niepodobne!!!!
Uzytkownik "Dorita" <d...@t...pl> napisal w wiadomosci
news:b09sto$noe$2@news.tpi.pl...
> jest coraz gorzej:-(
>
Nie zastanawiaj sie , nie czekaj....
idz do psychologa, psychiatry...
Napisz do mnie na priva..jesli chcesz...
Pozdarwiam
Ula
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2003-01-18 19:24:43
Temat: Re: to takie niepodobne!!!!
"Dorita" <d...@t...pl> wrote in message news:b06978$j22$1@news.tpi.pl...
> Mam nadzieje ze podniose sie, ze wyjde z tego , ze wytrzymam w tej pracy
> jeszcze miesiac, ze sie nie poddam i nie skapituluje.
> trzymajcie kciuki
Mam podobne doswiadczenie. Tez sie zaparlam, ze wytrzymam, az przyszlo do
momentu, kiedy wyladowalam u lekarza, tak roztrzesiona,ze kazal mi na t y c
h m i a s t, bez wzgledu na jakiekolwiek konsekwencje rzucic te prace i
ustawil mnie na Zolofcie. Zycie zawdzieczam temu facetowi.
Poki co, jak juz pisalam gdzie indziej - smiej sie z czegokolwiek, aby
przetrwac, to pomaga. Wyobrazaj sobie swoich przesladowcow na toalecie
zwinietych w zaparciach ( pomaga: robia sie bardziej l u d z c y).
SMIEJ sie!
........................................
Do ZBoWiDu przychodzi gosc z prosba o wpisanie go w poczet czlonkow.
- Gdzie i kiedy pan walczyl? - pyta urzednik
- W 1410 pod Grunwaldem - pada opowiedz.
- A ma pan jakies dokumety?
Petent wzrusza ramionami:
- Panie! Ile to czasu uplynelo....Zabory,wojny powstania....Spalilo sie
wszystko, zaginelo!
- Ciekawe - cedzi urzednik ZBoWiDu - A Krzyzacy to przychodza i maja
wszystkie papiery w porzadku!
Kaska
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
| « poprzedni wątek | następny wątek » |