| « poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2004-01-29 19:24:30
Temat: 23 t.c. - skorcze?Witam,
i znow doswiadczone kolezanki prosze Was o rade, pomoc w owej sprawie.
Jestem w 23 t.c. przyzwyczailam sie, ze dzidzia daje mi o sobie znac
szczegolnie wieczorami, wczoraj jednak "cisza" w nocy obodzilo mnie dziwne
klucie to z prawej to z lewej strony brzucha (nigdy tego nie mialam), dodam
jeszcze ze od jakichs 3 tyg. odczuwam: albo skorcze macicy (na srodku
brzuszka, z boku, roznie to bywa- jak pomasuje to znika "twardosc"), albo
dzidzia tak sie prezy i ja czuc. Zaniepokojona brakiem wieczornego i
rannego czucia dzidzi, rannym kluciem "igielka" poszlam dzis do mojej pani
doktor, ktora po USG i nasluchaniu serduszka dzidzi powiedziala ze wszystko
jak dla niej jest ok, dzidzia sie rusza, serduszko bije, troche ma glowke
jajowata, ale zekomo to nic nie oznacza (niby takie polozenie), rozwija sie
prawidlowo. Wspomnialam jej jeszcze o tym prezeniu sie dzidzi czy moze
skorczach macicy, i ona stwierdzial ze z pewnoscia to macica i przepisala mi
Fenoterol 6x po 1/2 tabl i Isoptin 2 x po 1 tabl. Przejata calym wczorajszym
wieczorem, nocka nie zapytalam jej czy owe skorcze nie sa jakos
niebezpieczne w tym okresie ciazy, czy branie tabletek nie bedzie jakos zle
wplywalo na dzidzie, w koncu owe skorcze nie sa takie bolesne i bardzo
dokuczliwe. Prosze, powiedzcie czy mialyscie w swoim czasie ciazowym cos
takiego, i jak tam wasze dzieciaczki w tych tygodniach ciazy sie
zachowywaly. Juz sama nie wiem czy jestem moze przeczulona.....
Pozdrawiam
Magda
i dzidzia ~ 28 maj
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
| « poprzedni wątek | następny wątek » |