Strona główna Grupy pl.rec.kuchnia ??

Grupy

Szukaj w grupach

 

??

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 1


« poprzedni wątek następny wątek »

1. Data: 2004-01-30 00:24:26

Temat: Re: ??
Od: Magdalena Bassett <m...@o...com> szukaj wiadomości tego autora



Hanna Burdon wrote:
>
> > >U mnie - pouched egg...
> > >;-)
> > we woreczku???????
> > trys
>
> ROTFL!!!
>
> Hania


Art swintuszy - dobrze, ze nie pouched cojones!

Sorry, MB w wesolym nastroju, bo mi sie makowiec udal przednie.

A na obiad robie dzis kopytka z sosem grzybowym, ino te grzyby to jakies
japonskie shiitake i myiake. Ciekawe, jakby takie danie nazwac, do
jakiej kuchni je przypasowac? Polskonska czy Japska?

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


Zobacz także


1. Data: 2004-01-30 08:25:03

Temat: Re: ??
Od: "Anna Ladorucka" <a...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "Magdalena Bassett" <m...@o...com> napisał w wiadomości
news:4019A439.B8A29CF3@olypen.com...
> Art swintuszy - dobrze, ze nie pouched cojones!
:D
>
> Sorry, MB w wesolym nastroju, bo mi sie makowiec udal przednie.

Wyprobowalas ten patent z drozdzami do masy makowej?
--
Pozdrawiam,
Ania

www.biblioNETka.pl - Sprawdź, co lubisz czytać!

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2004-01-30 10:38:07

Temat: Re: ??
Od: Krystyna Chiger <k...@p...pl> szukaj wiadomości tego autora

Magdalena Bassett wrote:
(...)

> A na obiad robie dzis kopytka z sosem grzybowym, ino te grzyby to jakies
> japonskie shiitake i myiake. Ciekawe, jakby takie danie nazwac, do
> jakiej kuchni je przypasowac? Polskonska czy Japska?

Joanna Duszczyńska wymyśliła "chińskawe", może per analogiam
"japońskawe"? :-)
--
Krycha&Co(ty) Wiem niewiele, lecz powiem, co wiem,
choć nie będzie to pewnie myśl złota:
Najpiękniejszą muzyką przed snem
jest mruczenie szczęśliwego kota. (F.Klimek)


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2004-01-30 13:47:42

Temat: Re: ??
Od: Krysia Thompson <K...@h...fsnet.co.uk> szukaj wiadomości tego autora

On Fri, 30 Jan 2004 11:38:07 +0100, Krystyna Chiger
<k...@p...pl> wrote:

>Magdalena Bassett wrote:
>(...)
>
>> A na obiad robie dzis kopytka z sosem grzybowym, ino te grzyby to jakies
>> japonskie shiitake i myiake. Ciekawe, jakby takie danie nazwac, do
>> jakiej kuchni je przypasowac? Polskonska czy Japska?
>
>Joanna Duszczyńska wymyśliła "chińskawe", może per analogiam
>"japońskawe"? :-)


ja takich sformulowan tez uzywam, bo sa takie naukowe ;))

trys
K.T. - starannie opakowana

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2004-01-30 14:22:58

Temat: Re: ??
Od: Krystyna Chiger <k...@p...pl> szukaj wiadomości tego autora

Krysia Thompson wrote:

> >> A na obiad robie dzis kopytka z sosem grzybowym, ino te grzyby to jakies
> >> japonskie shiitake i myiake. Ciekawe, jakby takie danie nazwac, do
> >> jakiej kuchni je przypasowac? Polskonska czy Japska?
> >Joanna Duszczyńska wymyśliła "chińskawe", może per analogiam
> >"japońskawe"? :-)
> ja takich sformulowan tez uzywam, bo sa takie naukowe ;))

Naukawe? ;-)

--
Krycha&Co(ty) Wiem niewiele, lecz powiem, co wiem,
choć nie będzie to pewnie myśl złota:
Najpiękniejszą muzyką przed snem
jest mruczenie szczęśliwego kota. (F.Klimek)


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2004-01-30 16:19:23

Temat: Re: ??
Od: Magdalena Bassett <m...@o...com> szukaj wiadomości tego autora



Anna Ladorucka wrote:
>
> Użytkownik "Magdalena Bassett" <m...@o...com> napisał w wiadomości
> news:4019A439.B8A29CF3@olypen.com...
> > Art swintuszy - dobrze, ze nie pouched cojones!
> :D
> >
> > Sorry, MB w wesolym nastroju, bo mi sie makowiec udal przednie.
>
> Wyprobowalas ten patent z drozdzami do masy makowej?

Nie, uzylam kostke drozdzy do ciasta i myslalam, ze mam jeszcze jedna
kostke, ktorej kawalek uzyje do masy, ale niestety nie moglam jej w
lodowce znalezc! No coz, napewno sprobuje przy nastepnym, robie makowiec
raz na miesiac-dwa mniejwiecej, wiec zdam relacje, jak zrobie.
MB

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2004-01-30 16:36:22

Temat: Re: ??
Od: "Qd" <k...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

>
> Użytkownik "Ewa (siostra Ani) N." <n...@y...com> napisał w wiadomości
> news:1158918742.20040129000201@yahoo.com...
> | Le mercredi 28 janvier 2004 ŕ 23:45:39, Hanna Burdon a écrit :
> |
> | >> Jak sie nazywa jajko gotowane w wodzie, bez skorupki, bialko sciete,
> | > zoltko
> | >> plynne?
> | > U mnie w domu mówiło się na to "jajko w koszulce". Nie wiem, czy mój
> dom
> | > jest reprezentatywny dla reszty Polski... :-)
> |
> | U mnie tysz (ale tez jestem ze Szczecina wiec to malo
> | reprezentacyjne...)
> |
> | Albo jajka "mollet" (ale to po francusku)

Dzieki Wam, szczeciniacy!

Nareszcie wiem, ze jajko "mollet" to nie jajko na miekko obrane ze skorupki a
jajko w koszulce. I moze sie odważę wypróbować coś, co mi technologicznie nie
dawało spokoju: " jajka mollet szczelnie owiniete gestym beszamelem i
zapieczone pod parmezanem"
Qd tysz szczecinianka
> |
> |
> | Ewcia
>
> tak sie sklada ze tez jestem ze Szczecina i nazywam takie jajko zupełnie
> .... tak samo
>
>
> --
> TEMPVS
>
>


--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2004-01-30 17:22:52

Temat: Re: ??
Od: "Ewa (siostra Ani) " <n...@y...com> szukaj wiadomości tego autora

Qd a écrit :
>>Użytkownik "Ewa (siostra Ani) N." <n...@y...com> napisał w wiadomości

>>| Albo jajka "mollet" (ale to po francusku)
>
>
> Dzieki Wam, szczeciniacy!
>
> Nareszcie wiem, ze jajko "mollet" to nie jajko na miekko obrane ze skorupki a
> jajko w koszulce. I moze sie odważę wypróbować coś, co mi technologicznie nie
> dawało spokoju: " jajka mollet szczelnie owiniete gestym beszamelem i
> zapieczone pod parmezanem"
> Qd tysz szczecinianka


Niestety nie... ja sie troche pozniej poprawilam : jajko w koszulce to
"oeuf poché", natomiast jajko "mollet" to jajko na poltwardo, obrane ze
skorupki najczesciej.

Okreslenie "mollet" oznacza na poltwardo, w opozycji do "oeuf dur" (na
twardo) i do "oeuf a` la coque" (na miekko)


Ewcia

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2004-02-02 10:00:42

Temat: Odp: ??
Od: "Basiek" <bkolodziej_nospam@eastwest_nospam_.pl> szukaj wiadomości tego autora

> Jak sie nazywa jajko gotowane w wodzie, bez skorupki, bialko sciete,
zoltko
> plynne?
> (Tak na marginesie bardzo dobre do pieczonej albo gotowanej ryby)

Ja jestem z Poznania i rowniez mowimy na to jajko w koszulce. Nawiasem
mowiac pyszne sa takie jajka w szarym sosie.
Basiek.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


 

strony : 1 . [ 2 ]


« poprzedni wątek następny wątek »


Wyszukiwanie zaawansowane »

Starsze wątki

Garnek do pieczenia kurczaka :)
Pozdrowienia
Przyprawy a kuchnie swiata (crosspost psw/prk)
Fantastyczny przepis
Kruszon

zobacz wszyskie »

Najnowsze wątki

Polska [masowo - przyp. JMJ] importuje paprykę, a polska gnije na polach
Saturator do wody gazowanej CO2.
Senet parts 1-3
Chess
Dendera Zodiac - parts 1-5

zobacz wszyskie »