2:18

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 284

201. Data: 2008-09-25 21:07:18

Temat: Re: 2:18 [do medei]
Od: Ikselka <i...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

Dnia Thu, 25 Sep 2008 23:02:55 +0200, medea napisał(a):

> Ikselka pisze:
>
>> Uważaj na syndrom Fra...
>
> Co to za syndrom? I co z tą Fra?
>
> Ewa

Noo - delikatna istota, a naprawdę... ;-)
--
"(...)Zewszad rozlegaly sie surowe upomnienia:Jestes niczym,zapomnij o
sobie,zyj innymi!Gdym moje Ja po raz czwarty napisal,poczulem sie jak
Anteusz ziemi dotykajacy!Grunt odnalazlem pod nogami.Utwierdzic sie w tym
Ja wbrew wszystkiemu,z maximum bezczelnosci.(...)"
Z Gombrowicza :-)

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

Zobacz także

202. Data: 2008-09-25 21:07:27

Temat: Re: 2:18 [do medei]
Od: medea <e...@p...fm> szukaj wiadomości tego autora

medea pisze:

> Co to za syndrom? I co z tą Fra?

Jeśli dobrze rozumiem o co Ci chodzi, to z Tobą raczej jest odwrotnie
niż z Fra.

Ewa

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

203. Data: 2008-09-25 21:08:12

Temat: Re: 2:18
Od: gazebo <g...@c...net> szukaj wiadomości tego autora

Ikselka pisze:
>>>>>>> Chodziło o "czyje na wierzchu" - niby to ja o to wojuję, aby było moje, a
>>>>>>> jakoś sam mi dotrzymuje kroku. No chyba nie w charakterze giermka, co?
>>>>>> znaczy nie przyznasz sie czy jak? :)
>>>>> Ależ przyznaję się! Przecież napisałam, że MOJE na wierzchu było zawsze, a
>>>>> ten nadal próbuje :-DDD
>>>> a teraz to juz tak
>>> Widzisz, a on mi nieuczciwość zarzuca. I co tam jeszcze. Wszystko równie
>>> słuszne, jak ta nieuczciwość.
>>
>> zaden problem, poradzisz sobie
>
> A to - to jak 2 razy 2, zawsze sobie radzę, jeszcze mi się nie zdarzyło,
> abym sobie nie poradziła. Mam tak m.w. od 9-10 lat... tj. od czasu, kiedy
> zrozumiałam, że jestem XL :-)

kazdy ma prawo do szczescia tylko czemu kosztem rzeczywistosci i faktow

--
The Gnome

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

204. Data: 2008-09-25 21:09:45

Temat: Re: 2:18
Od: gazebo <g...@c...net> szukaj wiadomości tego autora

Ikselka pisze:

>>>> Mnie się wydaje, że to nie o Ciebie chodziło z tym wojowaniem.
>>>> Przynajmniej ja tak to zrozumiałam.
>>> Czy dobrze mi się wydaje, Don?
>>>
>> przeca juz odpisal w innym miejscu
>>
>>
>> ----------
>> na psp od 7.01.2001 roku
>>
>> ciebie z tamtych czasów nie pamiętam [ofc XL]
>>
>> natomiast parę lat temu (ale bliżej 2005 raczej) polemizowałem chyba z
>> tobą na jakiejś innej grupie (na tematy niemieckie)
>> ----------
>
> Tego akurat nie pamiętam, z kim, ale tez chwilowo z kimś polemizowałam
> (chyba na psd), chyba wtedy wyjaśniłam szczegołowo, czemu Niemcy zawsze
> kojarzyć mi się będą głównie z wybiciem (konkretnie to spaleniem żywcem w
> stodole wraz ze wszystkimi mieszkańcami, począwszy od kilkudniowych az po
> niemal 100-letnich) połowy mojej rodziny w spacyfikowanej wiosce
> Michniów...

fajnie, ale odnioslas sie do zupelnie czegos innego i do innego posta

--
The Gnome

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

205. Data: 2008-09-25 21:14:23

Temat: Re: 2:18 [do medei]
Od: Ikselka <i...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

Dnia Thu, 25 Sep 2008 23:07:27 +0200, medea napisał(a):

> medea pisze:
>
>> Co to za syndrom? I co z tą Fra?
>
> Jeśli dobrze rozumiem o co Ci chodzi, to z Tobą raczej jest odwrotnie
> niż z Fra.
>
> Ewa

No oczywiście :-) Ale właśnie chodzi o tę odwrotność i niezgodność obrazów
- DG też miał styczność z nią już w przypadku Fra, co sam tu potwierdził,
więc niby czemu się tak dziwi, że ja, w necie (czyli wobec tłumu, zauważ)
raczej mało delikatna, miałabym nie być inna w bezpośrednim (indywidualnym,
zauważ) zetknięciu :-)
--
"(...)Zewszad rozlegaly sie surowe upomnienia:Jestes niczym,zapomnij o
sobie,zyj innymi!Gdym moje Ja po raz czwarty napisal,poczulem sie jak
Anteusz ziemi dotykajacy!Grunt odnalazlem pod nogami.Utwierdzic sie w tym
Ja wbrew wszystkiemu,z maximum bezczelnosci.(...)"
Z Gombrowicza :-)

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

206. Data: 2008-09-25 21:17:29

Temat: Re: 2:18
Od: Ikselka <i...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

Dnia Thu, 25 Sep 2008 23:08:12 +0200, gazebo napisał(a):

> Ikselka pisze:
>>>>>>>> Chodziło o "czyje na wierzchu" - niby to ja o to wojuję, aby było moje, a
>>>>>>>> jakoś sam mi dotrzymuje kroku. No chyba nie w charakterze giermka, co?
>>>>>>> znaczy nie przyznasz sie czy jak? :)
>>>>>> Ależ przyznaję się! Przecież napisałam, że MOJE na wierzchu było zawsze, a
>>>>>> ten nadal próbuje :-DDD
>>>>> a teraz to juz tak
>>>> Widzisz, a on mi nieuczciwość zarzuca. I co tam jeszcze. Wszystko równie
>>>> słuszne, jak ta nieuczciwość.
>>>
>>> zaden problem, poradzisz sobie
>>
>> A to - to jak 2 razy 2, zawsze sobie radzę, jeszcze mi się nie zdarzyło,
>> abym sobie nie poradziła. Mam tak m.w. od 9-10 lat... tj. od czasu, kiedy
>> zrozumiałam, że jestem XL :-)
>
>
> kazdy ma prawo do szczescia tylko czemu kosztem rzeczywistosci i faktow

Rzeczywistość i fakty przeze mnie nie cierpią wcale, i tu się własnie zgina
dziób pingwina... To JA cierpię, musząc ciągle sobie ją wmawiać lepszą, niż
jest, a jeszcze bardziej cierpie, kiedy musze ja pokonywać taką, jaka
jest. Czyli nie znoszącą mojego z takim trudem wypracowanego dobrego
samopoczucia ze sobą samą.
--
"(...)Zewszad rozlegaly sie surowe upomnienia:Jestes niczym,zapomnij o
sobie,zyj innymi!Gdym moje Ja po raz czwarty napisal,poczulem sie jak
Anteusz ziemi dotykajacy!Grunt odnalazlem pod nogami.Utwierdzic sie w tym
Ja wbrew wszystkiemu,z maximum bezczelnosci.(...)"
Z Gombrowicza :-)

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

207. Data: 2008-09-25 21:18:17

Temat: Re: 2:18 [do medei]
Od: "Don Gavreone" <s...@l...po> szukaj wiadomości tego autora

Ikselka<i...@g...pl>
news:1uxy8ywie005b.4s44wjkecoyd$.dlg@40tude.net

[...]
> No oczywiście :-) Ale właśnie chodzi o tę odwrotność i niezgodność
> obrazów - DG też miał styczność z nią już w przypadku Fra, co sam tu
> potwierdził[...]

Nie do końca rozumiem - w każdym razie kategorycznie zaprzeczam jakobym
widział Fra na żywo (tylko na zdjęciach w n-k, dopóki się nawzajem nie
zablokowaliśmy :D

Don

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

208. Data: 2008-09-25 21:18:53

Temat: Re: 2:18
Od: Ikselka <i...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

Dnia Thu, 25 Sep 2008 23:09:45 +0200, gazebo napisał(a):

> Ikselka pisze:
>
>>>>> Mnie się wydaje, że to nie o Ciebie chodziło z tym wojowaniem.
>>>>> Przynajmniej ja tak to zrozumiałam.
>>>> Czy dobrze mi się wydaje, Don?
>>>>
>>> przeca juz odpisal w innym miejscu
>>>
>>>
>>> ----------
>>> na psp od 7.01.2001 roku
>>>
>>> ciebie z tamtych czasów nie pamiętam [ofc XL]
>>>
>>> natomiast parę lat temu (ale bliżej 2005 raczej) polemizowałem chyba z
>>> tobą na jakiejś innej grupie (na tematy niemieckie)
>>> ----------
>>
>> Tego akurat nie pamiętam, z kim, ale tez chwilowo z kimś polemizowałam
>> (chyba na psd), chyba wtedy wyjaśniłam szczegołowo, czemu Niemcy zawsze
>> kojarzyć mi się będą głównie z wybiciem (konkretnie to spaleniem żywcem w
>> stodole wraz ze wszystkimi mieszkańcami, począwszy od kilkudniowych az po
>> niemal 100-letnich) połowy mojej rodziny w spacyfikowanej wiosce
>> Michniów...
>
>
> fajnie, ale odnioslas sie do zupelnie czegos innego i do innego posta

A to już nie wiem, może mi się coś pomyliło.
--
"(...)Zewszad rozlegaly sie surowe upomnienia:Jestes niczym,zapomnij o
sobie,zyj innymi!Gdym moje Ja po raz czwarty napisal,poczulem sie jak
Anteusz ziemi dotykajacy!Grunt odnalazlem pod nogami.Utwierdzic sie w tym
Ja wbrew wszystkiemu,z maximum bezczelnosci.(...)"
Z Gombrowicza :-)

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

209. Data: 2008-09-25 21:19:27

Temat: Re: 2:18
Od: medea <e...@p...fm> szukaj wiadomości tego autora

Ikselka pisze:

> (chyba na psd), chyba wtedy wyjaśniłam szczegołowo, czemu Niemcy zawsze
> kojarzyć mi się będą głównie z wybiciem (konkretnie to spaleniem żywcem w
> stodole wraz ze wszystkimi mieszkańcami, począwszy od kilkudniowych az po
> niemal 100-letnich) połowy mojej rodziny w spacyfikowanej wiosce
> Michniów...

Kojarzyć Ci się mogą, jeśli masz takie osobiste przeżycia, z tym raczej
nic nie zrobisz. Jaki jest jednak sens w propagowaniu Twoich osobistych
odczuć i emocji związanych z Niemcami wśród innych, obiektywnych ludzi -
tego nie rozumiem. Podobnie ma się to do Żydów i w ogóle wszystkich
innych nacji. No, ale to inny temat.

Ewa

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

210. Data: 2008-09-25 21:23:04

Temat: Re: 2:18 [do medei]
Od: Ikselka <i...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

Dnia Thu, 25 Sep 2008 23:18:17 +0200, Don Gavreone napisał(a):

> Ikselka<i...@g...pl>
> news:1uxy8ywie005b.4s44wjkecoyd$.dlg@40tude.net
>
> [...]
>> No oczywiście :-) Ale właśnie chodzi o tę odwrotność i niezgodność
>> obrazów - DG też miał styczność z nią już w przypadku Fra, co sam tu
>> potwierdził[...]
>
> Nie do końca rozumiem - w każdym razie kategorycznie zaprzeczam jakobym
> widział Fra na żywo (tylko na zdjęciach w n-k, dopóki się nawzajem nie
> zablokowaliśmy :D
>
> Don

Ależ nie mówię akurat o widzeniu. Mówię o poznaniu drugiej (w jej przypadku
akurat ciemnej) strony. No wiesz, maile dostałeś od "męża", co? A tutaj -
sam miod. Eeee, nie chcę tego rozrdapywać znowu. Sam się zastanów, gdzie
analogia, co? No wiesz: co ciemne, to jasne. Co jasne, to ciemne. Kumasz?
--
"(...)Zewszad rozlegaly sie surowe upomnienia:Jestes niczym,zapomnij o
sobie,zyj innymi!Gdym moje Ja po raz czwarty napisal,poczulem sie jak
Anteusz ziemi dotykajacy!Grunt odnalazlem pod nogami.Utwierdzic sie w tym
Ja wbrew wszystkiemu,z maximum bezczelnosci.(...)"
Z Gombrowicza :-)