| « poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2001-02-25 18:11:03
Temat: wydanie książkoweWitam
Co prawda jestem dość młodym uczestnikiem pl.rec.kuchnia, lecz już zdołałem
zorientować się w ogromnej wiedzy na temat gotowania, jak również ogromnych
zasobów w postaci gotowych przepisów kulinarnych.
Nie wiem czy przedtem, jako grupa, rozpatrywaliście możliwość zebrania tego
wszystkiego w formę książkową. Jeżeli tak to pragnąłbym poznać wnioski do
jakich grupa doszła. Jeżeli nie to może warto by się nad tym zastanowić. Ze
swej strony mogę zaoferować pomoc w wydrukowaniu takiej książki, po kosztach
materiałowych.
Jeśli byłoby zainteresowanie , mogę przedstawić moje przemyślenia na ten
temat.
Proszę o dyskusję.
Uszanowanie. Tadeusz
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
1. Data: 2001-02-25 19:55:18
Temat: Re: wydanie książkowe> nie jest to takie proste. przede wszystkim trzeba uzgodnic prawa
autorskie,
> bo wiele przepisow jest zamieszczanych na grupie bez zgody autorow, w
> archiwum na stronie http://www.kuchnia.3miasto.pl/ jest mnostwo takich
> przepisow i z doswiadczenia wiem, ze taki np. proszynski to olewa
zapytania
> o prawa autorskie.
To jak gdzieś w jego książce znajdę mój przepis to mu wytoczę proces - jeśli
ktoś chce za darmo korzystać z przepisów to nie ma sprawy, ale jak jakiś
cwaniak chce na tym zarabiać to już mnie troszkę wkurza
--
ostry
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2001-02-25 19:58:03
Temat: Re: wydanie książkowenie jest to takie proste. przede wszystkim trzeba uzgodnic prawa autorskie,
bo wiele przepisow jest zamieszczanych na grupie bez zgody autorow, w
archiwum na stronie http://www.kuchnia.3miasto.pl/ jest mnostwo takich
przepisow i z doswiadczenia wiem, ze taki np. proszynski to olewa zapytania
o prawa autorskie.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2001-02-25 20:18:01
Temat: Re: wydanie książkowe
Tadeusz wrote:
>
> Witam
> Co prawda jestem dość młodym uczestnikiem pl.rec.kuchnia, lecz już zdołałem
> zorientować się w ogromnej wiedzy na temat gotowania, jak również ogromnych
> zasobów w postaci gotowych przepisów kulinarnych.
> Nie wiem czy przedtem, jako grupa, rozpatrywaliście możliwość zebrania tego
> wszystkiego w formę książkową. Jeżeli tak to pragnąłbym poznać wnioski do
> jakich grupa doszła. Jeżeli nie to może warto by się nad tym zastanowić. Ze
> swej strony mogę zaoferować pomoc w wydrukowaniu takiej książki, po kosztach
> materiałowych.
> Jeśli byłoby zainteresowanie , mogę przedstawić moje przemyślenia na ten
> temat.
{cytuję całego maila, bo nie sposób było go skrócić}
1. primo - jako, że "jestem dość młodym uczestnikiem" to nie zauważyłeś,
że Grupa nie jst tablicą ogłoszoniową, gdzie co jakiś czas ktoś
przykleja jakiś przepis. Zazwyczaj sa to dyskusje, spory a czasamim i
kłótnnie w jakiś sposób z kuchnią związane
2. przepisy z Grupy przenoszone są na http://www.kuchnia.3miasto.pl/
(jak już to Rena wspomniała). Podejrzewam, że przy jakimkolwiak
przenesieniu tego na nośnik mniej ulotny niż Sieć, zrobiłaby się afera o
kopyrajty (znowu ukłon w stronę Reny)
3. Nic nie stoi na przeszkodzie, abyś zaczął sam zbierać przepisy z
Grupy. Jeśli namówisz jeszcze Mariusza to już masz ksiązkę. Naprawdę
(być może jestem zbytnim optymistą) nie sądzę, aby ktokolwiek z
Grupowiczów chciałby ścigać XCię o kopyrajty. W sumie i tak 99% tego co
jest nagrupie, jest wtórne (przepis z jakiejś książki, przepis babci
itd..)
na raxie tyel refleksi
sorry za błędy - pijan jestem (Szwagier ma imieniny :))
sadyl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2001-02-25 20:21:24
Temat: Re: wydanie książkowe> 3. Nic nie stoi na przeszkodzie, abyś zaczął sam zbierać przepisy z
> Grupy. Jeśli namówisz jeszcze Mariusza to już masz ksiązkę. Naprawdę
> (być może jestem zbytnim optymistą) nie sądzę, aby ktokolwiek z
> Grupowiczów chciałby ścigać XCię o kopyrajty. W sumie i tak 99% tego co
> jest nagrupie, jest wtórne (przepis z jakiejś książki, przepis babci
> itd..)
90% moich przepisów należy do mnie bo sam skomponowałem i ja np. nie zgadzam
się na ich zarobkowe publikowanie czy wogóle publikowanie poza inną rzeczą
niż ulotna sieć.
--
ostry
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2001-02-25 20:46:42
Temat: Re: wydanie książkowe> To jak gdzieś w jego książce znajdę mój przepis to mu wytoczę proces -
jeśli
> ktoś chce za darmo korzystać z przepisów to nie ma sprawy, ale jak jakiś
> cwaniak chce na tym zarabiać to już mnie troszkę wkurza
chodzi ci o proszynskiego? nie sadze, aby taki potentat korzystal z twoich
przepisow...
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2001-02-25 21:59:31
Temat: Re: wydanie książkowe
Użytkownik "ostry" <o...@e...com.pl> napisał w wiadomości
news:97bmip$p1r$1@flis.man.torun.pl...
>
>
> 90% moich przepisów należy do mnie bo sam skomponowałem i ja np. nie
zgadzam
> się na ich zarobkowe publikowanie czy wogóle publikowanie poza inną rzeczą
> niż ulotna sieć.
>
>
> --
> ostry
>
>
popieram
pozdr.Alex
s...@i...pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2001-02-26 23:17:16
Temat: Re: wydanie książkowe
ostry wrote:
>
> > 3. Nic nie stoi na przeszkodzie, abyś zaczął sam zbierać przepisy z
> > Grupy. Jeśli namówisz jeszcze Mariusza to już masz ksiązkę. Naprawdę
> > (być może jestem zbytnim optymistą) nie sądzę, aby ktokolwiek z
> > Grupowiczów chciałby ścigać XCię o kopyrajty. W sumie i tak 99% tego co
> > jest nagrupie, jest wtórne (przepis z jakiejś książki, przepis babci
> > itd..)
>
> 90% moich przepisów należy do mnie bo sam skomponowałem i ja np. nie zgadzam
> się na ich zarobkowe publikowanie czy wogóle publikowanie poza inną rzeczą
> niż ulotna sieć.
>
> --
> ostry
Zgadzam sie calkowicie. Sa to w wiekszosci moje przepisy, nieraz,
szczegolnie gdy chodzi o ciasta, w pocie czola i ku przeklenstwom
rodziny doprowadzane do perfekcji w dwutygodniowych maratonach, wiec
nalezy mi sie ich autorstwo.
Niedawno znalazlam kilka przepisow na pieczenie na duzych wysokosciach
(przez 9 lat mieszkalam i pieklam na 2000 m), i pamietam, jak mi sie
walily ciasta na poczatku, az sie nauczylam jak zmienic przepis, zeby
sie udal. Tego rodzaju zabawy tez z pewnoscia zasluguja na copyright.
Magdalena Bassett
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2001-02-27 00:03:43
Temat: Re: wydanie książkoweUżytkownik Magdalena Bassett <m...@w...net> w wiadomości do grup
dyskusyjnych napisał:3...@w...net...
>
>
> ostry wrote:
> >
> > > 3. Nic nie stoi na przeszkodzie, abyś zaczął sam zbierać przepisy z
> > > Grupy. Jeśli namówisz jeszcze Mariusza to już masz ksiązkę.
Naprawdę
> > > (być może jestem zbytnim optymistą) nie sądzę, aby ktokolwiek z
> > > Grupowiczów chciałby ścigać XCię o kopyrajty. W sumie i tak 99% tego
co
> > > jest nagrupie, jest wtórne (przepis z jakiejś książki, przepis babci
> > > itd..)
> >
> > 90% moich przepisów należy do mnie bo sam skomponowałem i ja np. nie
zgadzam
> > się na ich zarobkowe publikowanie czy wogóle publikowanie poza inną
rzeczą
> > niż ulotna sieć.
> >
> > --
> > ostry
>
>
> Zgadzam sie calkowicie. Sa to w wiekszosci moje przepisy, nieraz,
> szczegolnie gdy chodzi o ciasta, w pocie czola i ku przeklenstwom
> rodziny doprowadzane do perfekcji w dwutygodniowych maratonach, wiec
> nalezy mi sie ich autorstwo.
> Niedawno znalazlam kilka przepisow na pieczenie na duzych wysokosciach
> (przez 9 lat mieszkalam i pieklam na 2000 m), i pamietam, jak mi sie
> walily ciasta na poczatku, az sie nauczylam jak zmienic przepis, zeby
> sie udal. Tego rodzaju zabawy tez z pewnoscia zasluguja na copyright.
> Magdalena Bassett
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2001-02-27 00:08:15
Temat: Re: wydanie książkoweUżytkownik Magdalena Bassett <m...@w...net> w wiadomości do grup
dyskusyjnych napisał:3...@w...net...
[...]
Tego rodzaju zabawy tez z pewnoscia zasluguja na copyright.
A cóż za problem wstawić C.
Pozdr. Jerzy
PS
Wszyszcy autorzy maja rację, poza tymi co nie pilnuja swoich spraw,
chociaż oni też mają rację.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
| « poprzedni wątek | następny wątek » |