« poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2000-01-27 21:58:27
Temat: wierszyk> "przyłożyła siemię lniane
> i kazała pić rumianek
> bo to ziółko wyśmienite
> wypisała potem kwitek"
A propos wierszyków to dostałem ostatnimi czasy taki od koleżanki:
choć do wiosny jeszcze trochę
Krasnoludek ma radochę,
W długie i zimowe noce
Herbatę pijąc pod kocem,
poleguje, podśpiewuje
i ogródek se planuje....
dużo w tym ogródku będzie:
Najpierw Hiacynt w pierwszym rzędzie,
potem bratki, inne kwiatki
a na końcu dwie sałatki....
Pracowity Krasnoludek,
to śmiem mówić bez ogródek
ma na działce wiele roślin,
przeszkadzają mu dorośli,
mówiąc:"luby Krasnoludku,
sadzić możesz, lecz bez skutku
mówić można ci o szkole!"
"Ja tak wolę!"
mówi na to Krasnoludek
przekopując swój ogródek.
Bardzo dumny jestem z tej twórczości i z utalentowanej koleżanki. Może Ktoś
ma wenę i cosik wymyśli... a może pamięta i przytoczy coś o tematyce...
Staszek
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
1. Data: 2000-01-28 09:30:46
Temat: Re: wierszyk> Bardzo dumny jestem z tej twórczości i z utalentowanej koleżanki. Może
Ktoś
> ma wenę i cosik wymyśli... a może pamięta i przytoczy coś o tematyce...
Bardzo fajny wierszyk. Przypomnial mi sie moj ulubiony "utwor", ktory z
wielkim uczuciem recytowal kiedys pan Mann (ten od Materny):
W moim ogrodku
Znalazlem kawalek drutku
Drutek to nieduzy
Lecz dobrze mi sluzy
Pozdr
Julita
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |