Strona główna Grupy pl.sci.medycyna wstydliwy problem

Grupy

Szukaj w grupach

 

wstydliwy problem

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 22


« poprzedni wątek następny wątek »

1. Data: 2006-08-29 19:00:59

Temat: wstydliwy problem
Od: "ania" <a...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora

Witam.
Mam ogromny problem. Od kilku miesięcy wraz z mężem mamy problem. Otóż nasze
organy płciowe stają się mocno czerwone, czasami pojawiają się na nich małe
krosty. Trochę to piecze i swędzi. Byłam już u kilku ginekologów ale żaden
nie pomógł mi na dłużej niż kilka tygodni. Maż był u wenerologa, ale ten
stwierdził, że jest całkiem zdrowy. Sytuacja ta nie trwa bez przerwy.
Powiedzmy 2 tygodnie jest źle, a następne 2 już prawie całkiem dobrze i w
kolejnym miesiącu to samo.
Wzięliśmy już 2 serie antybiotyków, smarujemy to danymi nam maściami, ale
sytuacja ciągle trwa!!! Lekarze stwierdzają u nas jakieś bakterie, które
normalnie żyją w odbycie, ale ich stężenie jest nieduże lub czasami
całkowicie ustępuje.
Wszystko niestety trwa strasznie długo. Jeżeli jest źle, rejestruję się do
lekarza - czekam jakiś czas, idę na wizytę, później na badanie, wynik mam
dopiero po kolejnym tygodniu i gdy idę z nim do lekarza on stwierdza, że
może coś i było ale teraz to już jestem całkiem zdrowa. Strasznie to męczące
i
wstydliwe. Mam wrażenie, że lekarze patrzą na nas jak na jakichś zboczeńców
czy cudzołożników, ale my naprawdę jesteśmy zwykłym małżeństwem z 12 letnim
stażem. Mamy 2 dzieci i w życiu nie uprawialiśmy sexu analnego ani nie
robiliśmy tego z nikim obcym.
Skąd to się wzięło i jak się tego pozbyć? Do jakiego lekarza pójść, aby
zyskać poważnie i fachowo potraktowanym? Proszę o pomoc!!!
Mieszkamy w województwie podkarpackim.
Pozdrawiam.
Ania.


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


Zobacz także


2. Data: 2006-08-29 19:43:41

Temat: Re: wstydliwy problem
Od: "ania" <a...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora

Oczywiście wymaz mieliśmy robiony już chyba 3 razy (za każdym razem przez
innego lekarza). Dostawaliśmy antybiotyki i po ich zażyciu przez 2 czasami 3
tygodnie wszystko było ok, a potem znów to samo. Choroby weneryczne chyba
nie wchodzą w grę - żaden z lekarzy ani słowem o nich nie wspomniał,
pozostaje chyba jedynie uczulenie na męża ;). Swoją drogą czy to jest
możliwe 10 lat było ok, a teraz uczulenie??? Przez pewien czas używaliśmy
prezerwatyw, ale wydawało mi się, że to na nie jestem uczulona więc je
odstawiliśmy.

Pozdrawiam.
Ania.



› Pokaż wiadomość z nagłówkami


3. Data: 2006-08-29 20:18:36

Temat: Re: wstydliwy problem
Od: La Luna <b...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

Pewnego wieczoru Tue, 29 Aug 2006 21:00:59 +0200 wiedźmin zdziwił się
nieco, gdy strzyga która wyskoczyła na niego z pl.sci.medycyna zamiast
rzucić mu się do gardła, dygnęła, przedstawiła się jako ania, a następnie
wyśpiewała przytupując wdzięcznie:

> Skąd to się wzięło i jak się tego pozbyć?

A wogole ktorykolwiek z lekarzy wzial wymaz ze zmienionej skory???
Jelsi nie i nie chca zrobic - to po prostu idzcie do jakiegos dobrego
laboratorium i zrobcie na wlasna reke a do lekarza idzcie juz z wynikiem i
antybiogramem.

