wymioty + rozwolnienie - przewialo mnie

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 3

1. Data: 2003-04-27 08:24:12

Temat: wymioty + rozwolnienie - przewialo mnie
Od: "soomal" <s...@N...pl> szukaj wiadomości tego autora

Wczoraj bylem na spacerze w kurtce.
Wial mocny i zimny wiatr.
Spocilem sie, bo kurtka byla dosc gruba, ale po plecach wial mi silny
wiatr.
Po powrocie do domu zjadlem obiad (rosol z makaronem).
Pozniej zaczelo mnie brac na wymioty.
Polozylem sie i przestalo, ale pozniej "wzielo" mnie jeszcze mocniej i
zwymiotowalem obiad, kawe i cos tam jeszcze.
Pozniej zwymiotowalem jeszcze kolacje.
Nastepnie wymioty ustapily, ale zaczelo sie rozwolnienie.
Pozniej poszedlem spac.
Dzis rano wstalem i czulem sie dosc dobrze.
Na sniadanie wypilem troche herbaty i przegryzlem troche pieczywa wasa
(zytnie).
Znow mialem lekkie rozwolnienie.
Zjadlem pare lyzeczek jagod, bo mama mowila, ze moga pomoc i troche
pomoglo.
Co powinienem zjesc, wziac aby wyzdrowiec?
Co moge jesc?
Co zrobic, zeby sie nie odwodnic?
Jakie chorobsko to moze byc?

SML

PS: Najdziwniejsze jest to, ze nie mam goraczki.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

Zobacz także

2. Data: 2003-04-27 23:40:53

Temat: Re: wymioty + rozwolnienie - przewialo mnie
Od: "kula kula" <s...@x...wp.pl> szukaj wiadomości tego autora

Pic duzo wody. Jesc produkty lekko strawne. Poczekaj kilka dni a samo
przejdzie.

Jakłes moze nieswieze produkty mleczne ?

Pozdr

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

3. Data: 2003-04-28 00:19:47

Temat: Re: wymioty + rozwolnienie - przewialo mnie
Od: Kaja <k...@B...poczta.onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

28 kwiecień 2003 (poniedziałek).Patrzę,a tu o godz. 1:40 *kula kula*
<b8hpqu$t7c$1@nemesis.news.tpi.pl> napisał(a):

> Pic duzo wody. Jesc produkty lekko strawne. Poczekaj kilka dni a samo
> przejdzie.

Wskazany Nifuroxazyd (na receptę).

--
Pozdrowienia,
Kaja
GG 2390422

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry