Wściekła wołowina

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 1

1. Data: 2000-12-14 09:52:46

Temat: Wściekła wołowina
Od: <c...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

Czy nie boicie się kupować wołowiny pomimo przedstawianych certyfikatów
i zapewnień ze strony producentów ?
Nasza rodzina póki co jedzie na drobiu i wieprzowinie.
A czy pies też może zwariować? Bo podobno świnie sie nie zarażają.
Pzdr Janusz

--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

Zobacz także

1. Data: 2000-12-14 10:01:50

Temat: Re: Wściekła wołowina
Od: Krysia Thompson <k...@f...unn.ac.uk> szukaj wiadomości tego autora

On 14 Dec 2000 10:52:46 +0100, <c...@p...onet.pl> wrote:

>Czy nie boicie si? kupowa? wo?owiny pomimo przedstawianych certyfikatów
>i zapewnie? ze strony producentów ?
>Nasza rodzina póki co jedzie na drobiu i wieprzowinie.
>A czy pies te? mo?e zwariowa?? Bo podobno ?winie sie nie zara?aj?.
>Pzdr Janusz

Poniewaz nic tak do konca nie jest pewne, to my (my = moja
rodzina), tu w Anglii, nie jemy w ogole wolowiny (jesli jest do
unikniecia) od jakich 5 - 6 lat.... pies je nie-spio-puszkowe,
wiec wiem, co jej daje. My tez na wiieprzowinie i kurczakach,
indyka wyjatkowo zjemy na Swieta, ale prawie z musu, mam caly
czas przed oczami (wyobrazni) te horrory zwiazane ze Swiatecznymi
indykami...

co do swin, to swinia niby sie nie zaraza, ale jak ja ciagle
karmic jakimis podejrzanymi skladnikami ....

Krysia, tchorz z natury (i matka dwojgu dzieciom, ktore pragnie
ogladac jeszcze za jakies 40 lat!)
K.T. - starannie opakowana

-----= Posted via Newsfeeds.Com, Uncensored Usenet News =-----
http://www.newsfeeds.com - The #1 Newsgroup Service in the World!
-----== Over 80,000 Newsgroups - 16 Different Servers! =-----

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2000-12-14 10:22:57

Temat: Re: Wściekła wołowina
Od: "Krzysiek" <b...@i...com.pl> szukaj wiadomości tego autora

Świnie się nie zarażaja, bo za krótko żyją. Choroba rozwija się tak długo,
że żadna świnia (chyba tylko ta chodowana w charakterze pupilka) tego nie
przeżywa.
Osobiście znam przypadek człowieka, który na to umarł w szpitalu w Krakowie,
ale chyba zaraził się poza Polską.
Osobiscie oprócz wołowiny polecam:
parówki, mortadele itp.
Krzysiek

Użytkownik <c...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:3b1d.00000001.3a38986e@newsgate.onet.pl...
> Czy nie boicie się kupować wołowiny pomimo przedstawianych certyfikatów
> i zapewnień ze strony producentów ?
> Nasza rodzina póki co jedzie na drobiu i wieprzowinie.
> A czy pies też może zwariować? Bo podobno świnie sie nie zarażają.
> Pzdr Janusz
>
> --
> Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2000-12-14 11:07:55

Temat: Re: Wściekła wołowina
Od: "Joanna Duszczyńska" <j...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik <c...@p...onet.pl> napisał...
> Czy nie boicie się kupować wołowiny pomimo przedstawianych certyfikatów
> i zapewnień ze strony producentów ?
> Nasza rodzina póki co jedzie na drobiu i wieprzowinie.
> A czy pies też może zwariować? Bo podobno świnie sie nie zarażają.

My bardzo rzadko jadaliśmy wołowinę, bo strasznie długo gotować trzeba.
Czasem polędwicę wołową, ale ostatnio mój małżonek oświadczył, że nie będzie
jadł, więc nie robię...
A tak a propos zwierzątek... Słuchałam kiedyś wypowiedzi jakiegoś ważnego
weterynarza (nie pamiętam nazwiska), który powiedział, że o pieskach nie
udowodniono, że chorują, ale o kotach wiadomo, że tak i na dodatek choroba
bardzo szybko się u nich rozwija...

--
Joanna
http://jduszczynska.republika.pl

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2000-12-14 11:08:25

Temat: Re: Wściekła wołowina
Od: fghfgh <a...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

c...@p...onet.pl wrote:
>
> Czy nie boicie się kupować wołowiny pomimo przedstawianych certyfikatów
> i zapewnień ze strony producentów ?
> Nasza rodzina póki co jedzie na drobiu i wieprzowinie.
> A czy pies też może zwariować? Bo podobno świnie sie nie zarażają.
> Pzdr Janusz
>

Jak czlowiek ma sie zarazic to i tak sie zarazi ;)
Co z tego, ze w sklepach sie oglaszaja "sprzedaje TYLKO polska wolowine"
skoro nasza z kolei nie jest poddawana badaniom?
O wiele bardziej przeszkadza mi to, ze jem mieso tuczone na
antybiotykach-bo to o wiele bardziej powszechne i przez to szkodliwe (
odsylam np. do dzisiejszego Magazynu Gazety Wyborczej-fajny artukulik a
propos...nawiasem mówiac tlucza o tym do glowy na medycynie, farmacji a
mimo to dalej sie nie zabrania dodawania do pasz :(
pozdrawiam
agi

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2000-12-14 11:12:30

Temat: Re: Wściekła wołowina
Od: "Gandalf" <G...@v...pl> szukaj wiadomości tego autora

"Joanna Duszczyńska" <j...@p...onet.pl> wrote in message
news:91a9if$k2v$1@news.tpi.pl...
> Użytkownik <c...@p...onet.pl> napisał...

