Strona główna Grupy pl.sci.psychologia ;-)

Grupy

Szukaj w grupach

 

;-)

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 5


« poprzedni wątek następny wątek »

1. Data: 2015-04-28 18:28:12

Temat: ;-)
Od: Penetrator <r...@g...com> szukaj wiadomości tego autora

Nowy ksiądz był spięty, bo miał prowadzić swoją pierwszą mszę w parafii.
Postanowił dodać do święconej wody kilka kropelek wódki, żeby się rozluźnić, i tak
się stało.
Czuł się wspaniale.
Gdy po mszy wrócił do pokoju znalazł list:
"Drogi Bracie, następnym razem dodaj kropelki wódki do wody, a nie kropelki wody do
wódki. A teraz słuchaj i zapamiętaj:
- Msza trwa godzinę, a nie dwie połówki po 45 minut;
- Jest 10 przykazań, a nie 12;
- Jest 12 apostołów, a nie 10;
- Krzyż trzeba nazwać po imieniu, a nie to "duże T";
- Na krzyżu jest Jezus, a nie Che Guevara;
- Jezusa ukrzyżowali, a nie zaj**ali i to Żydzi, a nie Indianie;
- Nie wolno na Judasza mówić "ten sk**wysyn";
- Ci co zgrzeszyli idą do piekła, a nie w pizdu;
- Inicjatywa, aby ludzie klaskali była imponująca, ale tańczyć makarenę i robić
pociąg to przesada;
- Opłatki są dla wiernych, a nie jako deser do wina;
- Poza tym Maria Magdalena była jawnogrzesznicą, a nie k**wą;
- Kain nie ciągnął kabla, tylko zabił Abla;
- Na początku mówi się "Niech będzie pochwalony", a nie "k**wa mać";
- A na koniec mówi się "Bóg zapłać", a nie "ciao";
- Po zakończeniu kazania schodzi się z ambony po schodach, a nie zjeżdża po poręczy.
- Ten obok w "czerwonej sukni", to nie był transwestyta. To byłem ja, Biskup.
Amen!"

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


Zobacz także


2. Data: 2015-04-29 14:41:10

Temat: Re: ;-)
Od: gazebo <g...@...bo> szukaj wiadomości tego autora

W dniu 2015-04-28 o 18:28, Penetrator pisze:
> [...]

gapciu, mam cos dla ciebie za wiki:

Nerwica eklezjogenna - zaburzenie psychiczne o etiologii związanej z
dogmatyką i nauczaniem religijnym, przeważnie objawiającym się
występowaniem stanów lękowych. Najczęściej występuje w religiach,
których rytuały i zasady mocno ingerują w życie osobiste wyznawców.
Często związana jest z konfliktem między nakazami wiary a potrzebami
seksualnymi wyznawcy. Podłożem schorzenia jest konflikt wartości.
Leczenie jest trudne, ze względu na konieczność ingerencji w sferę
religijności i duchowości chorego. Jako odrębną jednostkę chorobową
sklasyfikował to schorzenie berliński ginekolog Eberhard Schaetzing w
1955. Seksuolog dr Zbigniew Lew-Starowicz definiuje je jako "zaburzenia
seksualne o charakterze nerwicowym spowodowane nauczaniem kościelnym",
jednakże obecnie znaczenie pojęcia jest szersze i obejmuje wszelkie
zaburzenia psychiczne związane z nauczaniem kościelnym, nie tylko na tle
seksualnym.

Historia pojęcia

Termin ,,nerwica eklezjogenna" (grec. ecclesiae - kościół, gignomai - być
wytworzonym) został po raz pierwszy sformułowany przez berlińskiego
ginekologa Eberharda Schaetzinga, który pod tym pojęciem rozumiał
nerwicę spowodowną przez dogmatyzm kościelny (rozumiany jako każda
przesada w traktowaniu religijności stającej się celem w samym w sobie)
a objawiającą się poprzez problemy i dewiacje seksualne. Według
Schaetzinga, problemy tego typu spowodowane były negatywnym wpływem
restrykcyjnej chrześcijańskiej etyki seksualnej. Obwiniał on instytucje
kościelne (członków których nazywał ,,współczesnymi faryzeuszami") za
problemy swoich, dręczonych seksualną dysfunkcją, pacjentów. Pojęcie
nerwicy eklezjogennej zostało przejęte i znacznie rozwinięte przez
niemieckiego lekarza i teologa Klausa Thomasa, który problemy swoich
pacjentów cierpiących na to zaburzenie, wiązał głównie z religijnymi
przekonaniami ich rodziców. Uważał on także, że pod pojęciem nerwicy
eklezjogennej rozumieć należy nie tylko problemy i dewiacje seksualne,
ale także zaburzenia lękowe oraz zaburzenia osobowości. Według niego
nerwice takie występują stosunkowo często i wyrażają się w formie
,,religijnego strachu" oraz depresyjności, w której dominującą rolę pełni
poczucie winy. Obecnie terminu ,,nerwica eklezjogenna" używa się w
kontekście jednoznacznie sugerującym związek pomiędzy religijnym
wychowaniem lub religijnym zaangażowaniem a rozwojem zaburzeń neurotycznych.
--------------------

no pochwal, jestem na to lasy :]

--
gazebo

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


3. Data: 2015-04-29 14:43:21

Temat: Re: ;-)
Od: Penetrator <r...@g...com> szukaj wiadomości tego autora

Już to wielokrotnie wklejałem, ale dla ciołków ze wsi viki jest zbyt trudna.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


4. Data: 2015-04-29 14:44:33

Temat: Re: ;-)
Od: gazebo <g...@...bo> szukaj wiadomości tego autora

W dniu 2015-04-29 o 14:41, gazebo pisze:
> W dniu 2015-04-28 o 18:28, Penetrator pisze:
>> [...]
>
> gapciu, mam cos dla ciebie za wiki:
> [...]
jade na maksa, za psychiatria.pl

Obsesyjne myśli to słowa, idee i przekonania nawracające bez woli
pacjenta, ale rozpoznawane jako własne. Zwykle mają one nieprzyjemny
charakter i nieobojętną treść (np. treści obsceniczne u religijnych
osób) i pacjent chętnie pozbyłby się ich obecności, lecz jego opór nie
przynosi stałego efektu, a bywa, że nasila objaw.
Obsesyjne wyobrażenia mają zwykle charakter uporczywie powracających
żywych wyobrażeń scen o treściach gwałtownych, agresywnych,
obscenicznych, często dotyczą bulwersujących pacjenta praktyk seksualnych.

--
gazebo

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


5. Data: 2015-04-29 14:45:29

Temat: Re: ;-)
Od: gazebo <g...@...bo> szukaj wiadomości tego autora

W dniu 2015-04-29 o 14:43, Penetrator pisze:
> Już to wielokrotnie wklejałem, ale dla ciołków ze wsi viki jest zbyt trudna.
>
a to przepraszam, nie wszystkie twoje posty/stopki czytam

--
gazebo

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


 

strony : [ 1 ]


« poprzedni wątek następny wątek »


Wyszukiwanie zaawansowane »

Starsze wątki

Do sprzątania niewolnicy!!!
"Cywilizacja miłości"
Wielki Wybuch czy Pustka Kosmosu?
Mój Adolf
Ksiądz Roman Kneblewski proponuje, aby w Polsce wprowadzić monarchię lub faszyzm w wersji generała Franco

zobacz wszyskie »

Najnowsze wątki

Dlaczego faggoci są źli.
samotworzenie umysłu
Re: Zachód sparaliżowany
Irracjonalność
Jak z tym ubogacaniem?

zobacz wszyskie »