Strona główna Grupy pl.sci.psychologia 1939, sierpień - 2022, marzec.

Grupy

Szukaj w grupach

 

1939, sierpień - 2022, marzec.

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 24


« poprzedni wątek następny wątek »

1. Data: 2022-03-08 00:47:54

Temat: 1939, sierpień - 2022, marzec.
Od: XL <i...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

1939, sierpień. Tak, świadomi Polacy wtedy czuli właśnie to: bezsens
ulegania ogłupiającej (więc przez to potencjalnie zgubnej) panice, bazujące
na zwykłej logice poczucie oczywistości i nieuchronności tego, co może
nadejść, no i dobitną świadomość braku jakiejkolwiek możliwości i sensu
ucieczki przed... CZYM?
I to samo odczuwam dziś ja, w marcu 2022.
Wypadkowa wszystkich emocji ułożyła się w rodzaj spokojnej rezygnacji z
jakichkolwiek chaotycznych ruchów, nigdy i w żadnej dziedzinie
nieprowadzących do niczego sensownego, tak i w tej. Zrobiłam już wszystko,
co mogłam, i na co mam jakikolwiek wpływ. Czyli niewiele tak naprawdę.
Reszty nie przeskoczę.
Zostanę tu, gdzie jestem, i niech się dzieje, co chce - najwyżej tu umrę,
byle u siebie i wśród swoich. Poniewierka nie dla mnie. ,,Kanada" mnie
absolutnie nie interesuje. Moje miejsce jest tu, jedyne i ostatnie.
Nad okolicą co rusz po nocnym niebie, gdzieś nad chmurami, latają
patrolujące przestrzeń powietrzną F16, w te i wewte, w te i wewte. Co
będzie, to będzie. Boże, zbaw nas wszystkich i Polskę, ba, WIERZĘ, że to
zrobisz.
NAUKA, CZY WIARA? Co jest któremu z nas bardziej potrzebne w obecnej
chwili, niech mu najlepiej pomoże.
Trzymajcie się.
Amen.



--

Od powietrza, głodu, ognia i wojny
Wybaw nas, Panie!

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


Zobacz także


2. Data: 2022-03-08 09:46:23

Temat: Re: 1939, sierpień - 2022, marzec.
Od: trybun <M...@j...cb> szukaj wiadomości tego autora

W dniu 08.03.2022 o 00:47, XL pisze:
> 1939, sierpień. Tak, świadomi Polacy wtedy czuli właśnie to: bezsens
> ulegania ogłupiającej (więc przez to potencjalnie zgubnej) panice, bazujące
> na zwykłej logice poczucie oczywistości i nieuchronności tego, co może
> nadejść, no i dobitną świadomość braku jakiejkolwiek możliwości i sensu
> ucieczki przed... CZYM?
> I to samo odczuwam dziś ja, w marcu 2022.
> Wypadkowa wszystkich emocji ułożyła się w rodzaj spokojnej rezygnacji z
> jakichkolwiek chaotycznych ruchów, nigdy i w żadnej dziedzinie
> nieprowadzących do niczego sensownego, tak i w tej. Zrobiłam już wszystko,
> co mogłam, i na co mam jakikolwiek wpływ. Czyli niewiele tak naprawdę.
> Reszty nie przeskoczę.
> Zostanę tu, gdzie jestem, i niech się dzieje, co chce - najwyżej tu umrę,
> byle u siebie i wśród swoich. Poniewierka nie dla mnie. ,,Kanada" mnie
> absolutnie nie interesuje. Moje miejsce jest tu, jedyne i ostatnie.
> Nad okolicą co rusz po nocnym niebie, gdzieś nad chmurami, latają
> patrolujące przestrzeń powietrzną F16, w te i wewte, w te i wewte. Co
> będzie, to będzie. Boże, zbaw nas wszystkich i Polskę, ba, WIERZĘ, że to
> zrobisz.
> NAUKA, CZY WIARA? Co jest któremu z nas bardziej potrzebne w obecnej
> chwili, niech mu najlepiej pomoże.
> Trzymajcie się.
> Amen.
>
>
>

Też się boje, do końca nie jestem pewny czy sąd ostateczny to wyrok dla
jednostki czy narodu/kraju. Po tym co ten "nasz" kraj wyprawia m.in w
moim imieniu teraz to widzę się na samym dnie diabelskiego kotła.

A tak swoja drogą mogłabyś wyjaśnić co dla Ciebie znaczy określenie
"nam"?  Osobiście nie czuję żadnej więzi z tą rzeką nienawiści która
wypływa z wielu źródeł Kraju nad Wisła.


I Ty się trzym!

Wszystkiego najlepszego z okazji Dnia Kobiet!

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


3. Data: 2022-03-08 21:39:43

Temat: Re: 1939, sierpień - 2022, marzec.
Od: Consecter <A...@e...com> szukaj wiadomości tego autora

Am 08.03.22 um 09:46 schrieb trybun:
> W dniu 08.03.2022 o 00:47, XL pisze:
>> 1939, sierpień. Tak, świadomi Polacy wtedy czuli właśnie to: bezsens
>> ulegania ogłupiającej (więc przez to potencjalnie zgubnej) panice,
>> bazujące
>> na zwykłej logice poczucie oczywistości i nieuchronności tego, co może
>> nadejść, no i dobitną świadomość braku jakiejkolwiek możliwości i sensu
>> ucieczki przed... CZYM?
>> I to samo odczuwam dziś ja, w marcu 2022.
>> Wypadkowa wszystkich emocji ułożyła się w rodzaj spokojnej rezygnacji z
>> jakichkolwiek chaotycznych ruchów, nigdy i w żadnej dziedzinie
>> nieprowadzących do niczego sensownego, tak i w tej. Zrobiłam już
>> wszystko,
>> co mogłam, i na co mam jakikolwiek wpływ. Czyli niewiele tak naprawdę.
>> Reszty nie przeskoczę.
>> Zostanę tu, gdzie jestem, i niech się dzieje, co chce - najwyżej tu umrę,
>> byle u siebie i wśród swoich. Poniewierka nie dla mnie. ,,Kanada" mnie
>> absolutnie nie interesuje. Moje miejsce jest tu, jedyne i ostatnie.
>> Nad okolicą co rusz po nocnym niebie, gdzieś nad chmurami, latają
>> patrolujące przestrzeń powietrzną F16, w te i wewte, w te i wewte. Co
>> będzie, to będzie. Boże, zbaw nas wszystkich i Polskę, ba, WIERZĘ, że to
>> zrobisz.
>> NAUKA, CZY WIARA? Co jest któremu z nas bardziej potrzebne w obecnej
>> chwili, niech mu najlepiej pomoże.
>> Trzymajcie się.
>> Amen.
>>
>>
>>
>
> Też się boje, do końca nie jestem pewny czy sąd ostateczny to wyrok dla
> jednostki czy narodu/kraju. Po tym co ten "nasz" kraj wyprawia m.in w
> moim imieniu teraz to widzę się na samym dnie diabelskiego kotła.
>
> A tak swoja drogą mogłabyś wyjaśnić co dla Ciebie znaczy określenie
> "nam"?  Osobiście nie czuję żadnej więzi z tą rzeką nienawiści która
> wypływa z wielu źródeł Kraju nad Wisła.
>
>
> I Ty się trzym!
>
> Wszystkiego najlepszego z okazji Dnia Kobiet!
>

Pamietam z dawnych lat, studenckich i zawodowych, ze psychologia
przyciagała sporo osób mniej lub bardziej zaburzonych. Znałem pare
psychiatrów, psycholozke, którzy mieli schizofrenie. Mówiono, ze wielu
majac problemy psychiczne wybiera sobie zawód (psychologia, psychiatria)
w nadziei, ze znajda lekarstwo, rade na swoje cierpienia. Chyba sobie
nie poradzili?

Piszcie jednak dalej. Moze czasem spojrze tu, moze coś napisze.

Btw. Brakuje mi kolegi (wabił sie chyba Leo), który miał jakieś dziwne
koncepcje nt seksualności dzieci. Inny biedak pisał listy do dzieci
świata. Gdzie oni teraz sa? Psychotropy ich pokonały? A moze covid-19?

--
b31e9f1e-c701-4dcf-9080-f844046faa16

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


4. Data: 2022-03-09 07:36:19

Temat: Re: 1939, sierpień - 2022, marzec.
Od: trybun <M...@j...cb> szukaj wiadomości tego autora

W dniu 08.03.2022 o 21:39, Consecter pisze:
> Am 08.03.22 um 09:46 schrieb trybun:
>> W dniu 08.03.2022 o 00:47, XL pisze:
>>> 1939, sierpień. Tak, świadomi Polacy wtedy czuli właśnie to: bezsens
>>> ulegania ogłupiającej (więc przez to potencjalnie zgubnej) panice,
>>> bazujące
>>> na zwykłej logice poczucie oczywistości i nieuchronności tego, co może
>>> nadejść, no i dobitną świadomość braku jakiejkolwiek możliwości i sensu
>>> ucieczki przed... CZYM?
>>> I to samo odczuwam dziś ja, w marcu 2022.
>>> Wypadkowa wszystkich emocji ułożyła się w rodzaj spokojnej rezygnacji z
>>> jakichkolwiek chaotycznych ruchów, nigdy i w żadnej dziedzinie
>>> nieprowadzących do niczego sensownego, tak i w tej. Zrobiłam już
>>> wszystko,
>>> co mogłam, i na co mam jakikolwiek wpływ. Czyli niewiele tak naprawdę.
>>> Reszty nie przeskoczę.
>>> Zostanę tu, gdzie jestem, i niech się dzieje, co chce - najwyżej tu
>>> umrę,
>>> byle u siebie i wśród swoich. Poniewierka nie dla mnie. ,,Kanada" mnie
>>> absolutnie nie interesuje. Moje miejsce jest tu, jedyne i ostatnie.
>>> Nad okolicą co rusz po nocnym niebie, gdzieś nad chmurami, latają
>>> patrolujące przestrzeń powietrzną F16, w te i wewte, w te i wewte. Co
>>> będzie, to będzie. Boże, zbaw nas wszystkich i Polskę, ba, WIERZĘ,
>>> że to
>>> zrobisz.
>>> NAUKA, CZY WIARA? Co jest któremu z nas bardziej potrzebne w obecnej
>>> chwili, niech mu najlepiej pomoże.
>>> Trzymajcie się.
>>> Amen.
>>>
>>>
>>>
>>
>> Też się boje, do końca nie jestem pewny czy sąd ostateczny to wyrok
>> dla jednostki czy narodu/kraju. Po tym co ten "nasz" kraj wyprawia
>> m.in w moim imieniu teraz to widzę się na samym dnie diabelskiego kotła.
>>
>> A tak swoja drogą mogłabyś wyjaśnić co dla Ciebie znaczy określenie
>> "nam"?  Osobiście nie czuję żadnej więzi z tą rzeką nienawiści która
>> wypływa z wielu źródeł Kraju nad Wisła.
>>
>>
>> I Ty się trzym!
>>
>> Wszystkiego najlepszego z okazji Dnia Kobiet!
>>
>
> Pamietam z dawnych lat, studenckich i zawodowych, ze psychologia
> przyciagała sporo osób mniej lub bardziej zaburzonych. Znałem pare
> psychiatrów, psycholozke, którzy mieli schizofrenie. Mówiono, ze wielu
> majac problemy psychiczne wybiera sobie zawód (psychologia,
> psychiatria) w nadziei, ze znajda lekarstwo, rade na swoje cierpienia.
> Chyba sobie nie poradzili?
>
> Piszcie jednak dalej. Moze czasem spojrze tu, moze coś napisze.
>
> Btw. Brakuje mi kolegi (wabił sie chyba Leo), który miał jakieś dziwne
> koncepcje nt seksualności dzieci. Inny biedak pisał listy do dzieci
> świata. Gdzie oni teraz sa? Psychotropy ich pokonały? A moze covid-19?
>

Chyba miałeś na myśli psychiatrię, a to trochę inna broszka niż
psychologia.

No, nie sposób nie zauważyć że z odejściem LEO grupa ostatecznie
zatraciła swój pierwotny charakter.

A  odnośnie psychologii ostatnio tyle się ostatnio  pojawiło ciekawych
tematów. Choćby renesans nazizmu. Jak łatwo doprowadzić ludzi do stanu
bezmyślnego agresywnego bydła. Z przeproszeniem krówek i byczków.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


5. Data: 2022-03-09 08:08:52

Temat: Re: 1939, sierpień - 2022, marzec.
Od: Kviat <k...@n...dla.spamu.pl> szukaj wiadomości tego autora

W dniu 08.03.2022 o 00:47, XL pisze:

> Boże, zbaw nas wszystkich i Polskę, ba, WIERZĘ, że to
> zrobisz.

To ten sam, który wywołuje wojny?

Idź w chuj putinowski trollu. I nie wracaj.
Piotr

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


6. Data: 2022-03-09 08:16:32

Temat: Re: 1939, sierpień - 2022, marzec.
Od: Kviat <k...@n...dla.spamu.pl> szukaj wiadomości tego autora

W dniu 08.03.2022 o 21:39, Consecter pisze:

>
> Btw. Brakuje mi kolegi (wabił sie chyba Leo), który miał jakieś dziwne
> koncepcje nt seksualności dzieci.

Serio? Brakuje ci?
Chyba tego nie przemyślałeś.

> Gdzie oni teraz sa?

Skończył z wyrokiem. W końcu.

Jest nadzieja, że faszyści, rasiści i inne putinowskie trolle też tak
skończą.

> Psychotropy ich pokonały?

Raczej choroba psychiczna.

Pozdrawiam
Piotr

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


7. Data: 2022-03-09 12:41:35

Temat: Re: 1939, sierpień - 2022, marzec.
Od: XL <i...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

Kviat <k...@n...dla.spamu.pl> wrote:
> W dniu 08.03.2022 o 00:47, XL pisze:
>
>> Boże, zbaw nas wszystkich i Polskę, ba, WIERZĘ, że to
>> zrobisz.
>
> To ten sam, który wywołuje wojny?

Czyli to Putin jest twoim bogiem, tudzież wielu mu podobnych. To smutne i
śmieszne trochę, mieć tylu bogów.

,,Myśli moje nie są myślami waszymi ani wasze drogi moimi drogami." (Iz
55,8).

Wojny wywołują sami LUDZIE - putinowsko-merkelowsko-żydowskie trolle jak
ty, tylko jeszcze bardziej bezwzględne. Cóż, niestety oni też są z gatunku
Homo, więc też, jak cała reszta, dostały od Boga prezent - wolną wolę w
postępowaniu.
Bóg nikogo w tym nie segreguje. I nigdzie nie obiecuje permanentnego
pilnowania, by ludzie nie (z)błądzili.
Do tego celu dał każdemu coś takiego, jak sumienie.
Jednak rozumu po równo ludziom nie dał, a dobitnie świadczysz o tym ty i
twoje ,,rozumowanie" o wywoływaniu wojen przez Boga.



> Idź w chuj putinowski trollu. I nie wracaj.

Klasa sama w sobie.




--
POLSKI LWÓW FOREVER!

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


8. Data: 2022-03-09 12:53:24

Temat: Re: 1939, sierpień - 2022, marzec.
Od: XL <i...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

trybun <M...@j...cb> wrote:
> W dniu 08.03.2022 o 00:47, XL pisze:
>> 1939, sierpień. Tak, świadomi Polacy wtedy czuli właśnie to: bezsens
>> ulegania ogłupiającej (więc przez to potencjalnie zgubnej) panice, bazujące
>> na zwykłej logice poczucie oczywistości i nieuchronności tego, co może
>> nadejść, no i dobitną świadomość braku jakiejkolwiek możliwości i sensu
>> ucieczki przed... CZYM?
>> I to samo odczuwam dziś ja, w marcu 2022.
>> Wypadkowa wszystkich emocji ułożyła się w rodzaj spokojnej rezygnacji z
>> jakichkolwiek chaotycznych ruchów, nigdy i w żadnej dziedzinie
>> nieprowadzących do niczego sensownego, tak i w tej. Zrobiłam już wszystko,
>> co mogłam, i na co mam jakikolwiek wpływ. Czyli niewiele tak naprawdę.
>> Reszty nie przeskoczę.
>> Zostanę tu, gdzie jestem, i niech się dzieje, co chce - najwyżej tu umrę,
>> byle u siebie i wśród swoich. Poniewierka nie dla mnie. ,,Kanada" mnie
>> absolutnie nie interesuje. Moje miejsce jest tu, jedyne i ostatnie.
>> Nad okolicą co rusz po nocnym niebie, gdzieś nad chmurami, latają
>> patrolujące przestrzeń powietrzną F16, w te i wewte, w te i wewte. Co
>> będzie, to będzie. Boże, zbaw nas wszystkich i Polskę, ba, WIERZĘ, że to
>> zrobisz.
>> NAUKA, CZY WIARA? Co jest któremu z nas bardziej potrzebne w obecnej
>> chwili, niech mu najlepiej pomoże.
>> Trzymajcie się.
>> Amen.
>>
>>
>>
>
> Też się boje,

Ale ja się nie boję. Co nie znaczy, że się cieszę. Jestem skupiona na
obronie przed strachem, bo on paraliżuje myślenie.
Ja się PRZYGOTOWUJĘ - na ile widzę możliwość i sens.

> do końca nie jestem pewny czy sąd ostateczny to wyrok dla
> jednostki czy narodu/kraju. Po tym co ten "nasz" kraj wyprawia m.in w
> moim imieniu teraz to widzę się na samym dnie diabelskiego kotła.
>
> A tak swoja drogą mogłabyś wyjaśnić co dla Ciebie znaczy określenie
> "nam"?  Osobiście nie czuję żadnej więzi z tą rzeką nienawiści która
> wypływa z wielu źródeł Kraju nad Wisła.
>
>
> I Ty się trzym!

Trzymam się. Nie wymiękam. Bo kto, jeśli nie ja.


>
> Wszystkiego najlepszego z okazji Dnia Kobiet!

Nie dziękuję, bo nie obchodzę i nie uznaję tego lewackiego ,,święta", które
chce probować usankcjonować DLA MNIE coś, co posiadam bez niego i bez
,,zasług" przypisywanych hego wyznawcom. To ,,świeto" to takie g...no,
przyklejone do okrętu NATURALNYCH I AUTOMATYCZNYCH PRZEMIAN SPOŁECZNYCH W
DOBIE UPRZEMYSŁOWIENIA, które, przypisując sobie siłę okrętowego napędu,
dumnie piszczy ,,PŁYNIEMY!" ?

Jednak dziękuję Ci za Twoje dobre intencje.



--
POLSKI LWÓW FOREVER!

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


9. Data: 2022-03-09 12:54:21

Temat: Re: 1939, sierpień - 2022, marzec.
Od: Kviat <k...@n...dla.spamu.pl> szukaj wiadomości tego autora

W dniu 09.03.2022 o 12:41, XL pisze:
> Kviat <k...@n...dla.spamu.pl> wrote:
>> W dniu 08.03.2022 o 00:47, XL pisze:
>>
>>> Boże, zbaw nas wszystkich i Polskę, ba, WIERZĘ, że to
>>> zrobisz.
>>
>> To ten sam, który wywołuje wojny?
>
> Czyli to Putin jest twoim bogiem,

Putin jest bardziej wszechmocny od twojego boga?

> Klasa sama w sobie.

Najbardziej oburzeni takim traktowaniem są ci, którzy sami tak traktują
innych ludzi.
Kto mieczem wojuje...

Idź w chuj putinowski trollu. I nie wracaj.
Piotr

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


10. Data: 2022-03-09 12:59:18

Temat: Re: 1939, sierpień - 2022, marzec.
Od: XL <i...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

trybun <M...@j...cb> wrote:

> (...) A tak swoja drogą mogłabyś wyjaśnić co dla Ciebie znaczy określenie
> "nam"?  Osobiście nie czuję żadnej więzi




> z tą rzeką nienawiści która
> wypływa z wielu źródeł

Przede wszystkim powściągnij tę własną, bo nie jesteś od niej wolny. A
wtedy ta ,,rzeka", która Cię tak mierzi, będzie mniejsza...

> Kraju nad Wisła.

Nie znam takiego kraju. Owszem, istniał kiedyś Priwislanskij Kraj, ale to
obcy używali tej nazwy ?



--
POLSKI LWÓW FOREVER!

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


 

strony : [ 1 ] . 2 . 3


« poprzedni wątek następny wątek »


Wyszukiwanie zaawansowane »

Starsze wątki

AMANTADYNA - replika Bodnara na krętactwa podczas tzw. ,,badań".
PSTRYK! - i szpryce odeszły w niebyt...
A co on myślał?
Precz!
I wszystko w temacie.

zobacz wszyskie »

Najnowsze wątki

Dlaczego faggoci są źli.
samotworzenie umysłu
Re: Zachód sparaliżowany
Irracjonalność
Jak z tym ubogacaniem?

zobacz wszyskie »