| « poprzedni wątek | następny wątek » |
11. Data: 2003-04-09 08:22:50
Temat: Re: Odp: 13 dniowa - debiut (podwójny)Sama wlasnie skonczylam tydzien temu dietke 13-stodiowa i stwierdzam,
ze jest rewelacyjna. Przynajmniej w moim przypadku. Brakowalo mi tylko
kawy (jedna filizanka dziennie)...
Najlepsze w niej jest chyba "niepodjadanie", bo przez te podjadanie
najwiecej sie traci.
I wcale nie jest tego jedzenia za malo... moim zdaniem porcyjki sa jak
w sam raz, aby najesc sie, nie czuc glodu i przejedzenia zarazem.
Tylko duuuzo wody trzeba pic.
Ja schudlam 10kg!!! Samopoczucie od razu o niebo lepsze. Teraz jem
normalnie, znaczy troszeczke uwazam, a nie wchlaniam wszystko co
spotkam na mojej drodze i schudlam znowu jeden kilogram, ale to juz w
ciagu tygodnia, a nie z dnia na dzien.
Pozdrawiam serdecznie!!!!!
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
12. Data: 2003-04-09 11:24:10
Temat: Odp: Odp: 13 dniowa - debiut (podwójny)
Użytkownik <r...@p...onet.pl> w wiadomooci do grup dyskusyjnych
napisał:3...@4...com..
.
> Sama wlasnie skonczylam tydzien temu dietke 13-stodiowa i stwierdzam,
> ze jest rewelacyjna. Przynajmniej w moim przypadku
Dzieki za pokrzepienie - raczej slysze ze strace tylko wode - odwodnie
organizm i nie wiem co jescze - ale mam wrazenie ze to zlosliwosc ludzi
którzy nie potrafia narzucic sobie takiego rezimu nawet na 13 dni?
> Ja schudlam 10kg!!! Samopoczucie od razu o niebo lepsze.
Gratuluje i tez taka mam nadzieje
KTO WIE COS WIECEJ O DIECIE??
CHCIALABYM POCZYTAC - ja mam tylko jedna kartke z jadlospisem i kilkoma
uwagami ogolnymi
Bozena
acha i jak odbic argument z odwodnienien, bo podobno nawet wypicie w tej
diecie morza wody nic nie zmieni???
B.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
13. Data: 2003-04-09 12:17:35
Temat: Re: Odp: 13 dniowa - debiut (podwójny)to nie złośliwość ludzi ale raczej doświadczenia piszących, ja też znam to z
autopsji, chudłam i tyłam na przemian przez parę lat, dopiero racjonalna
zmiana sposobu żywienia dała efekt który utrzymuje się już kilka lat
(schudłam 17 kg , oczywiście nadal trzeba uważać). Wiem , że jesteś
zachwycona perspektywą zrzucenia 10 kg w ciągu 13 dni, ale zobaczysz co się
stanie później. Normalnie 10 kg zrzuca się przez parę miesięcy, chyba, że
wazy się ponad 200 kg to faktycznie można szybciej. A co do "morza wody" to
prawda, po prostu to co wpijasz prawie wszystko się przez ciebie "przelewa"
że tak się wyrażę, a komórki i tak usuwają wodę. Jeżeli po tym okesie
będziesz jeść normalnie to organizm wróci do swojej wagi. Niestety wszystkie
cudowne diety mają jeden mankament: nie są skuteczne inaczej nie było by na
świecie grubych ludzi, co do tej dyscypliny której "nie mogą sobie narzucić
nawet na 13 dni" to poczytaj sobie grupę , ludzie piszący tu odchudzają się
o wiele dłuzej niż dni 13, i to właśnie nie oni ale ty masz problem z
narzuceniem sobie dyscypliny, bo każdy by tak chciał w 2 tyg. 10 kg, a w
miesiąc 40 :))) ale to nierealne . Obserwuję moje kobiety w pracy które
przechodzą takie diety i tylko zapadają się im policzki i puste brzuchy,
oraz znikają biusty a po tygodnu wszystko wraca do normy . Smutne to ale
prawdziwe.
Użytkownik "tygrysek" <tygrysek123 (ZŁY NA SPAM)@gazeta.pl> napisał w
wiadomości news:b70vrd$ai3$1@nemesis.news.tpi.pl...
>
> Użytkownik <r...@p...onet.pl> w wiadomooci do grup dyskusyjnych
> napisał:3...@4...com..
.
> > Sama wlasnie skonczylam tydzien temu dietke 13-stodiowa i stwierdzam,
> > ze jest rewelacyjna. Przynajmniej w moim przypadku
>
> Dzieki za pokrzepienie - raczej slysze ze strace tylko wode - odwodnie
> organizm i nie wiem co jescze - ale mam wrazenie ze to zlosliwosc ludzi
> którzy nie potrafia narzucic sobie takiego rezimu nawet na 13 dni?
>
> > Ja schudlam 10kg!!! Samopoczucie od razu o niebo lepsze.
> Gratuluje i tez taka mam nadzieje
>
>
> KTO WIE COS WIECEJ O DIECIE??
> CHCIALABYM POCZYTAC - ja mam tylko jedna kartke z jadlospisem i kilkoma
> uwagami ogolnymi
>
> Bozena
>
> acha i jak odbic argument z odwodnienien, bo podobno nawet wypicie w tej
> diecie morza wody nic nie zmieni???
> B.
>
>
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
14. Data: 2003-04-09 12:54:28
Temat: Re: Odp: 13 dniowa - debiut (podwójny)
> Sama wlasnie skonczylam tydzien temu dietke 13-stodiowa
Gratuluje efektów i wytrzymalosci:)
Sama tez bym chciala zrzucic wlasnie 10 kg.
Czy mozna w niej zastapic mieso zastapic ryba?
Pozdrawiam, An.
--
Archiwum grupy: http://niusy.onet.pl/pl.misc.dieta
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
15. Data: 2003-04-09 13:07:36
Temat: Re: Odp: 13 dniowa - debiut (podwójny)
madre slowa:-)
pzdr
aducha
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
16. Data: 2003-04-09 14:58:13
Temat: Odp: Odp: 13 dniowa - debiut (podwójny)
Użytkownik Monika Janowiak <m...@p...krakow.pl> w wiadomości do grup
dyskusyjnych napisał:b71362$i0i$...@s...cyf-kr.edu.pl...
> to nie złośliwość ludzi ale raczej doświadczenia piszących, ja też znam to
z
> autopsji, chudłam i tyłam na przemian przez parę lat, dopiero racjonalna
> zmiana sposobu żywienia dała efekt który utrzymuje się już kilka lat
> (schudłam 17 kg , oczywiście nadal trzeba uważać). Wiem , że jesteś
> zachwycona perspektywą zrzucenia 10 kg w ciągu 13 dni, ale zobaczysz co
się
> stanie później. Normalnie 10 kg zrzuca się przez parę miesięcy, chyba, że
> wazy się ponad 200 kg to faktycznie można szybciej. A co do "morza wody"
to
> prawda, po prostu to co wpijasz prawie wszystko się przez ciebie
"przelewa"
> że tak się wyrażę, a komórki i tak usuwają wodę. Jeżeli po tym okesie
> będziesz jeść normalnie to organizm wróci do swojej wagi. Niestety
wszystkie
> cudowne diety mają jeden mankament: nie są skuteczne inaczej nie było by
na
> świecie grubych ludzi, co do tej dyscypliny której "nie mogą sobie
narzucić
> nawet na 13 dni" to poczytaj sobie grupę , ludzie piszący tu odchudzają
się
> o wiele dłuzej niż dni 13, i to właśnie nie oni ale ty masz problem z
> narzuceniem sobie dyscypliny, bo każdy by tak chciał w 2 tyg. 10 kg, a w
> miesiąc 40 :))) ale to nierealne . Obserwuję moje kobiety w pracy które
> przechodzą takie diety i tylko zapadają się im policzki i puste brzuchy,
> oraz znikają biusty a po tygodnu wszystko wraca do normy . Smutne to ale
> prawdziwe.
No to mi nie do śmiechu.
Mam nadzieję ze nie będę się obrzerala po skończeniu diety i będę lepszym
przykładem niż panie z Twojej pracy.
Bożena
Acha to fakt, ze uznałam ze 13 dni na takiej diecie wytrzymam ale dłuższe
wyrzeczenia sa niemożliwe.
Przyznaje się do tego ale wciąż mam nadzieje ze później wyrzekać się będę
ale już nie tak drastycznie
B.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
17. Data: 2003-04-09 17:16:07
Temat: Re: Odp: 13 dniowa - debiut (podwójny)
>> Czy mozna w niej zastapic mieso zastapic ryba?
NIE
nic tam nie mozna zastapic
Lukas
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
18. Data: 2003-04-09 19:59:31
Temat: Re: Odp: 13 dniowa - debiut (podwójny)On Wed, 9 Apr 2003 14:17:35 +0200, "Monika Janowiak"
<m...@p...krakow.pl> wrote:
>to nie z?o?liwo?? ludzi ale raczej do?wiadczenia pisz?cych, ja te? znam to z
>autopsji, chud?am i ty?am na przemian przez par? lat, dopiero racjonalna
>zmiana sposobu ?ywienia da?a efekt który utrzymuje si? ju? kilka lat
>(schud?am 17 kg , oczywi?cie nadal trzeba uwa?a?). Wiem , ?e jeste?
>zachwycona perspektyw? zrzucenia 10 kg w ci?gu 13 dni, ale zobaczysz co si?
>stanie pó?niej. Normalnie 10 kg zrzuca si? przez par? miesi?cy, chyba, ?e
>wazy si? ponad 200 kg to faktycznie mo?na szybciej. A co do "morza wody" to
>prawda, po prostu to co wpijasz prawie wszystko si? przez ciebie "przelewa"
>?e tak si? wyra??, a komórki i tak usuwaj? wod?. Je?eli po tym okesie
>b?dziesz je?? normalnie to organizm wróci do swojej wagi. Niestety wszystkie
>cudowne diety maj? jeden mankament: nie s? skuteczne inaczej nie by?o by na
>?wiecie grubych ludzi, co do tej dyscypliny której "nie mog? sobie narzuci?
>nawet na 13 dni" to poczytaj sobie grup? , ludzie pisz?cy tu odchudzaj? si?
>o wiele d?uzej ni? dni 13, i to w?a?nie nie oni ale ty masz problem z
>narzuceniem sobie dyscypliny, bo ka?dy by tak chcia? w 2 tyg. 10 kg, a w
>miesi?c 40 :))) ale to nierealne . Obserwuj? moje kobiety w pracy które
>przechodz? takie diety i tylko zapadaj? si? im policzki i puste brzuchy,
>oraz znikaj? biusty a po tygodnu wszystko wraca do normy . Smutne to ale
>prawdziwe.
>
Wcale nie mowie, ze teraz nie uwazam. Zanim zjem cos, pomysle dwa razy
i wybiore zawsze cos mniej kalorycznego. Zamiast ciasteczka - owoc czy
cos takiego. Moze wlasnie trzeba mi bylo jakiegos bodzca do
rozpoczecia dyscypliny.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
19. Data: 2003-04-10 06:04:06
Temat: Re: Odp: 13 dniowa - debiut (podwójny)wydaje mi się, że cukier jest żeby nie dopuścić do hipoglikemii- ja też nie
lubię kawy z cukrem, ale powiem Ci, że teraz, jak jestem na 13-ce taki słodki
napój dobrze mi robi
ja ją stosuję od 06.04.2003 i pierwsze 2 dni, kiedy organizm się przestawiał
było mi słabo, ale teraz (5-ty dzień) te porcje to są dla mnie nawet za duże
co do odwadniania, to nie wiem jak można się odwodnić pijąc tyle wody
mineralnej
a co do efektu jojo, to ta dieta na tyle skutecznie obkurcza żołądek, że
potem choćbyś nawet chciała to nie zjesz zbyt dużo- łatwiej wtedy zmienić
nawyki:))
pozdrawiam i życzę wytrwałości (Tobie i sobie)
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
20. Data: 2003-04-10 08:51:40
Temat: 13 dniowa zmodyfikowana ;)Hej, ja równiez jestem tu po raz pierwszy :)
Dietę stosowałam przez 12 dni (na weekend wyjeżdżaliśmy i nie było mowy, bym
mogła sie trzymać przepisu), nieściśle (obiady mam w pracy - przyznam, że się
ograniczałam), piłam napoje light, alkohol, kawa była bez cukru i w
zdecydowanie większych ilościach (niskie ciśnienie). Udało mi się zrzucic 4 kg -
w zasadzie 2. i 3. dzień były najtrudniejsze, no i ten fatalny 7 dzień.
Po "sytym" weekendzie wróciłam do diety - czyli teraz to już trzecu tydzień.
Mam straszna ochote na kanapkę - jednak mdli mnie, gdy mi ją mąż podtyka pod
nos ;)
Najgorsze jest to, że jestem cały czas bardzo śpiąca i zmęczona i wejście na 2.
piętro sprawia mi - niewielkie wprawdzie, ale jednak - trudności.
kohol
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
| « poprzedni wątek | następny wątek » |