| « poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2000-12-16 10:04:06
Temat: Re: A co na Sylwestra?On Thu, 14 Dec 2000 19:35:50 -0800, Magdalena Bassett
<m...@w...net> wrote:
>Czy sa tradycyjne potrawy Sylwestrowe?
>Magdalena Bassett
nie wiem, jakie one tradycyjne, ale...
barszcz, paszteciki, bigos, barszcz, paszteciki, bigos, barszcz,
paszte..........
poniewaz lubimy siedziec w domu w Sylwestra, to od paru lat robie
miesko na patykach (kawalki nadziac na patyki, wsadzic do jakies
szybkiej "marynaty" (oliwa, sojowy, sos, rozgnieciony czosnek,
sok pomarancz., liscie kolendry, albo w proszku, plasterki
cytryny,miod, co sie jeszcze nawinie i daje swoj smak, np imbir),
niech to postoi sobie z pare godzin, potem albo ulozyc w
brytfannie i piec, albo smazyc, ale patelnia muzi byc duza przez
te patyki, no i cholernie pryska). Do tego wlasne dipy, jakas
salatka albo dwie, krakersy rozne, pasztet najlepiej domowy,
rozne sery- u nas jest tak z 5. I jak zostalo jeszcze Swatecznej
szynki to tez... Taka troche zbieranina, ale u nas juz
tradycyjna! Czy to sie wiec kwalifikuje jako potrawy tradycyjnie
Sylwestrowe??
W tym roku, po raz pierwszy od 21 lat bedziemy spedzac Sylwestra
w Polsce, w Zakopanem, na jakims tam balu. Czego gastronomicznego
mozemy sie spodziewac???
Krysia
K.T. - starannie opakowana
-----= Posted via Newsfeeds.Com, Uncensored Usenet News =-----
http://www.newsfeeds.com - The #1 Newsgroup Service in the World!
-----== Over 80,000 Newsgroups - 16 Different Servers! =-----
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
1. Data: 2000-12-16 10:07:53
Temat: Re: A co na Sylwestra?Czy musi byc tylko jedna luska? Mnie by sie przydal tak jakis
obszerny wor...
Krysia
>O tym nie ale o lusce z karpia wigilijnego pod talezykami a potem w
>portfely, tak.
>
>Slav
>
>P.s. U mnie to dzial choc z miernym skutkiem.
>
>Joanna Duszczyńska <j...@p...onet.pl> wrote in message
>news:91cpq3$95s$1@news.tpi.pl...
>>
>> Użytkownik "Magdalena Bassett" <m...@w...net> napisał...
>> > Czy sa tradycyjne potrawy Sylwestrowe?
>> > Magdalena Bassett
>>
>> Nie wiem, czy są tradycyjne potrawy na Sylwestra. Wiem, co każdego roku
>> obowiązkowo pojawia się na kolację sylwestrową u mnie w domu - Zawsze - od
>> ślubu - spędzamy Sylwestra kameralnie z dziećmi w domu. Po północy - po
>> toaście z szampana - zasiadamy do uroczystej kolacji. Obowiązkowa jest
>jedna
>> rzecz - śledzik (jak u mnie w domku to w oleju). Jest to zawsze pierwszy
>kęs
>> jedzenia w nowym roku. Zgodnie z przesądem zapewnia to pomyślność
>finansową
>> na cały rok... A swoją drogą ciekawi mnie, czy ktoś jeszcze o tym
>słyszał...
>> Pozdrawiam
>> --
>> Joanna
>> http://jduszczynska.republika.pl
>>
>>
>
K.T. - starannie opakowana
-----= Posted via Newsfeeds.Com, Uncensored Usenet News =-----
http://www.newsfeeds.com - The #1 Newsgroup Service in the World!
-----== Over 80,000 Newsgroups - 16 Different Servers! =-----
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2000-12-16 14:14:07
Temat: Re: A co na Sylwestra?
Użytkownik "Ania Derejska" <a...@v...ca> napisał...
> Czy moze byc zeszloroczna luska ??
> Nie przewiduje karpia w tym roku, ale mam
> luske z poprzedniego roku :)))
Ja naprawdę nie jestem przesądna... Nie wiem... Moja mama to sobie kolejne
zawsze dokładała...
--
Joanna
http://jduszczynska.republika.pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2000-12-16 14:15:11
Temat: Re: A co na Sylwestra?
Uzytkownik "Krysia Thompson" <k...@f...unn.ac.uk> napisal w
wiadomosci news:vlfm3t88v9c6m4gtlc2af7t0jeapmlqau7@4ax.com...
> Czy musi byc tylko jedna luska? Mnie by sie przydal tak jakis
> obszerny wor...
>
Jak ma pomóc, to jedna wystarczy... ;-))))
--
Joanna
http://jduszczynska.republika.pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2000-12-18 12:57:07
Temat: Re: A co na Sylwestra?
> W tym roku, po raz pierwszy od 21 lat bedziemy spedzac Sylwestra
> w Polsce, w Zakopanem, na jakims tam balu. Czego gastronomicznego
> mozemy sie spodziewac???
Pewnie oscypka i wódki :-)))) Chociaz - jak to bal, a nie impreza w
knajpie, to wszystk moze gospodarzom strzelic do glowy.... Na balach
sentymenty regionalne raczej wygasaja....
Anna (z Zakopanego...)
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2000-12-18 14:31:56
Temat: Re: A co na Sylwestra?On Mon, 18 Dec 2000 13:57:07 +0100, Anna <a...@r...fm>
wrote:
>
>> W tym roku, po raz pierwszy od 21 lat bedziemy spedzac Sylwestra
>> w Polsce, w Zakopanem, na jakims tam balu. Czego gastronomicznego
>> mozemy sie spodziewac???
>
>Pewnie oscypka i wódki :-)))) Chociaz - jak to bal, a nie impreza w
>knajpie, to wszystk moze gospodarzom strzelic do glowy.... Na balach
>sentymenty regionalne raczej wygasaja....
>
>Anna (z Zakopanego...)
czyli moga byc i ostrygi...i cwikla...
Krysia
K.T. - starannie opakowana
-----= Posted via Newsfeeds.Com, Uncensored Usenet News =-----
http://www.newsfeeds.com - The #1 Newsgroup Service in the World!
-----== Over 80,000 Newsgroups - 16 Different Servers! =-----
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2000-12-20 16:12:44
Temat: Re: A co na Sylwestra?
>
> czyli moga byc i ostrygi...i cwikla...
>
> Krysia
> K.T. - starannie opakowana
>
>
Hehehe a kto Ci zabroni??? wedlug upodobania chyba...
Sebastian Nowacki
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2000-12-21 12:35:40
Temat: Re: A co na Sylwestra?U mnie podobnie jak u większości królują śledziki (w oleju, śmietanie,
jogurcie, rolmopsy, sałatka śledziowa), jest też specjalnie robiony na
Sylwestra karp po grecku (mniam, mniam), rolada z indyka z morelami na zimno
(pychota), barszczyk z uszkami lub kapuśniaczkami (wg przepisu mamy), kutia
z Wigilii (mama zwykle robi całe wiadro tego przysmaku), ciasta : piernik,
sernik, makowiec. I oczywiście szampan oraz dobre wina (najlepiej jakieś
Bordeaux), może być cudowny gin z tonikiem lub grog. Pozdrowionka
świąteczno - noworoczne.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2000-12-21 12:56:00
Temat: Re: A co na Sylwestra?
Adam wrote:
>
barszczyk z uszkami lub kapuśniaczkami (wg przepisu mamy)
Co to są kapusniaczki? Domyslam sie, ze nie chodzi o zupe.
pzdr swiatecznie
agi
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2000-12-21 12:59:14
Temat: Re: A co na Sylwestra?To są takie bułeczki drożdżowe z nadzieniem z kapusty i ew. grzybków. Jadłam
raz w barku Złota Gęś (albo Kaczka) w Polanicy. Przepis widziałam w "Łasuchu
literackim" M.Musierowicz - w jednej z książek bohaterka robi coś takiego...
W dużej ilości.
----- Original Message -----
From: fghfgh <a...@p...onet.pl>
To: <p...@n...pl>
Sent: Thursday, December 21, 2000 12:56 PM
Subject: Re: A co na Sylwestra?
Adam wrote:
>
barszczyk z uszkami lub kapuśniaczkami (wg przepisu mamy)
Co to są kapusniaczki? Domyslam sie, ze nie chodzi o zupe.
pzdr swiatecznie
agi
--
Archiwum grupy http://niusy.onet.pl/pl.rec.kuchnia
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
| « poprzedni wątek | następny wątek » |