| « poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2002-12-17 11:27:36
Temat: wielki glodmam maly, a raczej wielki problem,
jestem na Montim od ponad tygodnia
i zaobserwowalam jedna rzecz:
w trakcie tygodnia (pracuje)
zachowuje sie wzorowo
- rano Monti, w poludni Monti, wieczorem Monti
problem pojawia sie juz w piatek wieczorem,
moj organizm chce jesc!
Ba, zrec mu sie chce,
siedze w domu, na brak zajec nie narzekam
i zre!!! (dania MM - ale za to w niebotycznych ilosciach)
Jezu, ile ja moge zjesc przez weekend!
roblem chyba jest psychiczny - musze miec cos w gebie,
kilka lat temu rzucilam palenie a w weekendy zawsze wiecej palilam
Jak sie z tego wyleczyc?
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
2. Data: 2002-12-17 11:43:15
Temat: Re: wielki glodWitaj,problem minie,gdy dluzej bedziesz na montim,bedziesz nasycona juz zwyklymi
porcjami,a teaz jedz po prostu wypelniacze,kotre wymagaja
jedzenia,chrupania,zucia,czli bedziesz ruszala buzia az ci sie
odechce-marchew,salata,ogorki kiszone itp.Na poczatku Montiego tez to mialam a potem
tak mi sie odechcialo jesc,ze zaczelam liczyc kalorie,bo za malo zjadalam.Powodzenia
i trzymaj sie dalej.Hafsa
PS podejrzewam,ze czesc osob cie nie przeczyta,zmien na zwykly tekst.
Użytkownik "Margolcia" <m...@t...pl> napisał w wiadomości
news:atn1ob$svi$1@news.tpi.pl...
mam maly, a raczej wielki problem,
jestem na Montim od ponad tygodnia
i zaobserwowalam jedna rzecz:
w trakcie tygodnia (pracuje)
zachowuje sie wzorowo
- rano Monti, w poludni Monti, wieczorem Monti
problem pojawia sie juz w piatek wieczorem,
moj organizm chce jesc!
Ba, zrec mu sie chce,
siedze w domu, na brak zajec nie narzekam
i zre!!! (dania MM - ale za to w niebotycznych ilosciach)
Jezu, ile ja moge zjesc przez weekend!
roblem chyba jest psychiczny - musze miec cos w gebie,
kilka lat temu rzucilam palenie a w weekendy zawsze wiecej palilam
Jak sie z tego wyleczyc?
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
3. Data: 2002-12-17 12:48:15
Temat: Re: wielki glodMargolcia wrote:
> musze miec cos w gebie
<ciach>
Nie wiem czy to co Ci doradzę na wiele się zda,
ale zdaje się na MM można np chrupac marchewkę :)
Miałam podobnie, zanim wyleczyłam się z jedzenia zbyt wiele.
Obierałam sobie dużo marchewek do pojemniczka w lodówce
i jadłam w napadach głodu.
Zapewniam Cię, że nasycić się można po kilku większych sztukach,
a i szczęka ma dość :D
Przy okazji sie pochwalę, od półtora miesiąca chyba już
coś około 6 kg poszło :)
Tempo nie jest może imponujące, ale jest :)))
--
Pozdrowienia
Mel zadowolona.
--
Serwis Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
4. Data: 2002-12-17 13:58:01
Temat: Re: wielki glod> Przy okazji sie pochwalę, od półtora miesiąca chyba już
> coś około 6 kg poszło :)
> Tempo nie jest może imponujące, ale jest :)))
jest imponujace.
dobrze jest chudnac 1 kg na tydzien.. wiec jest super!
pozdrawiam
Saman_tha trzymajaca kciuki
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
| « poprzedni wątek | następny wątek » |