--
Pozdrawiam serdecznie
Agnieszka Mockałło
http://republika.pl/kocia_stronka/
Odpisując na priv, wytnij USUN_TO z adresu.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


4. Data: 2006-08-29 20:37:50

Temat: Re: wstydliwy problem
Od: "Paweł W." <a...@s...pl> szukaj wiadomości tego autora

ania napisał(a):
> Witam.
> Mam ogromny problem. Od kilku miesięcy wraz z mężem mamy problem. Otóż nasze
> organy płciowe stają się mocno czerwone, czasami pojawiają się na nich małe
> krosty. Trochę to piecze i swędzi.
Rozumiem, że testy na choroby weneryczne zaliczone negatywnie (znaczy
się pozytywni ;) ).
Używacie prezerwatyw?


--
SCIO ME NIHIL SCIRE

pawelek79NIE-SPAMOWAĆ<MAŁPA>o2.pl

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


5. Data: 2006-08-29 20:50:03

Temat: Re: wstydliwy problem
Od: "siliana" <t...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "ania" <a...@o...pl> napisał w wiadomości
news:ed23g3$6ji$1@atlantis.news.tpi.pl...
> Witam.
> Mam ogromny problem. Od kilku miesięcy wraz z mężem mamy problem. Otóż
> nasze organy płciowe stają się mocno czerwone, czasami pojawiają się na
> nich małe krosty.

moze jestes uczulona na sperme meza?


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


6. Data: 2006-08-30 13:07:28

Temat: Re: wstydliwy problem
Od: "Angie" <h...@W...fm> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "ania" <a...@o...pl> napisał w wiadomości
news:ed23g3$6ji$1@atlantis.news.tpi.pl...

> Lekarze stwierdzają u nas jakieś bakterie, które normalnie żyją w odbycie

Moze to kwestia higieny? Gdy sie podcierasz to rob to od pochwy w strone
odbytu, a nie odwrotnie. Poza tym staranna higiena obojga partnerow. W Twoim
przypadku flora bakteryjna moze byc zaburzona przez leki i stad mozesz miec
tendencje do grzybic, uplawow, stanow zapalnych i podczas stosunku
infekujesz tym meza

Angie


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


7. Data: 2006-08-30 13:07:39

Temat: Re: wstydliwy problem
Od: "ppp" <p...@p...ppp> szukaj wiadomości tego autora

rotfl

Użytkownik "ania" <a...@o...pl> napisał w wiadomości
news:ed23g3$6ji$1@atlantis.news.tpi.pl...
> Witam.
> Mam ogromny problem. Od kilku miesięcy wraz z mężem mamy problem. Otóż
> nasze organy płciowe stają się mocno czerwone, czasami pojawiają się na
> nich małe krosty. Trochę to piecze i swędzi. Byłam już u kilku ginekologów
> ale żaden nie pomógł mi na dłużej niż kilka tygodni. Maż był u wenerologa,
> ale ten stwierdził, że jest całkiem zdrowy. Sytuacja ta nie trwa bez
> przerwy. Powiedzmy 2 tygodnie jest źle, a następne 2 już prawie całkiem
> dobrze i w kolejnym miesiącu to samo.
> Wzięliśmy już 2 serie antybiotyków, smarujemy to danymi nam maściami, ale
> sytuacja ciągle trwa!!! Lekarze stwierdzają u nas jakieś bakterie, które
> normalnie żyją w odbycie, ale ich stężenie jest nieduże lub czasami
> całkowicie ustępuje.
> Wszystko niestety trwa strasznie długo. Jeżeli jest źle, rejestruję się do
> lekarza - czekam jakiś czas, idę na wizytę, później na badanie, wynik mam
> dopiero po kolejnym tygodniu i gdy idę z nim do lekarza on stwierdza, że
> może coś i było ale teraz to już jestem całkiem zdrowa. Strasznie to
> męczące i
> wstydliwe. Mam wrażenie, że lekarze patrzą na nas jak na jakichś
> zboczeńców czy cudzołożników, ale my naprawdę jesteśmy zwykłym małżeństwem
> z 12 letnim stażem. Mamy 2 dzieci i w życiu nie uprawialiśmy sexu analnego
> ani nie robiliśmy tego z nikim obcym.
> Skąd to się wzięło i jak się tego pozbyć? Do jakiego lekarza pójść, aby
> zyskać poważnie i fachowo potraktowanym? Proszę o pomoc!!!
> Mieszkamy w województwie podkarpackim.
> Pozdrawiam.
> Ania.
>
>

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


8. Data: 2006-08-30 13:43:44

Temat: Re: wstydliwy problem
Od: "Paweł W." <a...@s...pl> szukaj wiadomości tego autora

ppp napisał(a):
> rotfl
I co cię tak śmieszy?


--
SCIO ME NIHIL SCIRE

pawelek79NIE-SPAMOWAĆ<MAŁPA>o2.pl

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


9. Data: 2006-08-30 13:49:16

Temat: Re: wstydliwy problem
Od: "mamouna" <m...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "ppp" <p...@p...ppp> napisał w wiadomości
news:ed42jp$f23$1@news.task.gda.pl...
> rotfl

po pierwsze odpowiadaj pod cytatami
po drugie tnij cytaty
po trzecie, nie chwalił bym się tak na twoim miejscu głupotą

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


10. Data: 2006-08-30 13:50:06

Temat: Re: wstydliwy problem
Od: "Paweł W." <a...@s...pl> szukaj wiadomości tego autora

ania napisał(a):
> Choroby weneryczne chyba
> nie wchodzą w grę - żaden z lekarzy ani słowem o nich nie wspomniał,
> pozostaje chyba jedynie uczulenie na męża ;).
Dlaczego nie? A jak sobie wyobrażasz, że mąż ci powie - słuchaj, bo na
ostatniej podróży służbowej zatrzymałem się na chwilę przy drodze. ???
2 sprawa - czy ty masz czyste sumienie?
Uważam, że w tej sytuacji warto zrobić testy. Chociaż jak był brany
wymaz, to rzeżączka powinna być widoczna. Kiła zalecza się większością
leków stosowanych na Anginę. Trudno powiedzieć, ale może warto sobie
zrobić VDRL (Kiła), nawet prywatnie w laboratorium, to wiele nie kosztuje.
> Swoją drogą czy to jest
> możliwe 10 lat było ok, a teraz uczulenie???
Możliwe, wcale nie jest to wykluczone.
> Przez pewien czas używaliśmy
> prezerwatyw, ale wydawało mi się, że to na nie jestem uczulona więc je
> odstawiliśmy.
Skoro to nie prezerwatywy, to nie wiem, co może uczulać, bo uczulenie
najpewniej miałby tylko jeden z partnerów. Dziwne jest też, że po
antybiotykoterapii na krótko ustępuje.
Proponuję nie zmieniać już tak lekarzy, tylko "molestować" jednego. Nie
będzie przynajmniej zastanawiał się powtórnie nad przyczynami, które już
rozważał inny.
>
> Pozdrawiam.
> Ania.
>
>
>


--
SCIO ME NIHIL SCIRE

pawelek79NIE-SPAMOWAĆ<MAŁPA>o2.pl

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


 

strony : [ 1 ] . 2 . 3


« poprzedni wątek następny wątek »


Wyszukiwanie zaawansowane »

Starsze wątki

Aknemycin
Laserowe zamykanie naczyń krwionośnych
specjalista od trzustki
Stosowanie 2 prezerwatyw
Problem z sercem

zobacz wszyskie »

Najnowsze wątki

Senet parts 1-3
Chess
Dendera Zodiac - parts 1-5
Vitruvian Man - parts 7-11a
Vitruvian Man - parts 1-6

zobacz wszyskie »