:-(((

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 1

1. Data: 2000-09-02 23:10:17

Temat: Re: :-(((
Od: "Mariusz K. Grzeca" <m...@z...mimuw.edu.pl> szukaj wiadomości tego autora

On Sat, 2 Sep 2000, spider wrote:

> ps. Nie denerwuja Was na przyklad osoby w podeszlym wieku, ktore godzinami
> potrafia wymieniac choroby na ktore choruja?

to tylko gadanie, zawsze mozna zignorowac. denerwuje mnie natomiast
to, ze ci zwapniali hipochondrycy laza dzien w dzien do lekarza,
stercza w kolejkach przed przychodnia od 5 rano i uniemozliwiaja
normalnym ludziom kontakt ze specjalista... :(

--
/"\
\ / ASCII RIBBON CAMPAIGN Mariusz K. Grzeca
X Against HTML Mail and News m...@s...mimuw.edu.pl
/ \ ICQ UIN: 5307148

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

Zobacz także

1. Data: 2000-09-03 06:16:23

Temat: Re: :-(((
Od: "Robercikus" <r...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

Rzeczywiscie Tak jest. Niejednokrotnie tacy wlasnie sa zmora jakiejs
poradni... jednej jedni, innej inni. Zauwazylem, ze niektorzy starsi
ludzie musza sie wygadac na temat swoich dolegliwosci, musza byc
wysluchani i malo kiedy sluchaja przy tym innych.
Wydaje mi sie, ze to jest wyraz leku przed uciekajacym czasem.
Czlowiek, ktory dostrzega, ze juz jego zywot dobiega konca, chce za
wszelka cene zwrocic na siebie uwage otoczenia. W domu raczej nie
znajduje realizacji tych oczekiwan, wszyscy tam juz dziadka, czy
babcie doskonale znaja i wiedza, ze on/ ona nic nowego nie wymysli,
moze nawet nie chca go sluchac. To zapewne staruszka bardzo boli -
czuje sie w pewnym sensie odtracony. Przychodzi zatem do przychodni i
tam dzieli sie swoimi spostrzezeniami na temat roznych swoich
dolegliwosci z kim popadnie.
Mysle, ze to jest ich wewnetrzna potrzeba.

--
pozdrawiam

robercikus
r...@p...onet.pl

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2000-09-03 10:02:02

Temat: Re: :-(((
Od: "spider" <s...@c...pl> szukaj wiadomości tego autora

> to tylko gadanie, zawsze mozna zignorowac. denerwuje mnie natomiast
> to, ze ci zwapniali hipochondrycy laza dzien w dzien do lekarza,
> stercza w kolejkach przed przychodnia od 5 rano i uniemozliwiaja
> normalnym ludziom kontakt ze specjalista... :(

A jak ktos naprawde jest chory i czeka w kolejce to jeszcze sie usmiechaja i
zagaduja 'a na co pan jest chory? bo ja... ble ble ble'. Albo to wpychanie
sie 'ja tylko ide przepisac recepty'. Ale tacy sa ludzie, mam nadzieje tylko
(jesli dozyje), ze nie bede taki sam.
spider.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2000-09-03 11:40:14

Temat: Re: :-(((
Od: "Pan_Zenek" <z...@y...com> szukaj wiadomości tego autora

Mariusz K. Grzeca napisał(a) w wiadomości: ...
>to tylko gadanie, zawsze mozna zignorowac. denerwuje mnie natomiast
>to, ze ci zwapniali hipochondrycy laza dzien w dzien do lekarza,
>stercza w kolejkach przed przychodnia od 5 rano i uniemozliwiaja
>normalnym ludziom kontakt ze specjalista... :(

he, he dobrzeby bylo gdyby przychodzili o 5 rano oni przychodza 8.05 i
udowadniaja ze imn sie nalezy bez kolejki :-((
Zenek

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2000-09-03 11:42:06

Temat: Re: :-(((
Od: "Pan_Zenek" <z...@y...com> szukaj wiadomości tego autora

spider napisał(a) w wiadomości: <39b236fb$1@news.vogel.pl>...
>A jak ktos naprawde jest chory i czeka w kolejce to jeszcze sie usmiechaja
i
>zagaduja 'a na co pan jest chory? bo ja... ble ble ble'. Albo to wpychanie
>sie 'ja tylko ide przepisac recepty'. Ale tacy sa ludzie, mam nadzieje
tylko
>(jesli dozyje), ze nie bede taki sam.
>spider.

