« poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2007-05-04 21:07:50
Temat: zmarzły mi winogronaWitam!Zmarzły mi wiinogrona.Nie wiem co z nimi zrobić?Czy jest szansa
na to,że w przyszłym roku będą znów owocować,czy należy je zastąpić
nowymi sadzonkami?Pytam,bo nigdy nie miałam takiego
przypadku.pozdrawiam maria
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
2. Data: 2007-05-04 21:15:20
Temat: Re: zmarzły mi winogronamaria napisał(a):
> Witam!Zmarzły mi wiinogrona.Nie wiem co z nimi zrobić?Czy jest szansa
> na to,że w przyszłym roku będą znów owocować,czy należy je zastąpić
> nowymi sadzonkami?Pytam,bo nigdy nie miałam takiego
> przypadku.pozdrawiam maria
>
poczekaj jeszcze. powinny puscic latorosle z pakow zastepczych. owocow
niestety w tym roku nie bedzie.
pozdrwiam
tomek
ps. mi tez sporo wymarzlo :-(
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
3. Data: 2007-05-04 21:24:44
Temat: Re: zmarzły mi winogrona
>
> ps. mi tez sporo wymarzlo :-(
U mnie wszystkie,czarna rozpacz,a miały mieć tyle owoców......
Pocieszyłeś mnie trochę,poczekam,maria
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
4. Data: 2007-05-05 15:48:45
Temat: Re: zmarzły mi winogronaSzansa zawsze jest, ale zależy to od wielu czynników np. gatunku winorośli,
dalszej pogody......... Przede wszystkim zalecam cierpliwość i większą
obserwację rośliny. A nowe sadzonki można zawsze posadzić w innym miejscu.
U mnie też trochę sadzonek wypadło - niebawem zamieszczę na
www.winnicawegierka.republika.pl dokładniejsza fotorelację w pola klęski :-(
-pozdrawiam ciepło; Jurek
Użytkownik "maria" <b...@o...pl> napisał w wiadomości
news:1178312870.031939.236300@n59g2000hsh.googlegrou
ps.com...
Witam!Zmarzły mi wiinogrona.Nie wiem co z nimi zrobić?Czy jest szansa
na to,że w przyszłym roku będą znów owocować,czy należy je zastąpić
nowymi sadzonkami?Pytam,bo nigdy nie miałam takiego
przypadku.pozdrawiam maria
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
5. Data: 2007-05-05 20:18:36
Temat: Re: zmarzły mi winogronaUżytkownik Jurek napisał:
. A nowe sadzonki można zawsze posadzić w innym miejscu.
Były dzisiaj do kupienia sadzonki Seyve Vilard.
Czy to jakś rewelacja? Chodzi mi o smak, mrozodporność, termin
dojrzewania. Bo miejsca już nie mam ale może by tak...... :-)
Pozdrawiam, Barbara
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
6. Data: 2007-05-06 07:38:36
Temat: Re: zmarzły mi winogronaOrientacyjna masa grona: 100-150 g
Orientacyjne rozmiary jagód: 12 mm
Smak: deserowy, słodki
Orientacyjny termin dojrzewania: 21-30.09
Mrozoodporność: -28 st. C
Kolor gron: żółto-zielone
Zastosowanie: ogólne
Opis: Odmiana bardzo plenna, wymagająca umiejętnego obciążenia owocami; na
przeciążonych krzewach owoce gorzej dojrzewają, a łoza źle drewnieje. Wzrost
krzewów średnio silny, Uprawiając krzew na glebach żyznych można stosować
dłuższe cięcie łozy. W uprawie na gorszych glebach należy stosować krótsze
cięcie. Jest to odmiana o wysokiej odporności na mróz, i zupełnej odporności
na choroby grzybowe, może być uprawiana bez ochrony chemicznej. Odmiana
znana jest także pod nazwą:Seyve Villard 5-276, SV 5276
Samemu nie uprawiam tej odmiany, ale może ktoś z innych użytkowników tej
grupy pomoże Barbarze?
-Pozdrawiam Jurek z www.winnicawegierka.republika.pl
p.s. coś widzę że ktoś szuka miejsca pod nowe krzewy, czyżby mały wirusik
winoroślowy?
Użytkownik "Barbara Miącz" <s...@i...te.ria.pl> napisał w wiadomości
news:f1ioqt$231$1@inews.gazeta.pl...
> Użytkownik Jurek napisał:
> . A nowe sadzonki można zawsze posadzić w innym miejscu.
>
> Były dzisiaj do kupienia sadzonki Seyve Vilard.
> Czy to jakś rewelacja? Chodzi mi o smak, mrozodporność, termin
> dojrzewania. Bo miejsca już nie mam ale może by tak...... :-)
>
> Pozdrawiam, Barbara
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
7. Data: 2007-05-06 09:00:55
Temat: Re: zmarzły mi winogronaUżytkownik Jurek napisał:
> Opis:
Dziękuję pięknie. Coś podobnego mam, ale dojrzewa wcześniej.
Owoce b.słodkie i jednocześnie orzeźwiające .W sezonie wsuwam tego ok.
1kg dziennie :-). Wino z nich zajeźdża mi fenolem :-(
Podejrzewam, że to Aurora
>
> p.s. coś widzę że ktoś szuka miejsca pod nowe krzewy, czyżby mały wirusik
> winoroślowy?
Taki maleńki
Pozdrawiam, Barbara
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |