| « poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2005-03-22 12:12:52
Temat: zybanWitam!
Rzucilam palenie z Zybanem (koncze 3 opakowanie)
W instrukcji jest napisane, ze trzeba zjesc wlasnie 3
opakowania(starcza na 7 tygodni) zeby kuracja sie powiodla ale jesli
jest taka potrzeba, to mozna stosowa Zyban nawet do roku.
Zyban jest bardzo drogi i nie stac mnie na stosowanie go w dalszym ciagu.
Ale poniewaz czuje sie po nim znakomicie
- bez problemu rzucilam palenie
- nie tyje ( nawet schudlam)
- nie potrzebuje nic "w zamian" nie podjadam zadnych paluszkow, chipsow,
orzeszkow, nie biegam do lodowki..
- miej sie denerwuje niz zanim rzucila palenie !
a ten ostatni punkt najbardziej mi sie podoba oraz mojej rodzinie ;-)
mam pytanie:
Czy jest jakis lek (tanszy) o podobym skladzie jak Zyban, ktory moge
brac po zakonczeniu kuracji Zybanem?
Bylam u lekarza, powiedzial, ze nierozpoznane jest tak dobre dzialanie
Zybanu na niepalenie...
Ja juz palic nie bede (taki ma zamiar) i nie chcodzi mi o lek
pomagajacy rzucic palenie teraz chcialabym jeszcze przez kilka miesiecy
zanim organizm na dobre nie zapomni o nikotynie czuc sie tak, jak
czulam biorac Zyban :)
Ciekawa jestem czy ktoryś z lekarzy udzielających się na grupie spotkał
się już z tym problemem.
Myślę, że taka informacja byłaby bardzo pożadana przez osoby rzucające
palenie.
Bardzo ważny dla mnie podczas rzucania palenia był spokój.
Tak jakbym nigdy nie paliła.. dlatego boję się co będzie, kiedy skończy
się ostatnie opakowanie.
--
pozdrawiam serdecznie b.
przy odpowiedzi usuń "usunto" z mojego adresu.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
2. Data: 2005-03-22 14:18:45
Temat: Re: zyban
Użytkownik "bella" napisała ...
> - miej sie denerwuje niz zanim rzucila palenie !
>
> a ten ostatni punkt najbardziej mi sie podoba oraz mojej rodzinie ;-) mam
> pytanie:
>
> Czy jest jakis lek (tanszy) o podobym skladzie jak Zyban, ktory moge brac
> po zakonczeniu kuracji Zybanem?
A nie masz wrażenia, że uzależnienie od nikotyny
przeszło płynnie w uzależnienie od Zybanu ?
Bądź co bądź to lek psychotropowy i przed czymś
takim lekarze właśnie ostrzegają.
Sama przymierzam się do kuracji Zybanem
i dokładnie to mnie powstrzymuje przed podjęciem
ostatecznej decyzji.
A tak przy okazji - jakie są inne możliwe skutki
uboczne ? Bylabym bardzo wdzięczna, gdybyś
napisała czym straszą na ulotce.
Pozdrawiam !
Mała Mi
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
3. Data: 2005-03-22 14:39:20
Temat: Re: zybanUżytkownik Mała Mi napisał:
> Użytkownik "bella" napisała ...
>
>
>>- miej sie denerwuje niz zanim rzucila palenie !
>>
>>a ten ostatni punkt najbardziej mi sie podoba oraz mojej rodzinie ;-) mam
>>pytanie:
>>
>>Czy jest jakis lek (tanszy) o podobym skladzie jak Zyban, ktory moge brac
>>po zakonczeniu kuracji Zybanem?
>
>
> A nie masz wrażenia, że uzależnienie od nikotyny
> przeszło płynnie w uzależnienie od Zybanu ?
> Bądź co bądź to lek psychotropowy i przed czymś
> takim lekarze właśnie ostrzegają.
> Sama przymierzam się do kuracji Zybanem
> i dokładnie to mnie powstrzymuje przed podjęciem
> ostatecznej decyzji.
Wiesz .. jest to lek na recepte.
Zanim postanowilam za jego pomoca walczyc z nalogiem poszlam do lekarza
Lekarz ani slowa nie wspomnial ze jest to lek psychortopowy!
Czy lekarz moze przepisac psychotropy nie informujac pacjenta o tym??
Jestem mocno zdziwiona, poniewwaz moj lekarz doskonale zna moj stosunek
do lekow..
Ja w zyciu nei bralam zadnego antybiotyku..
Czy mozesz mi powiedziec skad taka informacja, ze jest to lek
psychotropowy?
--
pozdrawiam serdecznie b.
przy odpowiedzi usuń "usunto" z mojego adresu.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
4. Data: 2005-03-22 14:45:50
Temat: Re: zybanUżytkownik bella napisał:
>> A nie masz wrażenia, że uzależnienie od nikotyny
>> przeszło płynnie w uzależnienie od Zybanu ?
jeszcze jedno..
Na ulotce jest napisane, zeby 3 opakowania Zybanu brac 2 razy dziennie
po pierwszym opakowaniu czulam sie juz tak pewnie, ze najpierw bralam
jedna tabletke raz dziennie a tera biore jedna co drugi dzien..
czy to jets uzaleznienie?
--
pozdrawiam serdecznie b.
przy odpowiedzi usuń "usunto" z mojego adresu.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
5. Data: 2005-03-22 14:57:22
Temat: Re: zyban
Użytkownik "bella" napisała ...
> Wiesz .. jest to lek na recepte.
Wiem.
Ale to chyba świadczy właśnie o tym, że może być niebezpieczny.
Łagodne środki są sprzedawane bez recepty.
> Zanim postanowilam za jego pomoca walczyc z nalogiem poszlam do lekarza
> Lekarz ani slowa nie wspomnial ze jest to lek psychortopowy!
Może myślał, że to oczywiste.
Bupropion (główny składnik Zybanu) to przede wszyskim
środek antydepresyjny. Fakt, że ułatwia rzucanie palenia,
odkryto przy okazji leczenia nim zupełnie innych rzeczy.
A na jakiej zasadzie się to dzieje - do końca nie wiadomo
(co zresztą mówił takze Twój lekarz).
> Czy mozesz mi powiedziec skad taka informacja, ze jest to lek
> psychotropowy?
Wpisz w dowolną przegladarkę hasło "bupropion".
Pozdrawiam !
Mała Mi
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
6. Data: 2005-03-22 15:02:43
Temat: Re: zyban
Użytkownik "bella" napisała ...
> po pierwszym opakowaniu czulam sie juz tak pewnie, ze najpierw bralam
> jedna tabletke raz dziennie a tera biore jedna co drugi dzien..
> czy to jets uzaleznienie?
Z tym uzależnieniem to trochę żartowałam -
nie przerażaj się. :-)
Chodzi raczej o to, że w przypadku kuracji Zybanem
następuje przesunięcie "momentu krytycznego"
z momentu zaprzestania palenia na moment
zaprzestania przyjmowania leku.
Podobno jest trudno. Tak mówią.
Ci, którzy przeszli kurację Zybanem.
Z różnym skutkiem.
Pozdrawiam !
Mała Mi
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
7. Data: 2005-03-22 22:16:18
Temat: Re: zyban
Użytkownik "bella" <b...@a...pl.usunto> napisał w wiadomości
news:d1p1hd$2t8$1@nemesis.news.tpi.pl...
>
> Ja juz palic nie bede (taki ma zamiar) i nie chcodzi mi o lek
> pomagajacy rzucic palenie teraz chcialabym jeszcze przez kilka miesiecy
/.../
> Bardzo ważny dla mnie podczas rzucania palenia był spokój.
> Tak jakbym nigdy nie paliła.. dlatego boję się co będzie, kiedy skończy
> się ostatnie opakowanie.
nie bój się! zaufaj w sobie i pomyśl, że oto zdarzyła Ci się jedna z
najpiękniejszych rzeczy w życiu!
to wygrana z własną słabością!
i nie zniszcz tego...
nie warto!
pozdrawiam
pepe
od trzech ponad lat po Zybanie - i wiem, że już nigdy nie zapalę...
PEPE
http://pepe.krakow.pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
8. Data: 2005-03-22 22:28:33
Temat: Re: zybanUżytkownik "bella" <b...@a...pl.usunto> napisał w wiadomości
news:d1p1hd$2t8$1@nemesis.news.tpi.pl...
> Witam!
>
> Rzucilam palenie z Zybanem (koncze 3 opakowanie)
Gratulacje, ja też ale po 8 miesiącach wróciłem do palenia.
Co prawda na własne życzenie a nie z konieczności.
Wybrałem wtedy tylko 2 paczki i wystarczyło.
To było jakieś jakieś 5 lat temu.
Na poczatku tego roku znowu rozpocząłem branie Zybanu i .....
a ku ku, nic, zero reakcji, nie wiem uodporniłem się czy co?
szanuj to co zdobyłaś i nie ulegaj chwilowym pokusom
bo warto :)
Krzysztof
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
9. Data: 2005-03-24 04:42:57
Temat: Re: zybanbella wrote:Witam!
> Rzucilam palenie z Zybanem (koncze 3 opakowanie).......ciach
Zadnych skutkow ubocznych?
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
10. Data: 2005-03-24 11:00:08
Temat: Re: zybanUżytkownik MArcin napisał:
>>Rzucilam palenie z Zybanem (koncze 3 opakowanie).......ciach
>
>
> Zadnych skutkow ubocznych?
Jesli o mnie chodzi to zadnych.
Choc jak pierwszego dnia przeczytalam ulotke (dopiero po zazyciu
tabletki) to mialam wszystkie objawy ;-)
No coz..
po przeczytaniu postow troche sie podenerwowalam
Lekarz nie mogl myslec, jak sugeruje Mala Mi, ze to oczywiste ze ja wiem
ze Zyban jest psychotropem
Nie znam sie na lekach i znac nie musze.
Jeszcze poczytam troche na ten temat i uspokoje zanim pojde do learza..
Pomyslam, ze skoro zostalo mi juz tylko 1 opakowanie to go po protu
skoncze a potem nie bede sie niczym wspomagac.
Jesli chodzi o moje otoczenie, to 100 % rzucajacych z Zybanem rzucilo
palenie bez zadnych objawow "przesujniecia momentu krytycznego" i wlasei
oni powiedzieli, mi, ze skoro juz biore jedna tabletke co drugi dzien to
znaczy ze juz moge odstawic zyban bez problemu :)
Tak wiec , dziekuje wszystkim za odpowiedzi
Szkoda ze nie wypowiedzial sie zaden lekarz (bardzo chcialam uslyszec
opinie fachowca)
Dziekuje za podtrzymanie mnei na duchu tu na forum i na priv.
Skoro wam sie udalo i i ja dam rade :)
zdrowych swiat dla wszystkich.
--
pozdrawiam serdecznie b.
przy odpowiedzi usuń "usunto" z mojego adresu.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
| « poprzedni wątek | następny wątek » |