« poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2003-01-17 10:52:35
Temat: uważaj na wielki postByl u mnie ksiadz po koledzie i mowil ze trzeba duzo balowac bo niedlugo
nadejdzie jakis "wielki post".
- mam pytanie:
od kogo nadejdzie ten post i ile mega bedzie zajmowal? i skad ksiadz wie
takie rzeczy? oni tez sa na grupie?
--------------------------------------
Ps. dostalem takiego e-maila od kolegi i nie moglem sie powstrzymac aby tego
nie wyslac :-), przepraszam jesli urazilem jakies uczucia - ale czasami tez
lubie sie posmiac :-)
Arek
--
Archiwum grupy: http://niusy.onet.pl/pl.soc.inwalidzi
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
2. Data: 2003-01-17 11:13:13
Temat: Politpoprawnosc
17 stycznia 2003 11:52:35 a...@i...org.pl (algraf) napisał/a
> Byl u mnie ksiadz po koledzie i mowil ze trzeba duzo balowac bo niedlugo
> nadejdzie jakis "wielki post".
>
> - mam pytanie:
> od kogo nadejdzie ten post i ile mega bedzie zajmowal? i skad ksiadz wie
> takie rzeczy? oni tez sa na grupie?
>
>
> --------------------------------------
> Ps. dostalem takiego e-maila od kolegi i nie moglem sie powstrzymac aby tego
> nie wyslac :-), przepraszam jesli urazilem jakies uczucia - ale czasami tez
> lubie sie posmiac :-)
A JAKIE uczucia mozna czyms takim urazic?
To ciekawe, z tym "urazaniem uczuc". Abstrahujac od spraw ewidentnych,
czyli obrazliwych (ktore faktycznie mozna czasami spotkac) ja dostaje
trzesiaczki jak obserwuje czasami przejawy politpoprawnosci.
ON na przyklad - "osoba niepelnosprawna". Fajne okreslenie, co? A co mi
szkodzi, ze ktos o mnie powie "kaleka" czy "inwalida"? Czy to cokolwiek
zmienia? Nic nie zmienia, tylko ma to podkreslic ze pomimo kalectwa
czlowiek jest nadal "osoba". problem w tym, ze nikt nigdy niczego
przeciwnego nie mowil, a nikt nie mowi OP czyli osoba pelnosprawna.
Kazdego czlowieka mozna jakos zaklasyfikowac - rudy, chudy, glupi, wysoki,
zezowaty, niesympatyczny, wesoly, zyczliwy... itp i jakos za kazdym razem
nie trzeba wymyslac nowych okreslen, coby "nie urazic"...
No wiec moze dajmy sobie spokoj z tym "urazaniem".
Jestem kaleka, inwalida a nie jakas tam "osoba niepelnosprawna". Jestem
osoba bez wzgledu na moje kalectwo i nikt nie musi tego podkreslac
zwracajac sie do mnie, czy o mnie mowiac.
--
Pozdrawiam
Adam Pietrasiewicz
Redaktor Biuletynu Sceptycznego
www.biuletynsceptyczny.z.pl
--
Ten list został wysłany przy użyciu Gołąbka http://www.amsoft.com.pl/golabek
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
3. Data: 2003-01-17 12:01:05
Temat: Re: uważaj na wielki post
algraf wrote:
> - mam pytanie:
> od kogo nadejdzie ten post i ile mega bedzie zajmowal? i skad ksiadz wie
> takie rzeczy? oni tez sa na grupie?
Moze ten ksiadz sam wysyla te posty .;P - ciekawe tylko na jakie grupy ;)))))
Posty jak posty by wirusow w nich nie byUo :)))))) :P
W.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
4. Data: 2003-01-17 12:30:18
Temat: Re: PolitpoprawnoscAdam Pietrasiewicz pisze w news:LAPTOP17012003121313adam.pietrasiewicz@lauda.pl
> To ciekawe, z tym "urazaniem uczuc". Abstrahujac od spraw ewidentnych,
> czyli obrazliwych (ktore faktycznie mozna czasami spotkac) ja dostaje
> trzesiaczki jak obserwuje czasami przejawy politpoprawnosci.
Ja czasem reaguję tak samo. :-) Kiedy ktoś mnie np. pyta, czy nie
jest mi przykro, że pisze o tym, że gdzieś idzie, coś robi,
wyjeżdża itd. :-)
Wszystko mi jedno, jak mnie nazywają, chociaż każde z wyrażeń
przekazuje inny stan emocjonalny i inne zabarwienie (np. 'kaleka'
to słowo powszechnie uważane za nacechowane pejoratywnie, nie
wiem czemu). Osoba niepełnosprawna? Czemu nie? Przecież to
określenie nie odbiegające od prawdy.
--
Pozdrowieństwa,
Scally
http://www.modus-vivendi.w.pl
--
Serwis Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
5. Data: 2003-01-17 13:29:53
Temat: Re: PolitpoprawnoscAdam P napisal:
>A JAKIE uczucia mozna czyms takim urazic?
>To ciekawe, z tym "urazaniem uczuc". Abstrahujac od spraw ewidentnych,
>czyli obrazliwych (ktore faktycznie mozna czasami spotkac) ja dostaje
>trzesiaczki jak obserwuje czasami przejawy politpoprawnosci.
- ale to jest tylko forma grzecznosciowa, tj. dziekuje, prosze, itp.
>No wiec moze dajmy sobie spokoj z tym "urazaniem".
- pamietaj tylko ze sa tutaj nie tylko osoby myslace tak jak Ty, a ja nie
chce wojen (np.religijnych) a to jest bardzo delikatna sfera.
pozdrawiam
Arek
--
Archiwum grupy: http://niusy.onet.pl/pl.soc.inwalidzi
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
6. Data: 2003-01-17 14:24:37
Temat: Re: Politpoprawnosc
>
> > To ciekawe, z tym "urazaniem uczuc". Abstrahujac od spraw ewidentnych,
> > czyli obrazliwych (ktore faktycznie mozna czasami spotkac) ja dostaje
> > trzesiaczki jak obserwuje czasami przejawy politpoprawnosci.
>
> Ja czasem reaguję tak samo. :-) Kiedy ktoś mnie np. pyta, czy nie
> jest mi przykro, że pisze o tym, że gdzieś idzie, coś robi,
> wyjeżdża itd. :-)
> Wszystko mi jedno, jak mnie nazywają, chociaż każde z wyrażeń
> przekazuje inny stan emocjonalny i inne zabarwienie (np. 'kaleka'
> to słowo powszechnie uważane za nacechowane pejoratywnie, nie
> wiem czemu). Osoba niepełnosprawna? Czemu nie? Przecież to
> określenie nie odbiegające od prawdy.
>
> --ja wole byc ON kaleka brzmi brzydko. rownie dobrze mozna mowic np
kurwy,dziwki itp a nie prostytutki prawda? zreszta kaleka wg mnie to ktos
,kto nie radzi sobie w zyciu, ale niedla tego,ze nie chodzi,tylko dlatego,
ze nic nie robi zeby to zmienic.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
7. Data: 2003-01-17 14:43:25
Temat: Re: PolitpoprawnoscHakeef pisze w news:b093tb$7ga$1@news.tpi.pl
> zreszta kaleka wg mnie to ktos
> ,kto nie radzi sobie w zyciu, ale niedla tego,ze nie chodzi,tylko dlatego,
> ze nic nie robi zeby to zmienic.
Masz na myśli tzw. kalekę życiową? :-)
--
Pozdrowieństwa,
Scally
http://www.modus-vivendi.w.pl
--
Serwis Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
8. Data: 2003-01-17 14:57:12
Temat: Re: Politpoprawnosc
17 stycznia 2003 14:29:53 a...@i...org.pl (algraf) napisał/a
> Adam P napisal:
>
>>A JAKIE uczucia mozna czyms takim urazic?
>
>>To ciekawe, z tym "urazaniem uczuc". Abstrahujac od spraw ewidentnych,
>>czyli obrazliwych (ktore faktycznie mozna czasami spotkac) ja dostaje
>>trzesiaczki jak obserwuje czasami przejawy politpoprawnosci.
>
> - ale to jest tylko forma grzecznosciowa, tj. dziekuje, prosze, itp.
>
>>No wiec moze dajmy sobie spokoj z tym "urazaniem".
>
> - pamietaj tylko ze sa tutaj nie tylko osoby myslace tak jak Ty, a ja nie
> chce wojen (np.religijnych) a to jest bardzo delikatna sfera.
>
Ja tez nie chce wojen. Ale nie popadajmy w paranoje.
Jezeli niewinny zart mialby kogokolwiek urazic, to bylby to raczej tylko i
wylacznie problem urazonego. Mysle, ze nalezy zachowac proporcje. Nie widze
powodu, dla ktorego jak zazartuje (naprawde niewinnie) na temat czegos, co
ma jakis zwiazek z religia i kosciolem, to mam sie od razu kajac, tlumaczyc
i przepraszac. Mysle, ze srednio dobrze wychowany czlowiek WIE jakie sa
granice dobrego wychowania, grzecznosci i dobrego gustu. Ty tez to
wiedziales, gdyz inaczej NIE zapodalbys swietnego skadinad dowcipu na
grupe. No wiec jesli tak, to czemu sie zastrzegasz i przepraszasz? Masz
watpliwosci? To nie wysylaj dowcipu. Nie masz watpliwosci? To nie
przepraszaj. A jak ktos jest urazony, to po pierwsze moze to publicznie
wyrazic, a po drugie, dopoki dyskusja nie przekracza pewnych OCZYWISTYCH
granic przyzwoitosci, to jest to jego problem i tylko jego.
--
Pozdrawiam
Adam Pietrasiewicz
Redaktor Biuletynu Sceptycznego
www.biuletynsceptyczny.z.pl
--
Ten list został wysłany przy użyciu Gołąbka http://www.amsoft.com.pl/golabek
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
9. Data: 2003-01-17 15:06:08
Temat: Re: Politpoprawnosc
W piątek, 17 stycznia 2003 15:24:37 Hakeef napisał/a
> --ja wole byc ON kaleka brzmi brzydko. rownie dobrze mozna mowic np
> kurwy,dziwki itp a nie prostytutki prawda? zreszta kaleka wg mnie to ktos
> ,kto nie radzi sobie w zyciu, ale niedla tego,ze nie chodzi,tylko dlatego,
> ze nic nie robi zeby to zmienic.
Kaleka brzmi brzydko, bo panoszaca sie wszedzie politpoprawnosc do tego
doprowadzila.
Kaleka, jest to okreslenie pewnego stanu, ktory jest faktem. Od nazwania
mnie kaleka moj stan w zaden sposob sie nie zmienia. Nie zmienia sie
rowniez moj stosunek do mojego stanu.
Zapewne wszyscy spotkali sie z ludzmi, ktorzy mocno zazenowani zaczynaja
rozmowe od
"Przepraszam, ze cie o to pytam, ale co ci sie stalo?"
Swiadczy to jedynie o tym, ze ci ludzie boja sie myslec o kalectwie, boja
sie kalectwa, traktuja to jak cos przerazajaco strasznego i wyobrazaja
sobie, ze inwalida tez tak te sprawy widzi i woli w ogole o tym nie
myslec.
Wymyslanie roznych slow, na okreslenie czegos, co juz jest okreslone
innymi, doskonale zdefiowanymi i funkcjonujacymi slowami jest przejawem
tego strachu, dziwnego strachu, jaki ludzie odczuwaja w kontaktach z nami.
Otoz nazwanie mnie osoba niepelnosprawna w zaden sposob nie wplynie na
poprawe mojego samopoczucia, tak jak i nazwanie mnie kaleka mojego
samopoczucia nie pogorszy.
Koniec koncow slowo kaleka zaczyna nabierac znaczenia pejoratywnego,
inwalida tez powoli, ale nie nalezy sobie robic zludzen - "osoba
niepelnosprawna" tez takiego znaczenia kiedys nabierze i znowu trzeba
bedzie cos nowego wymyslic. Tak jak pederasty czyli inaczej homoseksualisty
nie nazywa sie inaczej jak "gay".
--
Pozdrawiam
Adam Pietrasiewicz
Redaktor Biuletynu Sceptycznego
www.biuletynsceptyczny.z.pl
--
Ten list został wysłany przy użyciu Gołąbka http://www.amsoft.com.pl/golabek
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
10. Data: 2003-01-17 15:13:07
Temat: Re: Politpoprawnosc
>
> > zreszta kaleka wg mnie to ktos
> > ,kto nie radzi sobie w zyciu, ale niedla tego,ze nie chodzi,tylko
dlatego,
> > ze nic nie robi zeby to zmienic.
>
> Masz na myśli tzw. kalekę życiową? :-)
>
> --tak go nazwijmy.......ja jestem 100% ON, ale kaleka nie jestem i nie
lubie kiedy mowi sie tak o niesprawnych ludziach;)
ale np facet 50 lat zdrowy, zlota raczka wszystko potrafi naprawic szybko
sie uczy itd. jednazona go zostawila,dzieci tez, rodzina, bliscy poniewaz
facet chleje, pracy nie ma,wszyscy sie na niego uwzieli, wszyscysazli, to
jest wg mnie PRAWDZIWY KALEKA;)
> Pozdrowieństwa,
> Scally
> http://www.modus-vivendi.w.pl
>
>
> --
> Serwis Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |