« poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2002-03-12 23:28:12
Temat: uzaleznienie... czy jest lekarstwoWitam wszystkich uzaleznionych, wspoluzaleznionych i tych co jeszcze nie
wiedza ze sa uzaleznieni.
bardzo czesto czytam posty, czy jest lekarstwo, czy jest sposob
lekarstw jest wiele... bardzo wiele, polecam lekture wspanialych wypowiedzi
REALO, LECHOX-A,KMI,KRZYSKA GRZYBOWSKIEGO, nie bede tu wszystkich wymienial.
Ciesze sie czytajac takie posty, i ciesze sie zagladajac tutaj, dodaja mi
sily i przypominaja kim jestem, kim bylem i kim zostane do konca zycia.
Dzieki nim staje sie silniejszy i latwiej mi zyc i uczyc sie zyc od nowa,
gdyz date zakonczenia terapii traktuje jako ponowne swoje narodziny.
a co do lekarstw, to oprocz wspanialej desideraty, cudownej ale trudnej,
ktora poznaje codzienni i staram sie zrozumiec ja od now, tak prosta, a
zawierajaca tak wiele madrosci, stosuje modlitwe... ktora kazdy z nas
uzaleznionych zna, a zaczynajaca sie slowami
"Boze, uzycz mi pogody ducha....." te kilka slow.... tak malo, a zarazem tak
wiele, znalezienie granicy akceptacja tego czego nie moge zmienic i poznanie
tego co zmienic moge....
kazdy dzien jest dla mnie nowy, kazdy dzien wnosi tak wiele radosci, o
ktorych smaku zapomnialem, bo nie umialem sie cieszyc, nie znalem swoich
uczuc, ktore dawno zapilem...
Niektorzy pisza, chcem sprobowac, bede pil, poniose konsekwencje....
a zapominaja o konsekwencjach tych ktorzy przez ich "pojeta wolnosc"
stracili zycie, zdrowie,mienie... i wiele lat zycia. moze jezdzac po pijaku
nic im sie nie stanie.....Ale co jest winna 9-letnia dziewczynka, ktora
tylko wracala chodnikiem ze szkoly
TAK JESTEM PRZECIWKO WSZELKIEJ LEGALIZACJI UZYWEK, O ILE NIE WIAZALA BY SIE
ONA Z SZEROKO POJETA INFORMACJA O SKUTKACH I KONSEKWENCJACH JAKIE SIE Z TYM
WIAZA.
DELEGALIZACJA NIC NIE DA, ZNAM EFEKTY PROCHIBICJI W USA, ITD....
Swiata nie zmienie.....
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
« poprzedni wątek | następny wątek » |