woda z rzeki

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 1

1. Data: 2004-06-07 12:29:11

Temat: woda z rzeki
Od: "Mustafa" <m...@n...blabla.pl> szukaj wiadomości tego autora

ponieważ zbyt wysoka prędkość obrotów licznika wody przy podlewaniu jest dla
mnie wielce niesatysfakcjoująca zastanawiam się nad czerpaniem wody z rzeki
za moją działką jest działka sąsiada która graniczy z małą rzeczką (poziom
wody jakieś 2 - 3 metry poniżej gruntu) bieganie za każdym razem z pompą i
przekładanie węża przez płot jest chyba mało wygodne
czy da się zrobic tak, zeby np zakopać w ziemi wąż przez działkę sąsiada
(jakieś 30 metrów) koniec umiescić w rzecze a z drugiej strony podłączyć
pompę i wąż do podlewania trawnika ? tzn czy pompa (tak zwykła za
kilkadziesiąt zł) potrafi zassać wodę w takich warunkach ?? nie chciałbym
męczyć się przy kopaniu i rozciąganiu węża i wydawac pieniedzy na pompę
gdyby się okazało że to wszystko na nic.....
pomożecie ???
=======
Mustafa

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

Zobacz także

1. Data: 2004-06-07 12:44:07

Temat: Re: woda z rzeki
Od: "Jarek P." <jarek.p@spam_jest_beee_gazeta.pl> szukaj wiadomości tego autora

"Mustafa" <m...@n...blabla.pl> wrote in message
news:ca1n3o$rgh$1@nemesis.news.tpi.pl...

> czy da się zrobic tak, zeby np zakopać w ziemi wąż przez działkę
sąsiada
> (jakieś 30 metrów) koniec umiescić w rzecze a z drugiej strony
podłączyć
> pompę i wąż do podlewania trawnika ?

Da się, ale musiałaby to być rura sztywna albo usztywniana, normalny
szlauch ci się zaklęśnie. Myślę, że normalna rura PE, mimimum calowa
by wystarczyła, ale koniecznie na wlocie porządny filtr (gruba kratka
antypatykowa, za nią filtr z siatki, mozna kupić czasem takie gotowe
smoki) bo jak rura zassa jakieś syfy to potem w życiu jej nie
odetkasz.

J.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2004-06-07 13:03:31

Temat: Re: woda z rzeki
Od: "Mustafa" <m...@n...blabla.pl> szukaj wiadomości tego autora

> Da się, ale musiałaby to być rura sztywna albo usztywniana, normalny
> szlauch ci się zaklęśnie. Myślę, że normalna rura PE, mimimum calowa

dzieki - pocieszyłes mnie ;)
to jeszcze jedno pytanie - czy nie zaszkodzi pompie chodzenie na sucho zanim
zassa wodę bo wydaje mi się że to chwilkę potrwa - można co pawda spróbować
zrobić jakieś "zastawki" ale pewnie przy dłuższym nieużywaniu woda i tak
jakoś odpłynie

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2004-06-07 13:05:05

Temat: Re: woda z rzeki
Od: "Astm" <a...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora

> to jeszcze jedno pytanie - czy nie zaszkodzi pompie chodzenie na sucho
zanim
> zassa wodę bo wydaje mi się że to chwilkę potrwa - można co pawda
spróbować
> zrobić jakieś "zastawki" ale pewnie przy dłuższym nieużywaniu woda i tak
> jakoś odpłynie

zaszkodzi :( jak popracuje tak dłużej to się zatrze. Załóż zawór zwrotny
zaraz z koszem ssawnym (choć zawór może przepuszczać i w konsekwencji
rurociąg się odwodni)), albo pompę zainstaluj w ziemi poniżej poziomu lustra
wody w rzeczce.

--
Arek (ASTM)
GG# 1735365

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2004-06-07 13:09:03

Temat: Re: woda z rzeki
Od: "Jarek P." <jarek.p@spam_jest_beee_gazeta.pl> szukaj wiadomości tego autora

"Mustafa" <m...@n...blabla.pl> wrote in message
news:ca1p43$69u$1@nemesis.news.tpi.pl...

> to jeszcze jedno pytanie - czy nie zaszkodzi pompie chodzenie na
sucho zanim
> zassa wodę bo wydaje mi się że to chwilkę potrwa - można co pawda
spróbować
> zrobić jakieś "zastawki" ale pewnie przy dłuższym nieużywaniu woda i
tak
> jakoś odpłynie

No i tu moze być bida, nie pomyślałem o tym. Musiałaby to byc pompa
samozasysająca, albo na początek wiaderko, lejek i zalewanie pompy
wodą, zawór zwrotny gdzieś na początku rury pewnie byłby tak czy tak
potrzebny. Ten brzeg rzeki jest wolnodostępny? Jeśli nie, to może
sprawę odwrócić? Utopić gdzieś przy brzegu na stałe pompę "zatapialną"
(choćby najtańszą Toyę "do wody brudnej" za ~90zł) i dociągnąc do niej
rurę PE oraz kabel?

Albo... przekopać kanał (otwarty, albo w razie sprzeciwu sąsiada w
betonowej rurze odpowiedniej średnicy) i zrobić sobie u siebie
zasilaną z rzeki sadzawkę? ;-) Pomysł z gatunku tych fantazyjnych, ale
gdybym ja miał 30 metrów od swojej działki rzekę, to bym się na taką
wersję zawziął :-)

J.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2004-06-07 17:04:14

Temat: Re: woda z rzeki
Od: Sławomir Stępniak <s...@p...onet.pl1> szukaj wiadomości tego autora

In news:ca1n3o$rgh$1@nemesis.news.tpi.pl , *Mustafa* wrote:
> ponieważ zbyt wysoka prędkość obrotów licznika wody przy podlewaniu jest

Niektóre firmy (tzw. 'wodociągi') umożliwiają założenie drugiego licznika
do podlewania. Woda o tyle tańszam, że cena nie uwzględnia odprowadzenia
ścieków (coś koło połowy).

> z rzeki za moją działką jest działka sąsiada która graniczy z małą
> rzeczką (poziom wody jakieś 2 - 3 metry poniżej gruntu) bieganie za

Na ssaniu różnica poziomów maksymalnie ok. 8m (teoretycznie 9), w każdym
razie do 3m na pewno uciągnie. O wężu i filtrze koledzy wspomnieli.

> każdym razem z pompą i przekładanie węża przez płot jest chyba mało
> wygodne czy da się zrobic tak, zeby np zakopać w ziemi wąż przez działkę
> sąsiada (jakieś 30 metrów) koniec umiescić w rzecze a z drugiej strony

Dochodzą 'drobne' aspekty prawne legalności takiej budowli (w zasadzie
pozwolenie na budowę, pozwolenie wodno - prawne, projekt...).
A jak woda w rzeczce opadnie/zniknie, winien będziesz Ty, choćbyś
brał z niej ledwie 0,001%.
A skoro poziom rzeczki jest niższy zaledwie o 2 - 3m od terenu
jest spore prawdopodobieństwo, że na twoim terenie, kilka metrów
pod ziemią masz wodę, i wtedy wkręcasz się max 5 m w dół zamiast
30 poziomo. A to już nie wymaga takich korowodów, i biegania przez
teren sąsiada. Stawiasz jakąś pompę z hydroforem (kpl. do 200,-) i już.

> pomożecie ???

Przy kopaniu? ;)) W życiu, i bez tego mam co robić.

--
Pozdrawiam.:Sławomir Stępniak:....@p...onet.pl1(ale bez cyfr)

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2004-06-07 17:54:04

Temat: Re: woda z rzeki
Od: Jaroslaw Strzalkowski <j...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora

In pl.misc.budowanie Sławomir Stępniak <s...@p...onet.pl1> wrote:
> Niektóre firmy (tzw. 'wodociągi') umożliwiają założenie drugiego licznika
> do podlewania. Woda o tyle tańszam, że cena nie uwzględnia odprowadzenia
> ścieków (coś koło połowy).

Zależy gdzie. Np. w Krakowie dostałem jednoznaczną odpowiedź, że taka
możliwość jest niedostępna odbiorcom indywidualnym.

--
Jaroslaw Strzalkowski, Krakow

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2004-06-10 07:56:20

Temat: Re: woda z rzeki
Od: "Stefan Siudalski" <s...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

> A skoro poziom rzeczki jest niższy zaledwie o 2 - 3m od terenu
> jest spore prawdopodobieństwo, że na twoim terenie, kilka metrów
> pod ziemią masz wodę, i wtedy wkręcasz się max 5 m w dół zamiast
> 30 poziomo.

i to jest najbardziej sensowne rozwiązanie
jeśli grunt piaszczysty to całkiem sensownie wyjdzie - nawet do 4 tys l /h
przy rurze 1 1/2 cala
jeśli grunt mało przepuszczalny to może się okazać, że trzeba wykopać
kręgową studnie - po kilku latach się zwraca
SJS http://www.radiestezja.alpha.pl

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry