« poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2004-03-25 07:52:15
Temat: [xxx] Linie -jak wyszyć ?Witam
Zawitałam do Was w grudniu ale mało piszę bo cały czas tworzę ;-))
Nieskromnie powiem , że idzie mi coraz lepiej i szybciej;-)
Ale dzis mam problem....skończyłam właśnie obrazek ( HP 2/2004) z koniem
podczas burzy. Trzeba tam wyszyć takie piorunki i ni jak nie mogę sobie z
tym poradzić :-( Wskazówek w gazetce nie ma, próbowałam tak jak się robi
kontury ale to też chyba nie tak :-( Nie wiem też czy mulinę rozdzielić na 2
czy 3 nitki ? Ktoś mi coś doradzi ?....ładnie proszę :-)
Pozdrawiam
Toffi wzburzona przez burzę ;-)
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
1. Data: 2004-03-25 08:44:44
Temat: Re: [xxx] Linie -jak wyszyć ?"Toffi" napisała:
> Wskazówek w gazetce nie ma, próbowałam tak jak się robi
> kontury ale to też chyba nie tak :-( Nie wiem też czy mulinę rozdzielić na
2
> czy 3 nitki ?
Hej hej,
z tego, co ja wiem, kontury powinno się wyszywać nieco cieńszym pasemkiem
niż resztą. Jeśli więc krzyżyki robiłaś 3 nitkami, to na kontury weź 2;
jeśli dwoma, to na kontury jedną.
Co do sposobu wyszywania, zajrzyj tutaj
http://www.lysator.liu.se/~offe/kors/tutorial/cross6
.html. To się bodajże
nazywa "ścieg za igłą" - niech mnie ktoś proszę poprawi, jeśli się mylę :o)
Pod tym linkiem są rysunki; gdyby to nie było jasne, daj znać, to spróbuję
wytłumaczyć to opisowo.
Pozdrawiam serdecznie i gratuluję obrazka!
Connie (W-wa)
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2004-03-25 09:21:26
Temat: Re: [xxx] Linie -jak wyszyć ?
Użytkownik "Connie" <c...@f...spam.silesianet.pl> napisał w wiadomości
news:c3u65q$4gm$1@opal.futuro.pl...
Jeśli więc krzyżyki robiłaś 3 nitkami, to na kontury weź 2;
> jeśli dwoma, to na kontury jedną.
OK
> Co do sposobu wyszywania, zajrzyj tutaj
> http://www.lysator.liu.se/~offe/kors/tutorial/cross6
.html. To się bodajże
> nazywa "ścieg za igłą" -
Właśnie tak chyba próbowałam....jak wyszywałam bombki to tak właśnie robiłam
i wyszło dobrze a te piorunki wychodza jak kiepska fastryga :-( Tam gdzie
nitka przechodzi między krzyzykami to mi znika , widoczna jest na krzyzyku a
najgorzej jest wtedy kiedy trzeba wbić igłę w środek krzyżyka ( no tam gdzie
sie nitki krzyżują ) ...buu...Chciałam zrobic tak jak jest na wzorku ale
widzę, że będę musiała coś pokombinować...
Pozdrawiam
Toffi ( idę sobie konczyć pieski , tam nie ma głupich piorunków ;-))
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2004-03-26 08:08:46
Temat: Re: [xxx] Linie -jak wyszyć ?
> Właśnie tak chyba próbowałam....jak wyszywałam bombki to tak właśnie
robiłam
> i wyszło dobrze a te piorunki wychodza jak kiepska fastryga :-( Tam gdzie
> nitka przechodzi między krzyzykami to mi znika , widoczna jest na krzyzyku
a
> najgorzej jest wtedy kiedy trzeba wbić igłę w środek krzyżyka ( no tam
gdzie
> sie nitki krzyżują ) ...buu...Chciałam zrobic tak jak jest na wzorku ale
> widzę, że będę musiała coś pokombinować...
z tym wbijaniem w środek krzyżyka - to proponuję zastosować zwykłą igłę z
ostrym czubkiem - wtedy z wbiciem nie ma problemu
--
******** Magda ********
Białystok GG 1582381
www.madziula.prv.pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2004-03-26 08:18:05
Temat: Re: [xxx] Linie -jak wyszyć ?Czesc!
Toffi wrote:
> widzę, że będę musiała coś pokombinować...
To moze pokombiniuj tak:
1. prowadzisz jedna nitke od poczatku prostego odcinka pioruna do konca
(czyli dwa wklucia w kanwe)
2. lapiesz co jakis czas znacznie ciensza nicia w ten sposob, ze wbijasz
ige po lewejstronie kanwy, nitke przekladasz na druga strone pioruna i
wbijasz igle tuz przy miejscu jej "wyjscia" przeciagajac na lewa strone
kanwy - powinny wyjsc male, ledwo widoczne punkciki, ktore beda ten
piorun trzymaly.
Pozdrawiam,
robal.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |