złamanie kostki - pilne

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 2

1. Data: 2003-08-09 17:23:42

Temat: złamanie kostki - pilne
Od: "Tobiasz Jaskuła" <t...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora

Mam złamaną kostkę i założoną szynę gipsową.
1) Czy powinienem nieprzerwanie leżeć, czy raczej chodzić? Słyszałem różne
zdania
2) Jakie są możliwe komplikacje? Czy to prawda, że średnio przez dwa
następne lata będę kulał?

Tobiasz

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

Zobacz także

2. Data: 2003-08-10 10:24:10

Temat: Re: złamanie kostki - pilne
Od: "Jola" <j...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Tobiasz Jaskuła" <t...@w...pl> napisał w wiadomości
news:bh4vnb$9fo$1@nemesis.news.tpi.pl...
> Mam złamaną kostkę i założoną szynę gipsową.
> 1) Czy powinienem nieprzerwanie leżeć, czy raczej chodzić? Słyszałem różne
> zdania

Dopóki uraz jest w miarę świeży, utrzymuje się obrzęk i boli - najwyżej
możesz użądzać sobie wycieczki do toalety. Powinieneś lężeć/ siedzieć z
uniesioną nogą. Gdy ostrwa dolegliwości miną, możesz więcej się poruszać...
ale nie przesadzać.

> 2) Jakie są możliwe komplikacje? Czy to prawda, że średnio przez dwa
> następne lata będę kulał?

Nieprawda. Ja po zdjęciu gipsu (gips pełny na 6 tyg :(((( ) utykałam ok 1,5
miesiąca. Ponado chodziłam na intenstwną rehabilitację przez 1 miesiąc, a
następnie jeszcze przez kolejne 2 miesiące na "lżejszą". Miałam znaczne
upośledzenie ruchomości stawu skokowego, ale wszystko ładnie się
wyrehabilitowało. I w 5 miesiący po urazie byłam już w stanie przez miesiąc
trampingować po Hiszpanii.
Pozdrawiam.
Jola