| « poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2001-07-27 07:30:16
Temat: Re: zupa pomidorowa
>
>
>
> No patrz, chyba sobie nowe okulary musze kupic, albo jakas nalewke na
> zenszeniu, zeby usprawnic prace mozgu ;-)
na oczy to herbatka z czarnego bzu podobno dobrze robi ;-)
A na pomidorki tez czekam - tylko
> z nich mozna zrobic przyzowity wloski sos pomidorowy do spaghetti.
> Herbatka
a ja czekam aż mi pomidorki w tunelu dojrzeją - rosną i rosną a za nic nie
chcą zacząć się czerwienić, nie rozumiem dlaczego...
Basia
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
1. Data: 2001-07-27 08:01:13
Temat: Re: zupa pomidorowa
> a ja czekam aż mi pomidorki w tunelu dojrzeją - rosną i rosną a za nic nie
> chcą zacząć się czerwienić, nie rozumiem dlaczego...
musisz im świńskie dowcipy opowiadać.
Waldek
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2001-07-27 08:53:20
Temat: Re: zupa pomidorowa
Użytkownik "Waldemar Krzok" <w...@z...fu-berlin.de> napisał w
wiadomości news:3B611FC9.4DB985C1@zedat.fu-berlin.de...
>
> > a ja czekam aż mi pomidorki w tunelu dojrzeją - rosną i rosną a za nic
nie
> > chcą zacząć się czerwienić, nie rozumiem dlaczego...
>
> musisz im świńskie dowcipy opowiadać.
To jest mysl!
Na jutro planuje pielenie w tunelu, to przez ten czas tyle im nagadam,
ze beda czerwone jak....pomidory :-))
dzięki za radę
Basia
>
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2001-08-06 07:37:10
Temat: Re: zupa pomidorowa
Użytkownik "Barbara" <b...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:9jrajc$60m$1@news.tpi.pl...
>
> Użytkownik "Waldemar Krzok" <w...@z...fu-berlin.de> napisał w
> wiadomości news:3B611FC9.4DB985C1@zedat.fu-berlin.de...
> >
> > > a ja czekam aż mi pomidorki w tunelu dojrzeją - rosną i rosną a za nic
> nie
> > > chcą zacząć się czerwienić, nie rozumiem dlaczego...
> >
> > musisz im świńskie dowcipy opowiadać.
>
> To jest mysl!
> Na jutro planuje pielenie w tunelu, to przez ten czas tyle im nagadam,
> ze beda czerwone jak....pomidory :-))
Ojej, byle się tylko spodobało... znaczy mama nadzieję, ze się spodobało, bo
to już dawno było... Bo te pomidory to trzeba rozgrzewać do czerwoności, a
nie żeby się na kwaśno zaczerwieniły... ;-)))
--
Joanna, dla której po powrocie z Grecji, a potem Węgier wszystkie polskie
pomidory wydają się takie kwaśne...
http://jduszczynska.republika.pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
| « poprzedni wątek | następny wątek » |