| « poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2003-04-02 08:03:49
Temat: Re: zolty cien?Użytkownik "kaktusica" <k...@p...com> napisał w wiadomości
news:b6cl3u$g9k$1@inews.gazeta.pl...
> Witam
>
> I prosze o pomoc. Czy ktos moze natknal sie na zolty cien do powiek.
TAK! Ja mam! Inglot Sprint - cytrynowy taki, 5,60 kosztowal, ale jest
jeszcze taki za 9 zl i ten juz jest ciemniejszy, cieplejszy, ale nie jakis
pomaranczowy, nie, nie, tylko taki... nasycony zolty. Piekny. Numeru nie
pamietam, bodajze 38, ale glowy nie dam. Cytrynowy nie bardoz mi pasuje
(oczy zielono-brazowe) , ale uzywam go do rozjasniania pod brwiami, jak mam
oczy wymalowane innym cieniem. Swietnie sie do tego nadaje, bo jest
delikatny :)
Kruszyna
(ktora wczoraj zamalowala czupryne na oberzyne i nic nie widac. Za ciemna
jestem... chyba mi tylko czarny zostaje)
--
"Primum non stresere... "
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
1. Data: 2003-04-02 10:18:07
Temat: Re: zolty cien?Użytkownik "kaktusica" <k...@p...com> napisał w wiadomości
news:b6cl3u$g9k$1@inews.gazeta.pl...
> Witam
>
> I prosze o pomoc. Czy ktos moze natknal sie na zolty cien do powiek. Bo
> jakos tak po eksperymentach z pomaranczem, czerwonym i bordowym (dzieki
> Wam - bo chyba sama bym sie nie zdecydowala - a efekt jest niesamowity
> przy moich zielonych oczach) :) nabralam ochoty na dalsze ciekawostki.
Miss Sporty ma, a przynajmniej miał jakiś rok temu. Niestety ich cienie są
średnio trwałe...
Pomarańcz, czerwony i bordowy? Hm. Ja na razie eksperymentowałam z różami i
fioletami, bo z żółtymi cieniami wyglądałam jakoś tak niezdrowo. Może
dlatego, że mam jasną cerę (rude włosy i zielone oczy).
Pozdrawiam cieplutko,
Lady M
--
l...@N...onet.pl
Zanim wyślesz do mnie maila usuń NOSPAM z adresu. :)
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
| « poprzedni wątek | następny wątek » |