« poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2004-03-15 08:41:07
Temat: zasłabnięciaWitam !
Mojej mamie (60 lat) zdarzają się ostatnio zasłabnięcia , traci przytomność
czego efektem są nabite guzy.
Była u lekarza , robiła różne badania , w tym ekg niestety żadnych
nieprawidłowości nie wykazały , a skoro tak ,to nie ma szansy na
skierowanie do szpitala na
kompleksowe badania .
Do jakiego lekarza Waszym zdaniem się udać , aby była szansa na prawidłowe
zdjagnozowanie takiego przypadku ?
może za mało informacji , ale bedę wdzięczna za wszelkie porady
pozdr.dorcia (gościnnie na grupie)
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
2. Data: 2004-03-15 09:52:36
Temat: Re: zasłabnięcia> Witam !
> Mojej mamie (60 lat) zdarzają się ostatnio zasłabnięcia , traci
przytomność
> czego efektem są nabite guzy.
> Była u lekarza , robiła różne badania , w tym ekg niestety żadnych
> nieprawidłowości nie wykazały , a skoro tak ,to nie ma szansy na
> skierowanie do szpitala na
> kompleksowe badania .
> Do jakiego lekarza Waszym zdaniem się udać , aby była szansa na prawidłowe
> zdjagnozowanie takiego przypadku ?
Witaj,
nie jestem lekarzem, ale ponieważ moja babcia miała podobne objawy już
kilkanaście lat temu (obecnie ma 73 lata), pozwolę się wypowiedzieć na ten
temat. Wiem, że po prostu dostała skierowanie na kilka dni do szpitala,
wykryto niedomykanie się zastawek sercowych.
Takie omdlenia są bardzo niebezpieczne bo raz, że mogą grozić dodatkowymi
urazami a dwa, przecież nie zawsze ktoś z Twoją mamą może być, kiedy
zemdleje.
Nie wiem natomiast, czy samo ekg może całkowicie wykluczyć wszystkie
dolegliwości z sercem, tu musiałby się wypowiedzieć lekarz, jeśli nie, to
trzeba zrobić dodatkowe badania, a jeśli tak, to na pewno trzeba iść do
neurologa - zrobić tomografię i inne badania.
Tak więc moim zdaniem kardiolog, neurolog, a najlepiej badania w szpitalu.
--
Pozdrawia KingAM
"Aleś ty mądra. Jak google" [Sylwia]
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
3. Data: 2004-03-15 10:34:24
Temat: Re: zasłabnięcia
Użytkownik "Kinga 'Słowotok' Macyszyn" <> napisał w wiadomości >
> Tak więc moim zdaniem kardiolog, neurolog, a najlepiej badania w
szpitalu.
>
>
tak myślałam , że przede wszystkim kardiolog .Mama miała już kiedyś robioną
tomografię i też nic nie wykazała , ale od tamtego czasu (ok 2 lata) mogło
się dużo zmienić .
Najgorsze jest to , że kiedy ja jestem w pracy mama opiekuję się moją 1,8
roczną córeczką , więc niebezpieczeństwo jest podwójne.
W każdym razie dzięki wielkie .
pozdr,dorcia
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |