uzytkownicy "kiełkowników"!

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 1

1. Data: 2001-03-12 07:38:59

Temat: uzytkownicy "kiełkowników"!
Od: Aleksandra Manka <o...@n...cidg.net.pl> szukaj wiadomości tego autora

Hej!

Kupilam ostatnio "kielkownik", tzn takie 3-poziomowe naczynie do
kilkowania nasion. Wsypalam nasiona (rzezucha, rzodkiewka i slonecznik)
i po 3 dniach stwierdzilam, ze.. rzodkiewka zamiast kielkowac zgnila, a
na sloneczniku pojawila sie plesn :o((( Jedynie z rzezuchy chyba cos
bedzie. Moje wnioski:
1. wydaje mi sie, ze w poszczegolnych "miseczkach" zostaje jednak zbyt
duzo wody i male ziarenka sie w niej topia.
2. otwory wentylacyjne sa za male - miseczki sa zaparowane
3. na przyszlosc po "przepuszczeniu" wody przez wszystkie poziomy bede
chyba dodatkowo wylewala wode, ktora zostala w miseczkach
4. nie bede stawiac miseczek na sobie zgodnie z instrukcja, tylko
ustawie je krzywo, zeby byl lepszy doplyw powietrza.

A moze cos zle robie? Uzytkownicy kiełkowników pomóżcie!

Frufel

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

Zobacz także

1. Data: 2001-03-12 21:27:13

Temat: Re: uzytkownicy "kiełkowników"!
Od: "Lukas" <l...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

Aleksandra Manka <o...@n...cidg.net.pl> wrote in message
news:3AAC7D12.2B31212A@wp.pl...
> Hej!
>
> Kupilam ostatnio "kielkownik", tzn takie 3-poziomowe naczynie do
> kilkowania nasion. Wsypalam nasiona (rzezucha, rzodkiewka i slonecznik)
> i po 3 dniach stwierdzilam, ze.. rzodkiewka zamiast kielkowac zgnila, a
> na sloneczniku pojawila sie plesn :o((( Jedynie z rzezuchy chyba cos
[cut]

Czesc,

Po pierwsze sprawdz czy masz niepozatykane otworki, ktorymi kapie woda
(chyba na poczatku tez mialem z tym problem), bo z Twojego opisu wynika ze
"stoi" Ci woda .. a tak byc nie powinno, woda powinna po ok 5-10 (max) cala
przekapac do tego dolnego zbiorniczka... i to jest pol sukcesu,

drugie pol to czeste plukanie nasionek/kielkow.. ja to robie zawsze rano jak
wychodze do pracy, po prostu wkladam pod kran z sitkiem i pozadnym
strumieniem przemywam kazda tacke... Jezeli oddzeilaja sie juz lupinki , to
o ile mam jeszcez troche czasu staram sie tez je usunac (to przewaznie one
powoduja gnicie i nieprzyjemny zapach)
praktycznie po takim przemyciu juz nie podlewam nasionek i nie czekam az
wszystko odkapie ...

... i wszytko powinno grac ;))

pozdrowionka,
lukas