| « poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2001-09-01 15:43:58
Temat: zwierzaki gejami ...Czy seks jest grzechem lub choroba psychiczna?
Chodzi tutaj szczególnie o homoseksualizm i zoofilie?
Co o tym sadzicie jakie jest wasze zdanie?
wiesz ... nie potępiłabym Ciebie, nie teraz, nie dziś, nie jutro, może kiedyś w
przeszłości było inaczej
przypuśćmy, że pytasz o to jako osoba zainteresowana bezpośrednio
nie potępiłabym jako homoseksualisty
co do zwierząt, cóż ... wydaje się to być trochę dziwne, może niesmaczne
ale chyba powinno mieć tu zastosowanie powiedzenie - wolność Tomku w swoim domku
jeżeli nie masz zamiaru męczyć kotka staruszki - sąsiadki, to w porządku ;)
wg mnie, wg tego, co przeczytałam, usłyszałam - jest i jednym, i drugim
co do pierwszego, nie ma wątpliwości - jesteś grzesznikiem
co do drugiego
nie bądźmy naiwni, nie można zrzucać całej winy na taki a nie inny zestaw genów
czy chorobą?
a czy najważniejsza jest tu definicja?
może człowiek sam w sobie?
skoro chory - to przecież prawie 100% z nas (deklarujących się jako wierzący,
bez znaczenia w kogo, w co, bo fundamentem i tak jest zawsze m.in. pomoc
drugiemu) powinno pomóc, co więcej ZROZUMIEĆ tę "odmienność"
ale wiesz ...
jeśli reprezentujesz sobą wartości ludzkie ...
jesteś pełnowartościowym człowiekiem
na Discovery będzie program, chyba jutro - na temat zachowań seksualnych wśród
zwierząt, dokładnie homoseksualnych
polecam go tym głośno krzyczącym, że przejawy "zainteresowania" płcią odmienną
to wbrew naturze
B.
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
1. Data: 2001-09-01 16:32:20
Temat: Odp: zwierzaki gejami ...Witam serdecznie.
Na ten temat powiem tylko tyle, bo został poruszony wątek wartościowości
człowieka, że nie może nazywać się pełnowartościowym ten, który zachowuje
się nienaturalnie. A zoofilia i homoseksualizm nie są zachowaniami
naturalnymi człowieka. Chyba, że samego zainteresowanego.
Współczuję, Jacek.
Użytkownik <b...@p...onet.pl> w wiadomości do grup dyskusyjnych
napisał:0...@n...onet.pl...
> Czy seks jest grzechem lub choroba psychiczna?
>
> Chodzi tutaj szczególnie o homoseksualizm i zoofilie?
> Co o tym sadzicie jakie jest wasze zdanie?
>
>
> wiesz ... nie potępiłabym Ciebie, nie teraz, nie dziś, nie jutro, może
kiedyś w
> przeszłości było inaczej
>
> przypuśćmy, że pytasz o to jako osoba zainteresowana bezpośrednio
>
> nie potępiłabym jako homoseksualisty
> co do zwierząt, cóż ... wydaje się to być trochę dziwne, może niesmaczne
> ale chyba powinno mieć tu zastosowanie powiedzenie - wolność Tomku w swoim
domku
> jeżeli nie masz zamiaru męczyć kotka staruszki - sąsiadki, to w porządku
;)
>
> wg mnie, wg tego, co przeczytałam, usłyszałam - jest i jednym, i drugim
> co do pierwszego, nie ma wątpliwości - jesteś grzesznikiem
> co do drugiego
> nie bądźmy naiwni, nie można zrzucać całej winy na taki a nie inny zestaw
genów
> czy chorobą?
> a czy najważniejsza jest tu definicja?
> może człowiek sam w sobie?
>
> skoro chory - to przecież prawie 100% z nas (deklarujących się jako
wierzący,
> bez znaczenia w kogo, w co, bo fundamentem i tak jest zawsze m.in. pomoc
> drugiemu) powinno pomóc, co więcej ZROZUMIEĆ tę "odmienność"
>
> ale wiesz ...
> jeśli reprezentujesz sobą wartości ludzkie ...
> jesteś pełnowartościowym człowiekiem
>
> na Discovery będzie program, chyba jutro - na temat zachowań seksualnych
wśród
> zwierząt, dokładnie homoseksualnych
> polecam go tym głośno krzyczącym, że przejawy "zainteresowania" płcią
odmienną
> to wbrew naturze
>
> B.
>
>
> --
> Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2001-09-03 09:08:02
Temat: Re: zwierzaki gejami ...brunette26:
> Czy seks jest grzechem lub choroba psychiczna?
Nie sadze. :)
Gdyby seks byl czyms niewlasciwym nie sprawialby
nam tak wiele radosci.
> Chodzi tutaj szczególnie o homoseksualizm i zoofilie?
> Co o tym sadzicie jakie jest wasze zdanie?
Wlasciwie to co seks ma wspolnego z dewiacjami
seksualnymi?
To troche tak jakbys patroszenie ryby porownywala
z 'patroszeniem czlowieka' IMO.
Jedno jest zwyczajowym zachowaniem czlowieka,
drugie - pewna marginalna dewiacja.
> polecam go tym głośno krzyczącym, że przejawy
> "zainteresowania" płcią odmienną to wbrew naturze
Alez kazdy ma prawo miec wlasna koncepcje w tej kwestii.
Dla mnie zachowania zwierzat nie sa miarodajne w sprawach
naturalnych zachowan czlowieka, o ile chodzilo Ci
o wykorzystywanie osobnikow _tej_samej_ plci powiedzmy
do rozladowywania napiecia 'okolo-seksualnego'.
Czarek
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
| « poprzedni wątek | następny wątek » |