| « poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2005-05-25 14:14:17
Temat: własny kawałek ziemiDziałka, marzylam o niej chyba od dwóch lat, a teraz marzenia staje się
rzeczywsitością a ja nie mam pojecia od czego zacząć. Działka i co dalej.
Ogarnijcie moje myśli bo ze szczęścia zgłupiałam. Część ogrodnicza nie
będzie za duża, czy coś jeszcze można siać, sadzić w tym roku prócz kwiatów?
Bo ogródek sklany takie rzeczy to mam od lat wymarzone, ale nie wiem jak
resztę zorganizować
pomożecie ;)
--
MaZuMi: 5l. 2,5l.
"nie dokazuj miła nie dokazuj, przecież nie jest z ciebie znowu taki cud"
http://ekobieta.com/forum
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
2. Data: 2005-05-25 15:34:43
Temat: Re: własny kawałek ziemiW wiadomości news:d7210u$67p$1@news.onet.pl MaZuMi <d...@v...pl>
napisał(a):
> Działka, marzylam o niej chyba od dwóch lat, a teraz marzenia staje
> się rzeczywsitością a ja nie mam pojecia od czego zacząć. Działka i
> co dalej. Ogarnijcie moje myśli bo ze szczęścia zgłupiałam. Część
> ogrodnicza nie będzie za duża, czy coś jeszcze można siać, sadzić w
> tym roku prócz kwiatów? Bo ogródek sklany takie rzeczy to mam od lat
> wymarzone, ale nie wiem jak resztę zorganizować
>
Hejka. Oprócz kwiatów można sadzić wszystkie rośliny ozdobne w
pojemnikach. Jeżeli chodzi o warzywa można jeszcze siać buraki ćwikłowe,
rucolę, cukinię, patisony. Można tez wysadzać rozsadę seletrów, pomidorów i
ogórków gruntowych, papryki, kalarepy, kapusty, kalafiorów ...
Pozdrawiam operatywnie Ja...cki
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
3. Data: 2005-05-25 19:46:02
Temat: Re: własny kawałek ziemi1. Działka to bardzo dużo roboty: nie planuj wszystkiego na pierwszy rok, bo i
tak nie zdążysz, a na dodatek się przemęczysz.
2. Opłaca się hodować raczej gatunki i rośliny rzadsze, niż zwyczajną
marchewkę , pietruszkę itp. - te hoduje się raczej po to, by pomiędzy innymi
roślinami nie rosły chwasty :).
A więc: poziomki, dynie, pomidory , ogórki, selery, pory, rzodkiewki, sałata,
szpinak, koper, szczaw, rabarbar, cukinie i 100 innych .
Gatunki przeznaczone do uprawy na działce, sprzedawane w małych opakowaniach,
są inne niż do uprawy przemysłowej.
Są to gatunki, często mniejsze, lub wymagające więcej pracy, ale są lepsze:
bardziej aromatyczne, inne w smaku, nie modyfikowane genetycznie itp.
> czy coś jeszcze można siać, sadzić w tym roku prócz kwiatów?
buraki-ostatnia chwila, ogórki, koper, rzodkiew, sałata, potem (teraz nie)
szpinak.
oraz te rośliny, zwykle wieloletnie, które sieje się w tym roku, na przyszły
rok, a więc np rabarbar.
A więcej, to i tak w tym roku nie zdążysz :).
stokrotka
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
4. Data: 2005-05-26 05:54:22
Temat: Re: własny kawałek ziemi> Działka, marzylam o niej chyba od dwóch lat, a teraz marzenia staje się
> rzeczywsitością
Jezeli duza (1000+ m2), to zaorac i posiac trawe / miejscami lawende.
Reszta - powolutku.
Najlepiej zaczac od rzeczy duzych: orzech(y), inne drzewka, np.
owocowe, wydzielenie miejsca na warzywnik, kwietnik ('przemyslowa'
uprawa kwietkow do wazonu) itp.
Potem krzaczory (bez nieobowiazkowo,jasmin obowiazkowo,
rozne zimozielone - obowiazkowo), na koncu kwiatki.
--
pozdrawiam
P.L.U.T.O.N.: Positronic Lifeform Used for Troubleshooting and Online
Nullification
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
5. Data: 2005-05-26 08:35:22
Temat: Re: własny kawałek ziemi
Użytkownik "pluton_" <p...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:d73o6q$n2v$1@news.onet.pl...
> Jezeli duza (1000+ m2), to zaorac i posiac trawe / miejscami lawende.
więc tak działka jest mała chyba z 300 metrów, nie ma altanki, to największy
kłopot. Zasiana jest trawa w 2/4 taka młoda a na 1/4 rośnie starsza do
skoszenia. Niestety w trawie są chwaściory, to chyba trzeba trawnik też
pielić tak? A moze są jakieś nowe sposoby o których nie wiem. To moja własna
pierwsza działka. A tą lawendę to siać jak? kępkami czy jak?
> Reszta - powolutku.
no chyba rzeczywiście bo to nagle się nie zrobi cudu. ;)
> Najlepiej zaczac od rzeczy duzych: orzech(y), inne drzewka, np.
więc zdecydowałam się na tą działkę ze wzgledu na śliczną czereśnię dość
dużą ale są też inne drzewka, jakaś śliwka, jabłko, są dwa krzaczki agrestu.
> owocowe, wydzielenie miejsca na warzywnik,
ktoś tą działkę wcześniej podzielił ale dokładnie wg mojego zamysłu i
posiana trawa jest tam gdzie sama bym ją wysiała i jeden kwadrat jest na
warzywnik, są tam truskawki, zarośnięte chwastami, trochę je wczoraj
opieliłam, ale bez chaczki nie da rady, a do tego multum mrówek.
Co ja mam zrobić z tymi mrówkami? mają tam być czy je likwidować a jeśli tak
to jak?
kwietnik ('przemyslowa'
> uprawa kwietkow do wazonu) itp.
No własnie z przodu działki jest kilka tulipanów, mogę je przesadzić? Bo
chciałabym jakimiś iglakami czy cyprysikami odgrodzić się by było intymniej.
Cyprysiki to co siać? kiedyś widziałam takie nasionka, są one wieloletnie?
> Potem krzaczory (bez nieobowiazkowo,jasmin obowiazkowo,
dlaczego jaśmin obowiazkowo ;-)
ja ta chętnie posadzę, tylko muszę to wszystko kupić.
> rozne zimozielone - obowiazkowo), na koncu kwiatki.
no własnie co jest zimozielone? chyba tlyko iglaki.
> --
> pozdrawiam
> P.L.U.T.O.N.:
dzięki mam nadzieję że jeszcze pomożecie.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
6. Data: 2005-05-26 09:55:02
Temat: Re: własny kawałek ziemi
Użytkownik "MaZuMi" <d...@v...pl> napisał w wiadomości
news:d741hf$sk4$1@news.onet.pl...
>
> Co ja mam zrobić z tymi mrówkami? mają tam być czy je likwidować a > jeśli
tak to jak?
Troszkę wyżej było o mrówach:
http://niusy.onet.pl/niusy.html?t=watek&group=pl.rec
.ogrody&tid=7856543
> No własnie z przodu działki jest kilka tulipanów, mogę je przesadzić?
Możesz ale przeczytaj:
http://serwisy.gazeta.pl/czasopisma/1,42466,2240042.
html
:-)
>
> > Potem krzaczory (bez nieobowiazkowo,jasmin obowiazkowo,
>
> dlaczego jaśmin obowiazkowo ;-)
> ja ta chętnie posadzę, tylko muszę to wszystko kupić.
>
Jaśminu nie kupuj. Pobierz badyla z napotkanego zdrowego i pięknie
kwitnącego w terminie podanym tutaj:
http://ogrod.to.jest.to/ogrody/r_polzdrew.htm
:-)
Odrost bzu/lilaka wysęp w okolicy a frajda z samodzienie dokonanego
szczepienia inną/innymi odmianami jest nie do zastąpienia kupioną rośliną
:-)
>
> co jest zimozielone? chyba tlyko iglaki.
Wysil sie troszkę:
http://www.google.pl/search?hl=pl&c2coff=1&q=Ro%C5%9
Bliny+zimozielone&lr=
:-))
> > pozdrawiam
> > P.L.U.T.O.N.:
>
> dzięki mam nadzieję że jeszcze pomożecie.
>
Grupa przywykła pomagać ale troszkę wysiłku osobistego też bywa pomocne.
:-))
Pozdrawiam pogodnie
skryba
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
7. Data: 2005-05-26 11:02:04
Temat: Re: własny kawałek ziemi
--
pozdrawiam
P.L.U.T.O.N.: Positronic Lifeform Used for Troubleshooting and Online
Nullification
> więc tak działka jest mała chyba z 300 metrów,
moja jest 12x wieksza :)
> Niestety w trawie są chwaściory, to chyba trzeba trawnik też
> pielić tak?
pielenie, strzyzenie, chemia - to jedyne sposoby. Ale unikaj chemii.
> więc zdecydowałam się na tą działkę ze wzgledu na śliczną czereśnię dość
> dużą
szukaj juz siatki na szpaki.
> Co ja mam zrobić z tymi mrówkami? mają tam być czy je likwidować a jeśli
tak
> to jak?
Polubic, dokarmiac.
> Cyprysiki to co siać? kiedyś widziałam takie nasionka, są one wieloletnie?
Cyprysy ? Sa wieloletnie. Teraz na allegro sprzedaja za grosze jakies
nasiona
iglakow, ktore rozna jak glupie i daja niezly zywoplot.
Ew. wierzba energetyczna - tez rosnie jak glupia.
Ale na taka mala dzialke to moze nie jest najlepsze.
> dlaczego jaśmin obowiazkowo ;-)
Bo jest ladny i pachnie.
> no własnie co jest zimozielone? chyba tlyko iglaki.
Nie tylko. Mahonia tez. Ostrokrzew jest cool. Jedna z odmian berberysu
jest zimozielona (a raczej zimoczerwona).
pozdrawiam
pluton
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
8. Data: 2005-05-26 11:19:31
Temat: Re: własny kawałek ziemi > > Niestety w trawie są chwaściory, to chyba trzeba trawnik też
> > pielić tak?
>
> pielenie, strzyzenie, chemia - to jedyne sposoby. Ale unikaj chemii.
Polubić chwasty, kosić "trawnik" systematycznie, wyrywać tylko te większe
chwasty - "mlecze" i "osty". No chyba że ma to być pole golfowe, niektórzy
lubią :D
>
> > więc zdecydowałam się na tą działkę ze wzgledu na śliczną czereśnię dość
> > dużą
>
> szukaj juz siatki na szpaki.
Ciekawe, czy to późna odmiana z wkładką białkową wewnątrz;-(. Zgryźliwie, ale z
czereśniami bywają problemy.
>
> > Co ja mam zrobić z tymi mrówkami? mają tam być czy je likwidować a jeśli
> tak
> > to jak?
>
> Polubic, dokarmiac.
Dokarmiać nie musi, same sobie znajdą pokarm. A zlikwidować całkowicie się nie
da, zresztą po co?
> > Cyprysiki to co siać? kiedyś widziałam takie nasionka, są one wieloletnie?
> Cyprysy ? Sa wieloletnie. Teraz na allegro sprzedaja za grosze jakies
> nasiona
> iglakow, ktore rozna jak glupie i daja niezly zywoplot.
Aha, cyprysy to głównie nad Morzem Śródziemnym:) Cyprysiki są wieloletnie, siać
oczywiście możesz, za kilkanaście lat będzie już żywopłot. Kupić w jakiejś
szkółce sadzonki, taniej zwykle niż w centrum ogrodniczym.
> Ew. wierzba energetyczna - tez rosnie jak glupia.
> Ale na taka mala dzialke to moze nie jest najlepsze.
Ano nie jest.
>
> > no własnie co jest zimozielone? chyba tlyko iglaki.
>
> Nie tylko. Mahonia tez. Ostrokrzew jest cool. Jedna z odmian berberysu
> jest zimozielona (a raczej zimoczerwona).
Nie tylko ta jedna...ale generalnie berberysy zimo- lub półzimozielone będą
wymagać cieplejszego miejsca niż iglaki. Rozejrzyj się po okolicy, co rośnie na
działkach i wygląda zdrowo i dorodnie, pytaj właścicieli, możesz zrobić zdjęcia
i wysłać na którąś z grupowych stron do identyfikacji. No i do księgarni po
lekturę!
Pozdrawiam, Basia.
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
9. Data: 2005-05-26 12:02:55
Temat: Re: własny kawałek ziemiDnia 26 May 2005 13:19:31 +0200, Basia Kulesz napisał(a):
>>
> > > no własnie co jest zimozielone? chyba tlyko iglaki.
>>
>> Nie tylko. Mahonia tez. Ostrokrzew jest cool. Jedna z odmian berberysu
>> jest zimozielona (a raczej zimoczerwona).
>
> Nie tylko ta jedna...ale generalnie berberysy zimo- lub półzimozielone będą
> wymagać cieplejszego miejsca niż iglaki. Rozejrzyj się po okolicy, co rośnie na
> działkach i wygląda zdrowo i dorodnie, pytaj właścicieli, możesz zrobić zdjęcia
> i wysłać na którąś z grupowych stron do identyfikacji. No i do księgarni po
> lekturę!
Ano ja dopłożyłabym do tego co napisaliscie jeszcze jedną uwagę.
Z pierwszego postu domyślam sie, ze cienia tam jest dość, zastanowiłabym
się nad krzewami kwitnącymi i interesującymi głównie z liści o niewielkim
wzroście. Do tego powinny dobrze znosić cięcie. Któraś z mniejszych kalin,
jaśminowców, żylistków, weigela o kolorowych lisciach (variegata nana nie
kwitnie - why), mniejsze odmiany berberysa thunbergi, hortensja bukietowa i
drzewkowata, mniejsze lilaki (meyeri, patula), jakaś róża, caryopteris. Do
tego trochę bylin, kilka pnączy i powinien powstać całkiem ciekawy i
kolorowych ogród. Minimum trawnika, tyle by można się położyć na kocyku.
Zrobić plan i zagospodarowywać po kawałku. Ogladać książki, zdjecia w
internecie, w gazetach.
I nie przywiązywać się do roślin. Jak coś nie pasuje to oddać w gdobre
ręce.
I przy okazji przypominam o anszym konkursie:)
Info na stronie głownej
http://tabaza.sapijaszko.net
Pozdrawiam
Marta
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
10. Data: 2005-05-26 19:20:33
Temat: Re: własny kawałek ziemiUżytkownik "skryba ogrodowy" <z...@o...pl>
[...]
>> No własnie z przodu działki jest kilka tulipanów, mogę je przesadzić?
>
> Możesz ale przeczytaj:
> http://serwisy.gazeta.pl/czasopisma/1,42466,2240042.
html
> :-)
[...]
No to kiedy przesadzić???
;-)
pozdr. Jerzy
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
| « poprzedni wątek | następny wątek » |