Najciekawsza jest walka z numerkami.
Wchodzimy według numerków czy według tego jak kto przyszedł i zaczyna się
jaaaazdaaaa!
Zenek

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2000-09-03 12:46:44

Temat: Re: :-(((
Od: "spider" <s...@c...pl> szukaj wiadomości tego autora

> Najciekawsza jest walka z numerkami.
> Wchodzimy według numerków czy według tego jak kto przyszedł i zaczyna się
> jaaaazdaaaa!
> Zenek

hehe jakie numerki? Przychodzisz do lekarza, pytasz sie kto jest ostatni, a
po 10 minutach wychodzi na to, ze przed toba sie niewiadomo w jaki sposob
pojawia sie dodatkowo 30 osob, bo 'ja jestem przed ta pania, bo bylam u
innego lekarza, bo mialam tam zajeta kolejke'. Dziwne, ze to sie zdarza
tylko ze starszymi kobietami. Starsi panowie sa w porzadku :).
spider.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2000-09-03 14:59:58

Temat: Re: :-(((
Od: "TRABUL" <9...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik Mariusz K. Grzeca <m...@z...mimuw.edu.pl> w wiadomooci do
grup dyskusyjnych
napisał:Pine.LNX.4.21.0009030106190.2031-100000@rotf
l.mimuw.edu.pl...
TRABUL wrote:

> > ps. Nie denerwuja Was na przyklad osoby w podeszlym wieku, ktore
godzinami
> > potrafia wymieniac choroby na ktore choruja?
>
> to tylko gadanie, zawsze mozna zignorowac. denerwuje mnie natomiast
> to, ze ci zwapniali hipochondrycy laza dzien w dzien do lekarza,
> stercza w kolejkach przed przychodnia od 5 rano i uniemozliwiaja
> normalnym ludziom kontakt ze specjalista... :(

To substytut zainteresowania i kontaktu...............jak Ci Bozia pozwoli
to tez bedziesz takim upierdliwym wapniakiem !!!

TRABUL

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2000-09-03 16:59:42

Temat: Re: :-(((
Od: "Mariusz K. Grzeca" <m...@s...mimuw.edu.pl> szukaj wiadomości tego autora

On Sun, 3 Sep 2000, Pan_Zenek wrote:

> Najciekawsza jest walka z numerkami.
> Wchodzimy według numerków czy według tego jak kto przyszedł i zaczyna się
> jaaaazdaaaa!
> Zenek

Najlepiej przychodzac o godz X zapytac kto ma numerek na X. Jesli nikt
sie nie odezwie - wchodzimy pierwsi. Jesli ktos sie przyzna - to my
wchodzimy jako nastepni :) Zwykle dziala...

--
/"\
\ / ASCII RIBBON CAMPAIGN Mariusz K. Grzeca
X Against HTML Mail and News m...@s...mimuw.edu.pl
/ \ ICQ UIN: 5307148

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2000-09-03 17:02:39

Temat: Re: :-(((
Od: "Mariusz K. Grzeca" <m...@s...mimuw.edu.pl> szukaj wiadomości tego autora

On Sun, 3 Sep 2000, spider wrote:

> A jak ktos naprawde jest chory i czeka w kolejce to jeszcze sie usmiechaja i
> zagaduja 'a na co pan jest chory? bo ja... ble ble ble'. Albo to wpychanie
> sie 'ja tylko ide przepisac recepty'. Ale tacy sa ludzie, mam nadzieje tylko
> (jesli dozyje), ze nie bede taki sam.
> spider.

Ja nie bede. Postanowilem sobie, ze palne sobie w leb, gdy zaczna sie
pierwsze powazne problemy zdrowotne :)

--
/"\
\ / ASCII RIBBON CAMPAIGN Mariusz K. Grzeca
X Against HTML Mail and News m...@s...mimuw.edu.pl
/ \ ICQ UIN: 5307148

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2000-09-03 17:10:30

Temat: Re: :-(((
Od: "jacob" <j...@f...net> szukaj wiadomości tego autora

On Sat, 2 Sep 2000, spider wrote:

>> ps. Nie denerwuja Was na przyklad osoby w podeszlym wieku, ktore
godzinami
>> potrafia wymieniac choroby na ktore choruja?

Mariusz K. Grzeca wrote in message ...>
>to tylko gadanie, zawsze mozna zignorowac. denerwuje mnie natomiast
>to, ze ci zwapniali hipochondrycy laza dzien w dzien do lekarza,
>stercza w kolejkach przed przychodnia od 5 rano i uniemozliwiaja
>normalnym ludziom kontakt ze specjalista... :(

Ach, szczeliwcami sa ci, ktorzy nie doczekaja sie sedziwego wieku!!!

jakub
>
>--
> /"\
> \ / ASCII RIBBON CAMPAIGN Mariusz K. Grzeca>