| « poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2003-05-04 21:12:37
Temat: Re: wolność, równość, braterstwopuciek
> Z tym że prawda, o której pisze autor (a przynajmniej tak mi się wydaje)
> dotyczy spraw znacznie głębszych np.
> Kim jest człowiek ?
> Skąd przychodzi ?
> Dokąd zmierza ?
ha...
a ja myslałam o takich bardziej "codziennych" prawdach :]
..ups? ;)
> A bez tej prawdy (jeśli ona istnieje)
wow...
zaintrygowałeś mnie... bez kitu, nigdy nie pomyslałam o tym że prawda może
zwyczajnie.. nie istnieć... jacie...
> wolność pomyślana jako "moje życie
> zależy wyłącznie ode mnie i w związku z tym mogę robić to na co mam
ochotę".
nic nigdy nie zależy jedynie od jednostki więc z góry widać że to już jest
nieprawdą :]
> Może się okazać złą definicją wolności a przez to zniewoleniem.
wolność jako panowanie nad sobą ma się okazać zniewoleniem?
> Dlatego ta abstrakcja, o której pisałaś może się materializować
skoro może się zmaterializować to nie jest abstrakcją, a ja dalej obstaję
przy tym że to abstrakcja :]
> Czy tak jest czy nie jest, to już inna sprawa.
fak,t to hasło nie przewiduje "prawdy" ;)
pozdrawiam cieplutko
patrycja.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
1. Data: 2003-05-04 23:09:37
Temat: Re: wolność, równość, braterstwopatrycja <p...@K...pl> napisał(a):
> > wolność pomyślana jako "moje życie
> > zależy wyłącznie ode mnie i w związku z tym mogę robić to na co mam
> ochotę".
>
> nic nigdy nie zależy jedynie od jednostki więc z góry widać że to już jest
> nieprawdą :]
Jeśli wolisz przedstaw jakąś inną definicję wolności. To był przykład.
>
> > Może się okazać złą definicją wolności a przez to zniewoleniem.
>
> wolność jako panowanie nad sobą ma się okazać zniewoleniem?
>
Przeczytaj całość:
Jeśli ta definicja wolności jest błędna, a Ty żyjesz tak jak by była
prawdziwa to, poprzez ten sam brak prawdy, o którym pisałaś żyjesz w
zniewoleniu.
Dokładnie tak jak w cytowanym przeze mnie drugim Twoim poście.
> > Dlatego ta abstrakcja, o której pisałaś może się materializować
> skoro może się zmaterializować to nie jest abstrakcją,
Abstrakcja powinna być faktycznie w cudzysłowie bo to Twoje słowa.
To był skrót myślowy nawiązujący do pierwszego mojego postu. Czytając Twoje
posty (te dwa), w drugim posądzałem Cię o to że zauważyłaś możliwość życia
w "wolności" ale bez prawdy (o tejże wolności). Ale jak widze to tylko moja
projekcja.
> a ja dalej obstaję
> przy tym że to abstrakcja :]
OK szanuję to. Pozwole sobie tylko jeszcze raz przedstawić jak ja to rozumiem
(a byćmoże i autora tego wątku).
Ktoś całym swoim życiem prezentuje definicję wolności jako:
wolność = X,
Jeśli świat jest jednak skonstruowany tak że należało by odczytywać
wolność = Y,
i X i Y zawierają sprzeczne cechy, to ten ktoś nie żyje w prawdzie.
A poprzez ten brak prawdy jest zniewolony.
>
> pozdrawiam cieplutko
> patrycja.
>
Niech ciepło będzie też z Tobą.
puciek.
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2003-05-05 08:40:40
Temat: dygresja ksRobaka ;)puciek2 <p...@N...gazeta.pl> napisał(a):
> patrycja <p...@K...pl> napisał(a):
>
> > > wolność pomyślana jako "moje życie
> > > zależy wyłącznie ode mnie i w związku z tym mogę robić to na co mam
> > > ochotę".
> >
> > nic nigdy nie zależy jedynie od jednostki więc z góry widać że to już jest
> > nieprawdą :]
>
> Jeśli wolisz przedstaw jakąś inną definicję wolności. To był przykład.
>
> >
> > > Może się okazać złą definicją wolności a przez to zniewoleniem.
> >
> > wolność jako panowanie nad sobą ma się okazać zniewoleniem?
> >
>
> Przeczytaj całość:
> Jeśli ta definicja wolności jest błędna, a Ty żyjesz tak jak by była
> prawdziwa to, poprzez ten sam brak prawdy, o którym pisałaś żyjesz w
> zniewoleniu.
> Dokładnie tak jak w cytowanym przeze mnie drugim Twoim poście.
>
> > > Dlatego ta abstrakcja, o której pisałaś może się materializować
> > skoro może się zmaterializować to nie jest abstrakcją,
>
> Abstrakcja powinna być faktycznie w cudzysłowie bo to Twoje słowa.
> To był skrót myślowy nawiązujący do pierwszego mojego postu. Czytając Twoje
> posty (te dwa), w drugim posądzałem Cię o to że zauważyłaś możliwość życia
> w "wolności" ale bez prawdy (o tejże wolności). Ale jak widze to tylko moja
> projekcja.
>
> > a ja dalej obstaję
> > przy tym że to abstrakcja :]
>
> OK szanuję to. Pozwole sobie tylko jeszcze raz przedstawić jak ja to
> rozumiem (a byćmoże i autora tego wątku).
>
> Ktoś całym swoim życiem prezentuje definicję wolności jako:
> wolność = X,
> Jeśli świat jest jednak skonstruowany tak że należało by odczytywać
> wolność = Y,
> i X i Y zawierają sprzeczne cechy, to ten ktoś nie żyje w prawdzie.
> A poprzez ten brak prawdy jest zniewolony.
=-=-=-=-=-=-=-=-=-=-=-=-=-=-=-=-=-=-=-=
"Wolność bez prawdy to niewola" [Tomasz Kwiecień]
PRAWDA o wolności tkwi w samym fakcie wyboru
jeśli "dziś" wybiorę X - prawdą będzie, że wybrałem X
moja wolność wyboru jest uwarunkowana tym co świadome i nieświadome
nie zmienia to jadnak faktu, że dokonałem wyboru
każdy kto powie: ON dokonał wyboru - stwierdzi PRAWDĘ ponieważ ON
miał 'wolność' dokonania wyboru
jutro mogę zmienić zdanie
jutro dokonam nowego wyboru - i to też będzie PRAWDĄ ;))
=-=-=-=-=-=-=-=-=-=-=-=-=-=-=-=-=-=-=-=
> > pozdrawiam cieplutko
> > patrycja.
>
> Niech ciepło będzie też z Tobą.
> puciek.
>
dajcie i mnie się ogrzać... :)))
zziębnięty (brr) :o)
:-)
ksRobak
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2003-05-05 09:08:08
Temat: Re: dygresja ksRobaka ;)ksRobak <e...@N...gazeta.pl> napisał(a):
> każdy kto powie: ON dokonał wyboru - stwierdzi PRAWDĘ ponieważ ON
> miał 'wolność' dokonania wyboru
>
> jutro mogę zmienić zdanie
> jutro dokonam nowego wyboru - i to też będzie PRAWDĄ ;))
> =-=-=-=-=-=-=-=-=-=-=-=-=-=-=-=-=-=-=-=
Troche mi się to kojarzy z sytuacją alkoholika, który w "wolności" wybiera że
przestanie pić jutro.
> > > pozdrawiam cieplutko
> > > patrycja.
> >
> > Niech ciepło będzie też z Tobą.
> > puciek.
> >
> dajcie i mnie się ogrzać... :)))
>
> zziębnięty (brr) :o)
> :-)
> ksRobak
Ale drew by warto narąbać.
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2003-05-05 10:00:28
Temat: Re: dygresja ksRobaka ;)puciek2 <p...@N...gazeta.pl> napisał(a):
> ksRobak <e...@N...gazeta.pl> napisał(a):
> > każdy kto powie: ON dokonał wyboru - stwierdzi PRAWDĘ ponieważ ON
> > miał 'wolność' dokonania wyboru
> >
> > jutro mogę zmienić zdanie
> > jutro dokonam nowego wyboru - i to też będzie PRAWDĄ ;))
> Troche mi się to kojarzy z sytuacją alkoholika, który w "wolności"
> wybiera że przestanie pić jutro.
no jasne ;)
dziś nazywasz go alkoholikiem - bo pije
pije - bo dokonał wyboru (w pijackim widzie)
gdyby przestał pić 'wczoraj' - dziś byś powiedział, że jest 'anonimowy'
> > > > pozdrawiam cieplutko
> > > > patrycja.
> > >
> > > Niech ciepło będzie też z Tobą.
> > > puciek.
> > >
> > dajcie i mnie się ogrzać... :)))
> >
> > zziębnięty (brr) :o)
> > :-)
> > ksRobak
>
> Ale drew by warto narąbać.
>
to już rola młodszego :) (czytaj: silniejszego, mądrzejszego...) :)
:-)
ksRobak
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
| « poprzedni wątek | następny wątek » |