« poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2000-11-06 07:50:12
Temat: topinamburWitam!
Wlasnie - ufajac gazetom i korzystajac z okazji - zasadzilem sobie
wspomniana w temacie roslinke wzdluz plotu jako ewentualna oslone od
niemilych widokow ze strony sasiada. I w zwiazku z powyzszym mam
pytania:
1. Jak toto sie udaje na glebach piaszczysto-gliniastych :-/
2. Czy rzeczywiscie ma taki przyrost bulw (kilkukrotny w ciagu sezonu) i
czy trzeba je wykopywac (tj czy w innym przypadku zarosni mi to caly
gorod na przyklad albo co)?
3. Jak to sobie radzi z chwastami, ktore w okolicy moga sie wysiac
(przed posadzeniem potraktowalem je roundupem, dosc skutecznie, ale
wiadomo, do wiosny zdaza sie wysiac nowe)?
4. Czy ktos to jadl i jakie ma to walory smakowe?
--
Maciej Szmit
Textile Research Institute; IT Department
http://www.leto.com.pl/Mszmit
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
2. Data: 2000-11-06 10:58:22
Temat: Re: topinambur
Uzytkownik "Maciej Szmit" <M...@m...iw.lodz.pl> napisal w wiadomosci
news:3A0662B4.9ED97BAB@mail.iw.lodz.pl...
> Witam!
>
> Wlasnie - ufajac gazetom i korzystajac z okazji - zasadzilem sobie
> wspomniana w temacie roslinke wzdluz plotu jako ewentualna oslone od
> niemilych widokow ze strony sasiada. I w zwiazku z powyzszym mam
> pytania:
> 1. Jak toto sie udaje na glebach piaszczysto-gliniastych :-/
> 2. Czy rzeczywiscie ma taki przyrost bulw (kilkukrotny w ciagu sezonu) i
> czy trzeba je wykopywac (tj czy w innym przypadku zarosni mi to caly
> gorod na przyklad albo co)?
> 3. Jak to sobie radzi z chwastami, ktore w okolicy moga sie wysiac
> (przed posadzeniem potraktowalem je roundupem, dosc skutecznie, ale
> wiadomo, do wiosny zdaza sie wysiac nowe)?
> 4. Czy ktos to jadl i jakie ma to walory smakowe?
> --
> Maciej Szmit
Witam wsród tych co posadzili sobie (kiedys) tapinambur.
Dzisiaj walcze, aby juz nie rósl na mojej dzialce.
Jest to niezaprzeczalnie dobra oslona przed widokiem niemilych sasiadów.
Rosnie na wysokosc 4 m, a moze i wiecej.
Rosnie na kazdej glebie, z tym, ze na tych zyznych i zawierajacych wilgoc -
lepiej.
Zdaje sie, ze nie przeszkadza rosnac innym niskim chwastom.
W tym roku spróbowalam pierwszy raz jesc bulwy.
Ucieralam na drobnej tarce do surówki - czarna rzepa z jablkiem i smietana +
tapinambur. Niezle.
Mialam przepisy ze dwa czy trzy w dzialkowcu, ale nie wiem gdzie ten
egzemplarz teraz jest.
W zeszlym roku misternie wybieralam wszystkie bulwy tapinambura
i po przemarznieciu zima i wysuszeniu rzucilam na kompost.
I to byl blad, jak na kogos, kto chcial sie tej rosliny pozbyc.
Wyrosly mi takie piekne roslinki, jakich nie miala do tej pozy.
Juz nie susze i nie kompostuje, Wywoze.
Pozdrawiam Krystyna
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
3. Data: 2000-11-06 11:10:03
Temat: Re: topinamburDzieki. Jestem pelen dobrych mysli :-)
Krycha wrote:
[ciach]
--
Maciej Szmit
Textile Research Institute; IT Department
http://www.leto.com.pl/Mszmit
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
4. Data: 2000-11-06 16:03:53
Temat: Re: topinambur
> 4. Czy ktos to jadl i jakie ma to walory smakowe?
Bulwy mozna po oczyszczeniu ugotowas i podawac z maselkiem i z buleczka.
Troche podobne do szparagów, moze blizej gorowanej rzodkiewki.
Anka
--
--------------- Z motyka na slonce ------------------
Z adresu zwrotnego wyrzuc NOSPAM.
poprawny jest <s...@f...edu.pl>
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
5. Data: 2000-11-07 11:47:37
Temat: Re: topinambur
----- Original Message -----
From: Anka Stonert <N...@f...edu.pl>
> Bulwy mozna po oczyszczeniu ugotowas i podawac z maselkiem i z buleczka.
> Troche podobne do szparagów, moze blizej gorowanej rzodkiewki.
> Anka
Mocno mnie zaciekawilo stworzenie na zywoplot o tak dziwnej nazwie i w
dodatku jadalne. Czy to roslina wieloletnia, czy zrzuca liscie na zime, czy
mozna ja gdzies w sieci obejrzec? Czy latwo kupic nasiona a moze raczej
bulwy?
Aha na koniec czy bardzo smakuje mszycom?
Pozdrawiam
Tomek
--
Archiwum grupy dyskusyjnej pl.rec.ogrody
http://niusy.onet.pl/pl.rec.ogrody
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
6. Data: 2000-11-07 12:07:37
Temat: Re: topinambur
To sie zupelnie nie nadaje na zywoplot! To po prostu moze stworzyc zaslone
od sasiadow, to takie habazie wysokie i kwirnace na zolto, przypomina bo ja
wiem co, moze rudbekie. Bulwy pewnie mozna dostac od znajomych albo wykopac
na nieuzytkach, bo sie czasem zdarza.
pozdro Anka--
--------------- Z motyką na słońce ------------------
Z adresu zwrotnego wyrzuć NOSPAM.
poprawny jest <s...@f...edu.pl>
Użytkownik Tomasz Łukowski <t...@i...pl> w wiadomości do grup
> Mocno mnie zaciekawilo stworzenie na zywoplot o tak dziwnej nazwie i w
> dodatku jadalne. Czy to roslina wieloletnia, czy zrzuca liscie na zime,
czy
> mozna ja gdzies w sieci obejrzec? Czy latwo kupic nasiona a moze raczej
> bulwy?
> Aha na koniec czy bardzo smakuje mszycom?
> Pozdrawiam
> Tomek
>
>
> --
> Archiwum grupy dyskusyjnej pl.rec.ogrody
> http://niusy.onet.pl/pl.rec.ogrody
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
7. Data: 2000-11-07 12:07:37
Temat: Re: topinambur
To sie zupelnie nie nadaje na zywoplot! To po prostu moze stworzyc zaslone
od sasiadow, to takie habazie wysokie i kwirnace na zolto, przypomina bo ja
wiem co, moze rudbekie. Bulwy pewnie mozna dostac od znajomych albo wykopac
na nieuzytkach, bo sie czasem zdarza.
pozdro Anka--
--------------- Z motyką na słońce ------------------
Z adresu zwrotnego wyrzuć NOSPAM.
poprawny jest <s...@f...edu.pl>
Użytkownik Tomasz Łukowski <t...@i...pl> w wiadomości do grup
> Mocno mnie zaciekawilo stworzenie na zywoplot o tak dziwnej nazwie i w
> dodatku jadalne. Czy to roslina wieloletnia, czy zrzuca liscie na zime,
czy
> mozna ja gdzies w sieci obejrzec? Czy latwo kupic nasiona a moze raczej
> bulwy?
> Aha na koniec czy bardzo smakuje mszycom?
> Pozdrawiam
> Tomek
>
>
> --
> Archiwum grupy dyskusyjnej pl.rec.ogrody
> http://niusy.onet.pl/pl.rec.ogrody
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
8. Data: 2000-11-07 12:45:44
Temat: Re: topinambur
----- Original Message -----
From: Anka Stonert <N...@f...edu.pl>
> To sie zupelnie nie nadaje na zywoplot! To po prostu moze stworzyc zaslone
> od sasiadow, to takie habazie wysokie i kwirnace na zolto, przypomina bo
ja
> wiem co, moze rudbekie. Bulwy pewnie mozna dostac od znajomych albo
wykopac
> na nieuzytkach, bo sie czasem zdarza.
> pozdro Anka--
Dzieki, i jak rozumiem to czesc nadziemna zupelnie pada zima jak ziemniak? A
przy okazji -nie masz na zbyciu kilku bulw topinambura ?
Zdrowka
Tomek
--
Archiwum grupy dyskusyjnej pl.rec.ogrody
http://niusy.onet.pl/pl.rec.ogrody
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
9. Data: 2000-11-07 14:28:56
Temat: Re: topinambur> Dzieki, i jak rozumiem to czesc nadziemna zupelnie pada zima jak ziemniak?
Właśnie tak
>A przy okazji -nie masz na zbyciu kilku bulw topinambura ?
Niestety jeszcze sie go nie dorobilam, ale zamierzam,
Znam go, bo babcia miala na dzialce, mówiło sie na to bulwa,
ale to już prehistoria.
Pozdro Anka
--------------- Z motyką na słońce ------------------
Z adresu zwrotnego wyrzuć NOSPAM.
poprawny jest <s...@f...edu.pl>
Użytkownik Tomasz Łukowski <t...@i...pl> w wiadomości do grup
dyskusyjnych napisał:019201c048b7$5e8d2fa0$4...@g...incochg.pl
...
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
10. Data: 2000-11-07 15:35:49
Temat: Re: topinambur> Dzieki, i jak rozumiem to czesc nadziemna zupelnie pada zima jak ziemniak? A
> przy okazji -nie masz na zbyciu kilku bulw topinambura ?
Ja mam ale pod warunkiem ze zabierzesz wszystkie :-)
D.P.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |