psp mnie nudzi.

Zawsze pisywali tu idioci (pokroju "melisa-joanna", pzl-a... i inni)
... oraz kompletne bezmozgi.
I OK, pieprzyc idiotow, pierdolic bezmozgow. ;)

Ostatnio jednak nie da sie tu juz ~normalnie dyskutowac.
Makabra.

W dodatku ludzie pisza ciagle o tym samym ("uolaboga! co ja
mam biedna zrobic, aby nie dawac dupy zonatemu/idiocie/
bezmozgowi/kretynowi?! ratunku!" albo "czy ja jestem zakochana/-y
czy mi siem wydajeu tylko?" czy "moje serce krwawi bo chce
mi sie jebac kretynke"... itp).

Prawie nikt nie ma niczego sensownego do powiedzenia.
A jesli juz sie cos takiego wydarzy to praktycznie niemal-ze juz
nic z tego nie wynika.

Ktos czasem rzuca jakis fajny temat, a w odpowiedzi jakies
chore brednie. Wstyd sie nawet dopisywac.

Czasem juz rzygac mi sie chce na mysl o tym co tu sie dzieje.

Moja pani kiedys powiedziala mi o psp: "to banda psycholi, po co
tam w ogole piszesz?" - ma niestety racje, bo psp to zwlaszcza
dzisiaj przede wszystkim "banda psycholi"... i degeneratow...
dominuje tu .
Normalny czlowiek co ponajwyzej zawstydzi sie kiedy zobaczy
to co tutaj zwykle sie przewala...
a nawet pomimo tego, ze caly ten pijacko-narkotyczny belkot
mam w k-fie, to wstyd mi kiedy/ze widuje go w cytatach.

No, to tyle w ramach "przerywnika". :)
Wesolej 'zabawy' zycze, zwlaszcza idiotom i bezmozgom - 'bawcie
sie' ile wlezie poki [jeszcze] mozecie. ;)

--
Czarek