> > A czy pies też może zwariować? Bo podobno świnie sie nie zarażają.

[...]
> A tak a propos zwierzątek... Słuchałam kiedyś wypowiedzi jakiegoś ważnego
> weterynarza (nie pamiętam nazwiska), który powiedział, że o pieskach nie
> udowodniono, że chorują, ale o kotach wiadomo, że tak i na dodatek choroba
> bardzo szybko się u nich rozwija...

We "Wprost" z zeszłego tygodnia był artykuł o BSE i CJD. Podano tam
(raczej w formie przypuszczenia), że świnie mogą się zarazić, ale nie
chorują. Stają się nosicielami.

I już nie jako przypuszczenie podali, że w ogrodach zoologicznych
zachorowało na BSE kilka gepardów i jakichś innych kotowatych.
Więc ze zwykłymi kotami pewno masz rację.

Pozdrawiam,
Gandalf (AB)

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2000-12-14 11:23:09

Temat: Odp: Wściekła wołowina
Od: "Agnes" <a...@k...pl> szukaj wiadomości tego autora

Osobiscie unikam, zwlaszcza od kiedy uslyszalam od mojej kolezanki ze
znajomy jej rodziny tu w Polsce umarl niedawno na te straszna chorobe.
Oczywiscie chorowal dlugo, podejrzenia byly rozne, prawda okazala sie
dopiero po sekcji. Na dodatek szpital utrzymal ten fakt w tajemnicy,
zadnych informacji w mediach....

--
Agnes
http://www.koneser.pl

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2000-12-14 11:41:52

Temat: Re: W?ciek^(3)a wo^(3)owina
Od: GB <g...@u...net> szukaj wiadomości tego autora

Joanna Duszczyńska wrote:

> A tak a propos zwierzątek... Słuchałam kiedyś wypowiedzi jakiegoś ważnego
> weterynarza (nie pamiętam nazwiska), który powiedział, że o pieskach nie
> udowodniono, że chorują, ale o kotach wiadomo, że tak i na dodatek choroba
> bardzo szybko się u nich rozwija...

O kurcze... To ja mam w zwiazku z tym pytanko: czy ktos wie, czy byly
prowadzone w Polsce badania na obecnosc tego wirusa u 'naszych' krowek?
Bo z tego co wiem, to te badania sa bardzo drogie i najprawdopodobniej
nie wiadomo, czy polskie krowy sa chore, czy nie, bo tak naprawde nikt
tych badan nie robi!.
Ja wolowny nie jem, ale kotom daje...:-( Ale teraz przestane.

Pozdrawiam
--
GB

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2000-12-14 12:45:08

Temat: Re: W?ciek^(3)a wo^(3)owina
Od: "===wojmat===" <C...@v...pl.INVALID> szukaj wiadomości tego autora

GB <g...@u...net> w wiadomości news:3A38B200.3080704@usa.net
napisał(a):
> Joanna Duszczyńska wrote:
>
> > A tak a propos zwierzątek... Słuchałam kiedyś wypowiedzi jakiegoś
ważnego
> > weterynarza (nie pamiętam nazwiska), który powiedział, że o
pieskach nie
> > udowodniono, że chorują, ale o kotach wiadomo, że tak i na dodatek
choroba
> > bardzo szybko się u nich rozwija...
>
> O kurcze... To ja mam w zwiazku z tym pytanko: czy ktos wie, czy
byly
> prowadzone w Polsce badania na obecnosc tego wirusa u 'naszych'
krowek?
> Bo z tego co wiem, to te badania sa bardzo drogie i
najprawdopodobniej
> nie wiadomo, czy polskie krowy sa chore, czy nie, bo tak naprawde
nikt
> tych badan nie robi!.

niemożliwe. nikt może nie podał wyników...
badania na pewno nie są aż tak drogie żeby gra nie była warta
świeczki. słyszałem o propozycjach (albo działaniach już - poprawcie
mnie jeśli się mylę) badania każdej krowy powyżej wieku zdaje się 15
miesięcy (też moge się mylić) ale nie w polszcze.

--
wojmat ------------------------------------------------
w...@g...pl weź kęsa bez mięsa ;-)
---------------------------- http://puszKKKa.spinacz.pl
baza wegetariańskich przepisów i informacji kulinarnych

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2000-12-14 13:49:18

Temat: Re: Wściekła wołowina
Od: "Jerzy" <0...@m...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik fghfgh <a...@p...onet.pl> w wiadomości do grup dyskusyjnych
napisał:3...@p...onet.pl...
[...]
> Jak czlowiek ma sie zarazic to i tak sie zarazi ;)
> Co z tego, ze w sklepach sie oglaszaja "sprzedaje TYLKO polska wolowine"
... z krówek karmionych paszą, wyprodukowaną z mączki pochodzącej importu.
:-(((
pozdr Jerzy

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry