| « poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2001-09-12 05:38:04
Temat: Re: wojna?
"FeLicja" <f...@a...com> wrote in message
news:20010911195702.16461.00002281@mb-fc.aol.com...
> >Slyszalam, ze nastroje w USA sa takie, ze ludzie chca wojny....Z kim? Nie
> >lepiej uniesc sie honorem? Poza tym nie tylko USA ma bomby atomowe....
> >
> >almada
>
> Almado, a czemu Europa w 1939 roku nie uniosla sie honorem? Moze mozna
bylo
> cala II wojne swiatowa rozwiazac pokojowo, a przynajmniej poczekac z
> atakowaniem ambitnego Hitlera, prawda?
> Przepraszam za cynizm, ale zginelo dzis (wczoraj Waszego czasu) setki
> (notowane) a na pewno i tysiace ludzi. Osoby odpowiedzialne za swoj czyn
> powinny byc ukarane. Wszystko zalezy teraz od tego kto stoi za zamachem.
> pozdrawiam
> Kasia
Na szczescie nie amerykanie ostrzeliwali Kabul.
Co do Europy, to co innego. Co innego zbrojny atak na kraj, a co innego
zamachy terrorystyczne. Jesli sie okaze, ze to jakis kraj za nimi stoi, to
nie bedzie innego wyjscia, niz wojna. Ale, jezeli to grupa oszolomow, to ich
i im podobnych trzeba szukac i ukarac.
almada
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
1. Data: 2001-09-12 07:22:33
Temat: Re: wojna?Użytkownik "Aldik" <a...@g...pl> napisał w wiadomości
news:3b9e262d$1@newspilot.put.poznan.pl...
> Użytkownik "Katarzyna T. Nowak" <k...@p...wp.pl> napisał w wiadomości
> news:9nl7u2$f89$1@news.onet.pl...
> > czy to moze oznaczac wojne? Amerykanie zrobia pieklo na Bliskim
wschodzie
>
> Jak na mój gust jesteśmy świadkami rozpoczęcia III wojny światowej. USA
nie
> puszczą płazem tego co się dzieje, a NATO trzymająw garści, więc nie
liczcie
> na misję pokojową. Szanse uniknięcia wojny są praktycznie zerowe według
mnie
Ludzie, uspokujcie sie. Z kim ta wojna? Za co? Dlaczego? Po co? To jest
atak terorystyczny a nie agresja innego panstwa. Wyglada to oczywiscie
strasznie i robi wrazenie, ale to "tylko" atak terorystyczny. W najgorszym
wypadku obawiam sie, ze swiat po prostu musi sie zaczac do takich rzeczy
przyzwyczajac.
Jader
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2001-09-12 08:53:52
Temat: Re: wojna?Użytkownik "Jader" <j...@p...com.pl> napisał w wiadomości
news:9nn2fq$bmo$1@sunflower.man.poznan.pl...
> Ludzie, uspokujcie sie. Z kim ta wojna? Za co? Dlaczego? Po co? To
jest
> atak terorystyczny a nie agresja innego panstwa. Wyglada to oczywiscie
> strasznie i robi wrazenie, ale to "tylko" atak terorystyczny.
> W najgorszym
> wypadku obawiam sie, ze swiat po prostu musi sie zaczac do takich rzeczy
> przyzwyczajac.
Nie wiem czy zauważyłeś, ale ten "tylko atak terrorystyczny" znacznie
przekroczył dotychczas znane i wyobrażane granice terroryzmu. To nie świat
ma się do tego przyzwyczaić, tylko raczej Ty zauważ wreszcie, że terroryści
to nie banda dzieciaków biegających z procą po mieście, ale uzbrojona
świetnie zorganizowana regularna armia. Tyle tylko, że całkowicie
nielegalna. Będzie wojna. Może nie z konkretnym państwem, ale z
terrorystami. I takimi środkami jakie oni stosują. Nie będzie grzecznej
prośby o poddanie, ale strzał bez ostrzeżenia. Widząc to co się dzieje w
USA, cały świat zgodzi się na twardą odpowiedź. I niestety, liczyć się
trzeba z tym, że przy okazji ginąć będą setki niewinnych ludzi, którzy mieli
pecha być w niewłaściwym miejscu o niewłaściwym czasie.
Pozdry
Aldik
-- Władza to nie tylko to co masz,
-- ale także to co twoi wrogowie sądzą, że masz
-- (Saul Alinsky)
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2001-09-12 09:03:13
Temat: Re: wojna?Użytkownik "almada" <a...@i...pl> napisał w wiadomości
news:3b9e89ac$1@news.vogel.pl...
>
> "Malachowski Tadeusz" <t...@n...rr.com> wrote in message
> news:2Fvn7.14039$A5.2287329@typhoon.nyc.rr.com...
> > Jest zbrodnia wiec i niech jest
> > kara...
W pełni się zgadzam. Nad czymś takim nie można przejść do porządku
dziennego. To nie był wypadek! Jakiś idiota z zimną krwią zaplanował te
ataki. Bez mrugnięcia ogiem skazał na śmierć tylu ludzi! Nikogo z moich
bliskich czy znajomych nie było w NY, ale jako człowiek domagam się choćby
namiastki sprawiedliwości.
Ci, którzy uważają, że należy "unieść się honorem", nie zdają sobie sprawy z
konsekwencji. Jeśli ta sprawa pozostanie bez odpowiedzi, to będą następne
zamachy. Może jeszcze krwawsze. Jeśli ktoś zaplanował i zrealizował cośtak
koszmarnego to jest zdolny zrobić więcej. I nie zawaha się jeśli jego cel
nie zostanie osiągnięty...
> Mi znajomy mowil o wojnie. Kara dla zbrodniarzy - rozumiem i popieram jak
> najbardziej. Ale nie wojna. Juz nie walczy sie na szabelki w tych czasach.
Czy Tobie się wydaje, że tych zamachowców było kilku-kilkunastu? Zastanów
się. To była duża zorganizaowana grupa. Ktoś to wymyślił, ktoś zaplanował w
najdrobniejszym szczególe, ktoś wykonał. Wszystko to dla jakiegoś nieznanego
jeszcze celu. Naprawdę wierzysz, że to była mała grupka, którą można ścigać
policyjnie jak włamywaczy?
Pozdry
Aldik
-- Władza to nie tylko to co masz,
-- ale także to co twoi wrogowie sądzą, że masz
-- (Saul Alinsky)
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2001-09-12 09:13:23
Temat: Re: wojna?Użytkownik "FeLicja" <f...@a...com> napisał w wiadomości
news:20010912001006.08116.00002324@mb-mq.aol.com...
> Pomimo, ze w WTC pracuje (a raczej pracowalo) ok 50 tys osob, to widzialam
w TV
> wywiad z osobami, ktore wyszly az z 70 pietra (a bylo 110) -
prawdopodobnie z
> budynku, ktory zostal zaatakowny jako pierwszy i blizej szczytu. Kazdy z
A ja widziałam krótką rozmowę z gościem, który pracuje... pracował na 71
piętrze. Tego dnia miał wolne. On już wie, że z jego firmy nikt nie ocalał.
Nie wyobrażam sobie tego: pracujesz ileś lat, znasz tych ludzi przynajmniej
z widzenia i nagle koniec - wszystko staje się historią, nie ma śladu.
Jest jeszcze coś, może przyziemne w dniu dzisiejszym, ale będzie istotne już
wkrótce. W WTC było wiele ważnych firm. Przecież każda firma ma jakieś ważne
dane, papierowe czy elektroniczne dotyczące swojej działalności jak i swoich
pracowników. Tego już nie ma. Może niektóre firmy miały część dokumentów
gdzieś skopiowanych, ale nie wierzę żeby całość. Taka tragedia nikomu się
nawet nie śniła...
> Mieszkalam w NY ponad 8 lat i mam wiele wspanialych wspomnien z tym
miastem,
> ogromny szacunek dla ich policji i strazy, dla mieszkancow. A czytajac
Was juz
> jakis czas czuje, jakbym Was wszystkich znala bardzo dobrze :)
> pozdrawiam Was i zycze nam wszystkim lepszych wiadomosci dzisiejszego
ranka.
