Strona główna Grupy pl.sci.psychologia wysilek fizyczny a zdrowie psychiczne i zdolnosc uczenia sie wysilek fizyczny a zdrowie psychiczne i zdolnosc uczenia sie

Grupy

Szukaj w grupach

 

wysilek fizyczny a zdrowie psychiczne i zdolnosc uczenia sie

Path: news-archive.icm.edu.pl!pingwin.icm.edu.pl!news.icm.edu.pl!newsfeed.tpinternet.
pl!news.tpi.pl!not-for-mail
From: "sleepindog" <l...@s...dogs.lie>
Newsgroups: pl.sci.psychologia
Subject: wysilek fizyczny a zdrowie psychiczne i zdolnosc uczenia sie
Date: Sun, 1 Sep 2002 04:44:12 +0200
Organization: tp.internet - http://www.tpi.pl/
Lines: 52
Message-ID: <akrust$p0a$1@news2.tpi.pl>
NNTP-Posting-Host: pc70.piotrkow.sdi.tpnet.pl
X-Trace: news2.tpi.pl 1030848221 25610 217.96.201.70 (1 Sep 2002 02:43:41 GMT)
X-Complaints-To: u...@t...pl
NNTP-Posting-Date: Sun, 1 Sep 2002 02:43:41 +0000 (UTC)
X-Newsreader: Microsoft Outlook Express 6.00.2600.0000
X-MSMail-Priority: Normal
X-Priority: 3
X-MimeOLE: Produced By Microsoft MimeOLE V6.00.2600.0000
Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.sci.psychologia:153641
Ukryj nagłówki

naprawde, dzisiaj przeszedlem 20km i kiedy juz wracalem,
dostalem takiego przyplywu mysli, ze przybywalo mi optymizmu
z kazdym nastepnym krokiem. mimo, ze do domu dowiozlem sie
prawie na kolanach, mam chec dalej cos robic. zrobilbym
chetnie jutro tak samo, ale wydaje mi sie ze raczej bede leczyl zakwasy...
ostatnio mam ciezka sytuacje w domu. staremu mowiac zwiezle
odp... swir. rzuca sie na mnie z nozem, jest coraz gorzej.
nagrajac to z kamera mialbym w sadzie szanse nawet umieszczenia
go w psychiatryku, albo alimenty i oddzielne mieszkanie dla mnie.
jednak takiej zmiany przezyc bez pomocy jakies chyba bym nie mogl.
lepiej moze sie oszukiwac? najwyzej ten ktos mnie kiedys dziabnie nozem
przez nieuwage. jednak nie poddaje sie, mimo ze sesja (4 egz/10 musze
jeszcze zdac) za 2 tyg., prawie nic nie przeczytalem jeszcze, mam ochote
jeszcze jutro umowic sie z dawna sympatia.
idac tak przypadkiem kopnalem zdechlego psa. bylo ciemno. akurat nie
jechal zaden samochod. jego zwloki poturlaly sie po poboczu. zastanawialem
sie. byl taki lekki. i to uczucie. nawet nie patrzylem na buta czy sie nie
przybrudzil. nie bylo mi go szkoda. czulem cos innego. pomyslalem w takim
razie czym jest zycie ludzkie. i co sie dzieje z nami po smiercia. jak nasze
geny staja sie przyswojone przez inne organizmy i co sie dzieje z zyciem.
czy staje sie ta czescia kogos innego? a moze rodze sie nowy,...
nie chce byc czescia kogos innego,... chce moc widziec i sluchac, czuc.
pomyslalem, ze pieskowi przydalby sie w tamtym miejscu krzyzyk sam
nie wiem dlaczego. pozniej zrobilo mi sie go zal jak wrazliwej kobiecie.
po wczorajszym koszmarze z moim ojcem nie moge jeszcze poukladac mysli.
nie mowiac o tym, ze w nocy siedzialem, bezwiednie probujac sie pozbierac
i nie zrobilem nic madrzejszego niz bawienie sie telefonem. i to zupelnie
bez sensu. nawet nie zadzwonilem jak zwykle pod *111 posluchac
asystentki bo mi to nie przyszlo do glowy. wciskalem tylko klawisze i to
chaotycznie. zastanawiam sie jakie to robi spustoszenia w mozgu.
te wszystkie substancje, ktore wydzielaja sie podczas obrony.
nawet widze fizycznie, jak nagle schudly mi rece dzisiaj. i zbladlem.
mialem doly pod oczami jak sie obudzilem i wygladalem z 20 lat starzej
w lustrze. na dodatek jedyne co potrafilem powiedziec, to spierdalaj,
nie rozumiesz? spierdalaj. jak nie rozumiesz to spierdalaj. nie rozumiesz
spierdalaj? to spierdalaj. tylko tyle dzisiaj bylem w stanie wyksztusic z
siebie.
wogole unikalem ludzi. do czasu spaceru. wtedy nawet mialem ochote
kogos spotkac i sie posmiac, ale sie nie umylem ani nie ogolilem wczesniej.
coz. ktos grozil mi smiercia i to na powaznie. nie czujac strachu ze mi cos
zrobi, ze przypadkiem jeszcze ze mnie uszkodzi. tylko niestety chcac
mnie uszkodzic. a oko latwo stracic. blizne na twarzy czy na szyi mozna
zupelnie nie wiadomo jak dostac. a reke juz mam pocieta. kiedys u nas
przypadkiem ktos zabil scyzorykiem takiego wielkiego ochroniaza.
dziabnal go w aorte podczas sprzeczki. nie zdazyla przyjechac karetka.
no i to tyle. naprawde wysilek fizyczny daje duzo. moze sie nam wydawac
ze jestesmy madrzy, ale przejdzmy sie te 10km to dojdziemy do wniosku,
ze to co myslimy to duzo jest tylko marzycielskie spekulacje.
pozdrawiam
sleepindog


 

Zobacz także


Następne z tego wątku Najnowsze wątki z tej grupy Najnowsze wątki
01.09 sleepindog
01.09 Vesemir
01.09 sleepindog
02.09 Vesemir
Comprehensive Protection Guide with IObit Malware Fighter Pro 11.3.0.1346 Multilingual
Advanced SystemCare Pro 17.5.0.255: Ultimate Performance Optimizer
IObit Uninstaller Pro 13.6.0.5 Multilingual Review and Tutorial
"Prawdziwy" mężczyzna.
Senet parts 1-3
Chess
Dendera Zodiac - parts 1-5
Vitruvian Man - parts 7-11a
Vitruvian Man - parts 1-6
Dlaczego faggoci są źli.
samotworzenie umysłu
Re: Zachód sparaliżowany
Irracjonalność
Jak z tym ubogacaniem?
Trzy łyki eko-logiki ?????
Krzew-drzewo
Comprehensive Protection Guide with IObit Malware Fighter Pro 11.3.0.1346 Multilingual
Advanced SystemCare Pro 17.5.0.255: Ultimate Performance Optimizer
IObit Uninstaller Pro 13.6.0.5 Multilingual Review and Tutorial
"Prawdziwy" mężczyzna.
Naprawa klimy przenośnej - czy to opłacalne?
Maseczki za 9 miliardów zlotych ida na przemial
Ideologia Geniuszy-Mocarzy wer. 9420
Sztuka Edukacji wer. 6462
Próbna wiadomość
Jakie znacie działające serwery grup dyskusyjnych?
Senet parts 1-3
Chess
Dendera Zodiac - parts 1-5
Senet parts 1-3