wspolczuje bogatym

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 1

1. Data: 2002-12-03 20:15:39

Temat: Re: wspolczuje bogatym
Od: "sd_" <l...@s...dogs.lie> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Slawek [am-pm]" <sl_d[SPAM_JEST_BE]@gazeta.pl> napisał w
wiadomości news:asi8sk$j4m$1@news.gazeta.pl...
> "Marek Dziesław" napisał:
>
> > A czemu nie podatek liniowy
> > jeden formularz
> > 0 ulg
> > jedna stawka dla wszystkich
> > prawda ze niesprawiedliwe
>
>
> Dlaczego niesprawiedliwe?
>
> Przy stawce liniowej im kto więcej zarabia, tym większy
> odprowadza podatek. Niby dlaczego progresja jest
> sprawiedliwa? Bogatszy musi być frajerem do kwadratu?
>
> Pewnie chodzi o to, że bogatszy ma więcej możliwości
> do kombinowania, czasami trochę mniej ;-) legalnego.
> Ustawa to przewiduje, stąd progresja - takie socjalistyczne
> podejście do bogaczy (w domyśle - złodziei).
>
> --
> Sławek

mniejsza o liczby, zreszta nie zaprzeczam ze je sobie wymyslilem.
drazni mnie tylko ze osobe, ktora placac sam podatek dala juz na kilka
tysiecy czekoladek jest wrecz posadzana o jakis potworyzm bo nie rzucila
daru do koszyka.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

Zobacz także

1. Data: 2003-01-30 22:34:47

Temat: Re: wspolczuje bogatym
Od: "kapuha" <k...@m...prof.pl> szukaj wiadomości tego autora

a zauwazyles moze ze to zawsze do biednych np: rzd zwraca sie z jakas
prosba?? zrobimy to, jesli wy dacie tyle i tyle. dotyczy to naogol spraw
dobrych dla biedoty. ...
ty sie przejmujesz czekoladka. mysle ze tu nie o to chodzi. znam bogate
dobre osoby i wiem, ze wiecej jest takich, ktore daja na "odczepke" a z
doswiadczenia wiem, ze biedy zawsze da, chocby pare groszy.

--
Kapuha
"by zgromić wszystko, co zyciem nie jest...
by nie odkryć tuż przed śmiercią, że nie umiałem życ..."
Użytkownik sd_ <l...@s...dogs.lie> w wiadomości do grup dyskusyjnych
napisał:ash043$epo$...@n...tpi.pl...
> z tv, zbiorka na biedne dzieci (ktora to z kolei instytucja i zbiorka,
chyba
> co chwile sa)
> i taki komentarz: biedniejsi daja wiecej niz bogaci, bogata pani rzucila
> czekoladke (co tu k... zlinczowac:)
> ale chwila moment
> wczesniejsze wiadomosci - zastanawiaja sie nad stawka 50% dla
najbogatszych.
> wiec sobie mysle dobra
> 20% ze 400zl = 100zl, ten ktos oddaje 100zl ze 400 panstwu i mysli ale ja
> chcialbym miec te 400zl
> a teraz wezmy bogatego
> 50% ze 40.000 = 20.000 wiec mysle sobie moglbym miec dwa razy wiecej, ale
> oddaje panstwu... no chuj nie bedzie mercedesa i SIE WCALE KURWA NIE
DZIWIE
> ZE ON RZUCA CZEKOLADKE
>
>

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2003-01-30 22:36:08

Temat: Re: wspolczuje bogatym
Od: "kapuha" <k...@m...prof.pl> szukaj wiadomości tego autora

sprobuj wyzyc z 400 zl, to bedziesz wiedzial, dlaczego bogaty daje
czekoladke. BO GO STAC i nie wie, ze lepsza bylaby zlotowka jedna, albo
dwie...no bo z 10,000 moglabym jakos sobie poradzic...;)

--
Kapuha
"by zgromić wszystko, co zyciem nie jest...
by nie odkryć tuż przed śmiercią, że nie umiałem życ..."
Użytkownik sd_ <l...@s...dogs.lie> w wiadomości do grup dyskusyjnych
napisał:ash043$epo$...@n...tpi.pl...
> z tv, zbiorka na biedne dzieci (ktora to z kolei instytucja i zbiorka,
chyba
> co chwile sa)
> i taki komentarz: biedniejsi daja wiecej niz bogaci, bogata pani rzucila
> czekoladke (co tu k... zlinczowac:)
> ale chwila moment
> wczesniejsze wiadomosci - zastanawiaja sie nad stawka 50% dla
najbogatszych.
> wiec sobie mysle dobra
> 20% ze 400zl = 100zl, ten ktos oddaje 100zl ze 400 panstwu i mysli ale ja
> chcialbym miec te 400zl
> a teraz wezmy bogatego
> 50% ze 40.000 = 20.000 wiec mysle sobie moglbym miec dwa razy wiecej, ale
> oddaje panstwu... no chuj nie bedzie mercedesa i SIE WCALE KURWA NIE
DZIWIE
> ZE ON RZUCA CZEKOLADKE
>
>