Wzajemnie, Kasiu.
Pozdry
Aldik
-- Władza to nie tylko to co masz,
-- ale także to co twoi wrogowie sądzą, że masz
-- (Saul Alinsky)
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2001-09-12 09:22:20
Temat: Re: wojna?
Użytkownik Aldik <a...@g...pl> w wiadomości do grup dyskusyjnych
napisał:3b9f26a8$...@n...put.poznan.pl...
> Użytkownik "almada" <a...@i...pl> napisał w wiadomości
> news:3b9e89ac$1@news.vogel.pl...
> >
> > "Malachowski Tadeusz" <t...@n...rr.com> wrote in message
> > news:2Fvn7.14039$A5.2287329@typhoon.nyc.rr.com...
> > > Jest zbrodnia wiec i niech jest
> > > kara...
>
> W pełni się zgadzam. Nad czymś takim nie można przejść do porządku
> dziennego. To nie był wypadek! Jakiś idiota z zimną krwią zaplanował te
> ataki. Bez mrugnięcia ogiem skazał na śmierć tylu ludzi!
> Ci, którzy uważają, że należy "unieść się honorem", nie zdają sobie sprawy
z
> konsekwencji. Jeśli ta sprawa pozostanie bez odpowiedzi, to będą następne
> zamachy. Może jeszcze krwawsze. Jeśli ktoś zaplanował i zrealizował cośtak
> koszmarnego to jest zdolny zrobić więcej. I nie zawaha się jeśli jego cel
> nie zostanie osiągnięty...
> Czy Tobie się wydaje, że tych zamachowców było kilku-kilkunastu? Zastanów
> się. To była duża zorganizaowana grupa. Ktoś to wymyślił, ktoś zaplanował
w
> najdrobniejszym szczególe, ktoś wykonał. Wszystko to dla jakiegoś
nieznanego
> jeszcze celu. Naprawdę wierzysz, że to była mała grupka, którą można
ścigać
> policyjnie jak włamywaczy?
>
> Pozdry
>
> Aldik
zgadzam się z Tobą, to jest niestety potężna armia i to tak naprawdę
utrzymywana przez ćpunów całego świata. To za ich pieniądze to wszystko się
dzieje, bo terroryzm kwitnie dzięki handlowi narkotykami.
Ktoś kiedyś powiedział mi że z terrorystami nie należy negocjować tylko
należy ich zabijać,
oni o nic nie walczą tak naprawdę, może jakiś mały odsetek, oni zabijają dla
samej przyjemności zabijana, by iść potem do jakiegoś swojego
wyimaginowanego raju albo i nie.
Potworność tego ataku jest na tyle wielka, że przejście nad tym do porządku
byłoby wielkim nierozsądkiem.
Na tym świecie nie ma miejsca dla ludzi i dla terrorystów jednocześnie.
I zdaje się, że oni to szybciej rozumieli niż reszta świata.
no ulżyłam sobie
ula.
w niespecjalnym nastroju dzisiaj.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2001-09-12 09:28:39
Temat: Re: wojna?
Użytkownik Aldik <a...@g...pl> w wiadomości do grup dyskusyjnych
napisał:3b9f2909$...@n...put.poznan.pl...
> Użytkownik "FeLicja" <f...@a...com> napisał w wiadomości
> news:20010912001006.08116.00002324@mb-mq.aol.com...
> .Przecież każda firma ma jakieś ważne
> dane, papierowe czy elektroniczne dotyczące swojej działalności jak i
swoich
> pracowników. Tego już nie ma. Może niektóre firmy miały część dokumentów
> gdzieś skopiowanych, ale nie wierzę żeby całość.
z tego co wiem oni mają nieco inne zwyczaje jeśli chodzi o kopiowanie i
przechowywanie danych aniżeli pomniejsze firmy.. Przechowują je z dala od
firm i miejsca te są bardzo dobrze zabezpieczone. Są to betonowe bunkry. Nic
nie ma prawa zniknąć ani zostac zniszczone
ula.
> Pozdry
>
> Aldik
>
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2001-09-12 09:29:50
Temat: Re: wojna?Użytkownik "ulla" <u...@s...com.pl> napisał w wiadomości
news:9nn9qe$t1b$1@sunsite.icm.edu.pl...
> Ktoś kiedyś powiedział mi że z terrorystami nie należy negocjować tylko
> należy ich zabijać,
Tyle, że za to co zrobili, kara śmierci to za mało, o wiele za mało. Nie ma
takiej kary, która dałaby ludziom poczucie sprawiedliwości.
> oni o nic nie walczą tak naprawdę, może jakiś mały odsetek, oni zabijają
dla
> samej przyjemności zabijana, by iść potem do jakiegoś swojego
> wyimaginowanego raju albo i nie.
Fanatycy, bez ludzkich uczuć.
Pozdry
Aldik
-- Władza to nie tylko to co masz,
-- ale także to co twoi wrogowie sądzą, że masz
-- (Saul Alinsky)
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2001-09-12 09:35:05
Temat: Re: wojna?
Użytkownik Aldik <a...@g...pl> w wiadomości do grup dyskusyjnych
napisał:3b9f2ce4$...@n...put.poznan.pl...
> Użytkownik "ulla" <u...@s...com.pl> napisał w wiadomości
> news:9nn9qe$t1b$1@sunsite.icm.edu.pl...
> > Ktoś kiedyś powiedział mi że z terrorystami nie należy negocjować tylko
> > należy ich zabijać,
>
> Tyle, że za to co zrobili, kara śmierci to za mało, o wiele za mało. Nie
ma
> takiej kary, która dałaby ludziom poczucie sprawiedliwości.
tak, niewątpliwie masz rację, ale myślisz teraz tak dlatego, że targają Tobą
emocje, nikt teraz nie bedzie się bawił w wymyślne tortury,
nikt nie wie jeszcze kto zawinił więc trudno mówić o karze.
Ale takowa napewno jest nieuchronna.
>
> Fanatycy, bez ludzkich uczuć.
a spotkałes fanatyka z ludzkimi uczuciami, bo ja nie.
nawet naszym kraju ciezki dogadać się z fanatykiem.
u.
> Pozdry
>
> Aldik
>
> -- Władza to nie tylko to co masz,
> -- ale także to co twoi wrogowie sądzą, że masz
> -- (Saul Alinsky)
>
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2001-09-12 09:47:57
Temat: Re: wojna?Użytkownik "ulla" <u...@s...com.pl> napisał w wiadomości
news:9nnaib$2v8$1@sunsite.icm.edu.pl...
> > Tyle, że za to co zrobili, kara śmierci to za mało, o wiele za mało. Nie
> ma
> > takiej kary, która dałaby ludziom poczucie sprawiedliwości.
>
> tak, niewątpliwie masz rację, ale myślisz teraz tak dlatego, że targają
Tobą
> emocje, nikt teraz nie bedzie się bawił w wymyślne tortury,
Nie chodzi o emocje. Raczej o to, że kiedy już znajdą winnych, to ich śmierć
nikomu satysfakcji nie przyniesie. Nikt nie powie "zabiliście to i wy
zginiecie, żeby było fair". Po prostu chodzi mi o to, że nie da się w żaden
sposób wynagrodzić wyrządzonych krzywd. Nic nie wróci tym ludziom życia, nic
nie przywróci spokoju. Nic nie będzie takie jak było.
BTW: wymyślne tortury też nie załatwią sprawy i nie sądzę by ktokolwiek
chciał je wymyślać.
> nikt nie wie jeszcze kto zawinił więc trudno mówić o karze.
> Ale takowa napewno jest nieuchronna.
Z pewnością.
> a spotkałes fanatyka z ludzkimi uczuciami, bo ja nie.
> nawet naszym kraju ciezki dogadać się z fanatykiem.
Zależy czego dotyczy ten fanatyzm. Znam fanatyków różnych, ale żaden nie
próbował mnie uszkodzić fizycznie. Że o porywaniu i rozbijaniu samolotów nie
wspomnę...
Pozdry
Aldik
-- Władza to nie tylko to co masz,
-- ale także to co twoi wrogowie sądzą, że masz
-- (Saul Alinsky)
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
| « poprzedni wątek | następny wątek » |