| « poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2002-06-09 19:25:57
Temat: wady nasze, wady cudzeNie raz słyszałem, że często mówiąc o czyjiś/czegoś wadach mówimi tak na
prawdę o sobie.
Np. "te zadanie z fizyki są głupie" = (w większości przypadków) "jestem zbyt
głupi na te zadania z fizyki).
Wielu oskarżając innych np. o nieuczciwość "oczyszcza" siebie, że nie są tak
źli jak inni.
To powiedzcie mi czemu ja (prawie) nigdy nie wytykam nikomu "swojej" wady?
Za to często oskarżam kogoś za wadę, której nigdy nie miałem i jest dla mnie
absurdalna.
Czy jestem dziwny?
(nie odpowiadajcie) ;)
--
Pozdrawiam!
Piotr "StarEd" Migdał
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
1. Data: 2002-06-09 19:31:36
Temat: Re: wady nasze, wady cudze"Piotr "StarEd" Migdał" <s...@i...pl> wrote in message
news:ae0a6a$coc$1@news.tpi.pl...
[cut]
> To powiedzcie mi czemu ja (prawie) nigdy nie wytykam nikomu "swojej" wady?
> Za to często oskarżam kogoś za wadę, której nigdy nie miałem i jest dla
mnie
> absurdalna.
[cut]
Powiedz jeszcze, co to za wady (Twoja własna i ta wytykana przez Ciebie).
Nic nie obiecuję, ale może ma to znaczenie :/
Saulo
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2002-06-09 20:17:58
Temat: Re: wady nasze, wady cudze> Powiedz jeszcze, co to za wady (Twoja własna i ta wytykana przez Ciebie).
> Nic nie obiecuję, ale może ma to znaczenie :/
{}Znaczy generalnie.
Nie oskarżam nikogo o niecierpliwość, pychę czy też niesystematyczność. Może
by nie być obłudnym, może by samemu siebie nie ranić przez ranienie swoich
cech u innych?
--
Pozdrawiam!
Piotr "StarEd" Migdał
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2002-06-09 20:27:40
Temat: Re: wady nasze, wady cudze"Piotr "StarEd" Migdał" <s...@i...pl> wrote in message
news:ae0d4s$6n0$1@news.tpi.pl...
> > Powiedz jeszcze, co to za wady (Twoja własna i ta wytykana przez
Ciebie).
> > Nic nie obiecuję, ale może ma to znaczenie :/
>
> {}Znaczy generalnie.
> Nie oskarżam nikogo o niecierpliwość, pychę czy też niesystematyczność.
Może
> by nie być obłudnym, może by samemu siebie nie ranić przez ranienie swoich
> cech u innych?
No, mnie to też hamuje :-) - rozluźniam standardy dla innych tam, gdzie
rozluźniłem je dla samego siebie.
Ale jest też przeciwstawny trend: podtrzymywać samego siebie w
przestrzeganiu zasad poprzez ich publiczne odświeżanie, deklarowanie,
afirmowanie (w tym przez krytykowanie odstępstw od takich zasad
zaobserwowanych u innych ludzi).
A przykład wytykanej, której nigdy nie miałeś, absurdalnej?
Saulo
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2002-06-10 08:19:04
Temat: Re: wady nasze, wady cudze> {}Znaczy generalnie.
> Nie oskarżam nikogo o niecierpliwość, pychę czy też niesystematyczność.
Może
> by nie być obłudnym, może by samemu siebie nie ranić przez ranienie swoich
> cech u innych?
osobiscie nie uwazam tych cech za wady tylko oryginalne podejscie do zycia,
ktore sie sprawdza ;-)))
--
uszanowanko
WIELKI INKWIZYTOR
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
| « poprzedni wątek | następny wątek » |