| « poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2004-10-19 17:42:29
Temat: żyły mi się zużyły:-)Witam
Przez dłuższy czas miałem przyjemność (wątpliwą) być posiadaczem
sporej ilości wenflonów na rękach w końcówce był to rozmiar
niemowlęcy. Obecnie mam problem przy jakich kolwiek badaniach krwi. Panie
w laboratorjach przychodnianych kiepsko znoszą sytuacje gdy u ofiary nie
znajdują nic wartościowego w zgięciu łokciowym. Ostatnio musiałem
namawiać wręcz panią(wyglądała na kilkunasto letni staż) że sobie
poradzi z pobraniem krwi z nadgarstka od strony wewnętrznej. Ale są to
też i bardziej bolesne zabiegi szczególnie po fakcie to miejsce sinieje
i jest bolące.
Pytanie czy jest jakiś medykament na poprawę tego stanu rzeczy?? Już
mineło prawie 10 lat od tych wenflonów, a do dziś jest problem. Mówi
się o jakiś zrostach itd. w miejscach po ukłuciu.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
| « poprzedni wątek | następny wątek » |