Witam
odkad zaczela sie wiosna robia mi sie ciagle wrzedzianki/wrzody/czy moze
czyraki?
kazdy to inaczej nazywa
wyglada to to jak wulkan z bialym ropnym rdzeniem w srodku
strasznie boli
najczesciej robi mi sie na posladkach
na krzyzu przy kregoslupie (ktos mi mowil ze to niebezpieczne?!)
na twarzy czasem (choc rzadziej)
kiedys w sredniej szkole mialam cos takiego i pamietam wizyty w osrodku
dermatologicznym gdzie mi to wyciskali i obkladali lignina cale posladki
wtedy mialam na posladkach wulkany o srednicy 2-3 cm
mdlalam z bolu w tej przychodni jak mi wyciskali
nie chcialbym tego znowu przezywac
wiem ze na to przykalda sie masc ichtiolowa bo podobno wyciaga rope
no ale na twarz juz sobie nie przyloze
ponadto chcialabym wiedziec co to wlasciwie jest i przyczyny powstania
jedni twierdza ze to od zimna przeziebienie krwi i takie tam a inni ze to
paciorkowiec albo gronkowiec
prosze o rady
anica:(