wpływ dzieciństwa na 'niedzieciństwo'
Liczba wypowiedzi w tym wątku: 1
| « poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2003-04-18 11:59:22
Temat: Re: wpływ dzieciństwa na 'niedzieciństwo'Od: "nawrocki" <p...@n...art.pl> szukaj wiadomości tego autora
War; war is never changes (...)
to moja ulubiona kwestia dotycząca wojny; fajnie, że i inni ją pamiętają...
Goodby solider! /madmax3
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Do góryZobacz także
1. Data: 2003-04-18 14:31:10
Temat: Re: wpływ dzieciństwa na 'niedzieciństwo'Od: "patrycja." <p...@K...pl> szukaj wiadomości tego autora
"Loonie"
hahaha :] to nie takie prostye.. każ komuś kto boi się pająków- wziąć
jednego na rękę mówiąć że w ten sposób na zawsze pozbędzie się lęku.. to
nic nie da :)
ale dzięki :]
>Może pozytywne wspomnienia pokonają
> negatywne.
jednak to już mi się baaaardzo podoba :]
świątecznych świąt.. życzę
patrycja ;)
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2003-04-18 20:10:15
Temat: Re: wpływ dzieciństwa na 'niedzieciństwo'Od: Sabinka <s...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora
On Mon, 14 Apr 2003 15:09:51 +0200, "patrycja."
<p...@K...pl> wrote:
>czy to możliwe że dzieciństwo ma tak wielki wpływ na.. "niedzieciństwo"?
W dzieciństwie straszono mnie łasicą. Nie jakoś namiętnie, chyba z
kilka razy namawiano mnie na nie włóczenie się po podwórku wieczorem
"Bo Cię łasica udusi." "A co to jest łasica?" "Wygląda jak kot tylko z
dłuższym pyszczkiem". I śniły mi się te łasice po nocach, straszne
miałam koszmary i strasznie się z tym męczyłam, bałam się spać że
znowu mi się przyśni. Teraz mam 26 lat i wciąż zdarzają mi się takie
sny, a jak idę po zmroku ulicą i widzę czarnego kota, wpadam w panikę.
Apeluję o niestraszenie dzieci. No i ogólnie ostrożnie z nimi.
Pozdrawiam i witam grupę,
Sabina
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2003-04-18 21:19:09
Temat: Re: wpływ dzieciństwa na 'niedzieciństwo'Od: "patrycja." <p...@K...pl> szukaj wiadomości tego autora
"Sabinka" <s...@w...pl> napisał w wiadomości
news:tgm0avk4sa2t7fs7k749nc4e6jvna8hufk@4ax.com...
> W dzieciństwie straszono mnie łasicą. [mniam]
bosz.. właśie sobie uświadomiłam że chyba nigdy mnie niczym nie straszono :)
powaga.
co nie znaczy że była "dobrze" wychowywana.. no niestety :/
hehe.. jestem "źle wychowana" ;D
> Pozdrawiam i witam grupę,
> Sabina
Pozdrawiam i witam Sabinę
grupa.. znaczy ee... patrycja ;)
świątecznych świąt :]
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2003-04-18 23:29:43
Temat: Re: wpływ dzieciństwa na 'niedzieciństwo'Od: Sabinka <s...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora
On Fri, 18 Apr 2003 23:19:09 +0200, "patrycja."
<p...@K...pl> wrote:
>świątecznych świąt :]
Jajecznych ;) Ciekawe jak na moja psychike odbija sie wszystkie
potluczone przeze mnie dzis jajka ;)
Milego swietowania,
Sabina
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
| « poprzedni wątek | następny wątek » |