| « poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2006-03-31 11:06:39
Temat: zjedzony listek fikusaDokładnie fikus beniaminek.
Nie wiem co temu Piotrkowi do łba strzeliło, ale wziął
i zeżarł listek z tego kwiatka. I teraz nie wiem czy to
trujące jest czy nie? W książce o kwiatach nic na ten
temat nie znalazłam, tylko jak pielęgnować. W archiwum
znalazłam tylko posty o kotach. Że im ten beniaminek
szkodzi. A dzieciom???
Kurde, czy mam panikować? Bo na razie jestem trochę
zaniepokojona. Help.
--
Pozdrawiam
Sylwia,
Piotruś (3.01.2001)
i Maciuś (30.11.2005)
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
2. Data: 2006-03-31 11:38:06
Temat: Re: zjedzony listek fikusa"Szpilka (Sylvja)" napisała
> Dokładnie fikus beniaminek.
> Nie wiem co temu Piotrkowi do łba strzeliło, ale wziął
> i zeżarł listek z tego kwiatka. I teraz nie wiem czy to
> trujące jest czy nie?
Figowce są trujące. Patrz tutaj:
http://kobieta.gazeta.pl/edziecko/1,54932,1323720.ht
ml.
Zgłosiłabym się na Twoim miejscu do lekarza.
Małgosia
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
| « poprzedni wątek | następny wątek » |